Nie spałam ,mała wie ,czuje zmiany ,pewnie po moim zachowaniu



Do transporterka włożyłam jej posłanko z okna .
Naszykowałam wodę i jedzonko ,jedzonko będzie wisiało na drzwiczkach transportera ,żeby wiedziała że może w każdej chwili pochrupać.
Są dokumenty do podpisania i z lecznicy co słoneczko dostawało .
Nie jest to napisane poprawnie ,ale dziecię na stażu troszkę się pogubiło

Jest co dostawała.
Daj mi swojego e maila to prześlą ci pocztą elektroniczną ,dopilnuję
