Łatoszek i gromadka. Wiosennie i pachnąco :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 31, 2013 11:15 Re: Bezdomniaczki.Syjamek zaatakowany przez dużego psa.

biedne kocie
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76071
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro lip 31, 2013 11:20 Re: Bezdomniaczki.Syjamek zaatakowany przez dużego psa.

jezu biedny! co z nim? co powiedział wet?
Kotka Milka
 

Post » Śro lip 31, 2013 11:58 Re: Bezdomniaczki.Syjamek zaatakowany przez dużego psa.

z samego stresu mogło mu tak skoczyć wszystko, że mogą nerki wysiąść, trzymam za niego kciuki!
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Śro lip 31, 2013 13:42 Re: Bezdomniaczki.Syjamek zaatakowany przez dużego psa.

:(
agula76
 

Post » Śro lip 31, 2013 14:21 Re: Bezdomniaczki.Syjamek zaatakowany przez dużego psa.

Dzięki sąsiadce której mały psiak york cały czas szczeka(co mnie wnerwia strasznie :evil: ) owa sąsiadka widziała zajście jak pies wpadł do ogródka od strony nie ogrodzonej i gonił koty, porozganiał je i pobiegł koło auta tam był syjamek, zagonił go w miejsce skąd kot nie miał ucieczki i przycisnął go mocno łapą :((((((((((((((((( stąd chyba ten uraz i ta nie moc stania długo na łapkach.

Ja siedząc w drugim pokoju z innej strony nie zwracałam uwagi na szczekanie tego małego psiaka bo on zawsze szczeka na byle co nawet i myślałam że sąsiadka na swojego psiaka się drze. Ale coś mnie tknęło żeby iść jednak do kuchni zamknąć okno. Wtedy wlaśnie usłyszałam ten koci pisk

Sąsiedzi są oburzeni tym co się stało. I jak tylko dowiemy się kto to czy to osoba nowa która sie gdzieś tutaj wprowadziła, czy to osoba przypadkowa będziemy działać i dzwonić do zaprzyjaźnionego dzielnicowego.



Reszta info po powrocie od weta.

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro lip 31, 2013 18:45 Re: Bezdomniaczki.Syjamek zaatakowany przez dużego psa.

Syjamek został w szpitaliku u weta w Tychach
Na brzuszku ma krwiaka po tym jak go wczoraj pies przycisnął łapą do ziemi. Miał zrobione dzisiaj Usg, wszystkie organy wyglądają dobrze niestety nerki wyglądają troszeczkę niepokojąco. Kocur miał niską temperaturę 36stopni . Był słabiutki. Ma czucie w łapkach ale może mieć stłuczenie kręgosłupa ewentualnie ucisk.
Dostał podgrzewany kocyk oraz ciepłą kroplówkę, zastrzyki. Pani wet dała go do klatki. Będzie miał także badanie krwi. Jutro mamy dzwonić i zobaczymy co dalej.
Ostatnio edytowano Śro lip 31, 2013 19:27 przez CatAngel, łącznie edytowano 1 raz

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro lip 31, 2013 18:59 Re: Bezdomniaczki.Syjamek zaatakowany przez dużego psa.

Trzymam kciuki za biedaka.

U mnie taki jamnik wciąż goni:(

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro lip 31, 2013 19:13 Re: Bezdomniaczki.Syjamek zaatakowany przez dużego psa.

Lidka pisze:Trzymam kciuki za biedaka.

U mnie taki jamnik wciąż goni:(

Jak wiesz czyj to zgłoś ale do dzielnicowego najlepiej. Ja tylko czekam i jak się dowiem kto to to dzwonię ze skargą.
Dostanę od sąsiadki a ona wpływowa jest nr do zaprzyjaźnionego dzielnicowego :twisted:
Ostatnio edytowano Śro lip 31, 2013 19:26 przez CatAngel, łącznie edytowano 1 raz

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro lip 31, 2013 19:24 Re: Bezdomniaczki.Syjamek zaatakowany przez dużego psa.

Za zdrowie syjamka :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro lip 31, 2013 21:08 Re: Bezdomniaczki.Syjamek zaatakowany przez dużego psa.

Pani od Buraska pilnuje i obserwuje bo ona tak po 0.00 chodzi z psem to da mi znać co i jak. Bardzo jest przejęta tym co się stało tym bardziej że syjamek bardzo ją i jej psiaka lubi.

Mam nadzieję że nic niepokojącego nie wydarzy się w nocy. Bo koty są kruche :( nic po nich nie widac a na drugi dzień jest źle :(

Będzie dobrze MUSI
Ostatnio edytowano Śro lip 31, 2013 22:50 przez CatAngel, łącznie edytowano 1 raz

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro lip 31, 2013 22:43 Re: Bezdomniaczki.Syjamek zaatakowany przez dużego psa.

Trzymam kciuki za koteczka
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Czw sie 01, 2013 6:49 Re: Bezdomniaczki.Syjamek zaatakowany przez dużego psa.

Też trzymam mocno za niego :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Czw sie 01, 2013 10:13 Re: Bezdomniaczki.Syjamek zaatakowany przez dużego psa.

Niestety syjamek nie żyje :((((((((((((((( jasna cholera :evil: :evil: :evil: :crying: :crying: :crying: :crying: :crying:
Wykończyłam się psychicznie :( :(

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw sie 01, 2013 10:15 Re: Bezdomniaczki. Syjamek mój kochany [*]

Od wczoraj syjamek źle się czuł u weta słabe tętno temp 36 :( dzisiaj Pani weterynarz ratowała kota do końca :(((((((( podawała tlen i leki i nic :((((((((((((( kocurek wziął ostatnie dwa oddechy ....Wieczorem jedziemy po jego ciałko :(

Niech ja tylko dowiem się to kto był :evil: :evil: :evil: :evil: ma przesrane. Sąsiedzi już wiedzą o syjamku
Ostatnio edytowano Czw sie 01, 2013 10:19 przez CatAngel, łącznie edytowano 1 raz

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw sie 01, 2013 10:18 Re: Bezdomniaczki. Syjamek mój kochany [*]

Biedny Syjamku [*]

Współczuję, CatAngel :(
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 559 gości