X część z życia Kociej Przystani :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 24, 2013 19:36 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

Romuś jest kochany i bardzo potrzebuje swoich rąk do miziania.Jutro z Ewą pstrykniemy parę fotek w naturze.
Z Aurą trzeba podjechać na sprawdzenie czipena,a nóż może jest posiadaczką :D

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Śro lip 24, 2013 20:14 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

Wieści z domu Elenki
"Witam,
już mija prawie tydzień Elenki (imię zostaje) w domu, od początku czuła się tu jak u siebie, jest bardzo ufna, spragniona uwagi i pieszczot, genialnie reaguje na ludzi. Z naszą pierwszą kotką powoli przełamują lody. Na początku syczały na siebie, dlatego izolowaliśmy je i czasem tylko pozwalaliśmy na spotykania przy drzwiach. Ich ograniczony kontakt był też spowodowany tym, że Elena kichała i ropiało jej oczko, poszłyśmy do weta i dostaje teraz antybiotyk, ale jest już lepiej. Pani wet mówiła, że obie mają mocne charakterki i trochę to potrwa zanim się zaakceptują, ale wygląda na to, że nie będzie tak źle. Wczoraj jadły siedząc obok siebie, a dzisiaj obwąchiwały się z odległości kilku cm. Mała ma wilczy apetyt, trzeba uważać, bo próbowała się dobrać nawet do zupy pomidorowej, a wcale jej nie głodzimy :) Nawet antybiotyk w tabletce traktuje jak smakołyk. Fajnie się bawi i poznaje nowy teren z beztroską pewnością siebie. Kleo ma do niej jeszcze trochę dystans, nie bardzo chyba wie, co to jest to małe czarne :) W załącznikach przesyłam najfajniejsze (jak na możliwości moje, aparatu i ruchliwość modelki) zdjęcia, które udało mi się cyknąć do tej pory.
Pozdrawiam serdecznie,
Kasia

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Czw lip 25, 2013 17:20 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

Mar_tika zrobiła dzisiaj fotki Romusiowi. Biedaczek bardzo się stresował na tym spacerku i trudno było zrobić mu zdjęcia. To super kot, którego w dodatku wcale nie ciągnie na dwór. Będzie wspaniałym towarzyszem dla swojego człowieka.
Obrazek

evik75

 
Posty: 807
Od: Czw mar 29, 2012 21:26


Post » Pt lip 26, 2013 9:21 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

mar_tika pisze:A to Nasz wielki kochany Romuś
https://picasaweb.google.com/1064954879 ... oVelRomus#

:1luvu: :1luvu: :1luvu:

Nie widać tak bardzo po nim, że się bał, więc zdjęcia super :D Wiadomo, miejsce Romusia nie jest na dworze, tylko na ludzkich kolanach i on o tym dobrze wie :D
Obrazek

Kasia89

Avatar użytkownika
 
Posty: 2367
Od: Nie kwi 22, 2007 14:14
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pon lip 29, 2013 8:16 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

hej, ja po prośbie, znacie kogoś godnego polecenia do osiatkowania balkonu? mam nadzieję ze niedługo skończą nam termomodernizacje bloku i będzie mógł wreszcie Amikowski zaciągnąć się świeżym powietrzem:)
musze zrobić rozeznanie finansowe...
z góry dziękuje :)

filcowasova

 
Posty: 389
Od: Nie sie 14, 2011 22:51

Post » Pon lip 29, 2013 18:23 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

filcowasova pisze:hej, ja po prośbie, znacie kogoś godnego polecenia do osiatkowania balkonu? mam nadzieję ze niedługo skończą nam termomodernizacje bloku i będzie mógł wreszcie Amikowski zaciągnąć się świeżym powietrzem:)
musze zrobić rozeznanie finansowe...
z góry dziękuje :)


Ja siatkowałam własnymi łapkami(czytaj taty :mrgreen: ),ale zadzwoń do Eli ona przed latem siatkowała i miała ekipę zamówioną do siatkowania

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Pon lip 29, 2013 18:35 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

Ja też siatkowałam (właśnie w ocieplaną elewację) własnymi łapkami - to nie jest trudne; kup sobie kołki fischera FID 50 (cena w sklepach od 0.60 - 1.50 za szt.) plus siatka (w zoo+ mają taką z osprzętem do muru, ale haczyki pasują do kołków; jakby haczyków było Ci mało, to w pierwszym lepszym sklepie z takimi rzeczami kupisz w cenie 10-20 groszy za szt.). Ja to wkręcałam wkrętakiem, ale wiertarką to już w ogóle moment (pod te kołki nie wierci się dziur tylko od razu w mur wkręca).

Jak zapytałam ile by kosztowało z montażem w 2 firmach, to cena była tak szokująca, że się szybko naumiałam z wujkiem google jak samemu to zrobić (tutaj jest rysunek Tylko kołki trzeba dawać gdzieś co 40-50 cm.
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Wto lip 30, 2013 9:08 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

O jaka konkretna instrukcja :) Muszę wreszcie osiatkować swój balkon. Wygląda na to, że to nie takie trudne. Bałam się, że przy ocieplanym bloku może się tynk ukruszyć, ale skoro piszesz, że to takie proste to chyba spróbuję.
Obrazek

evik75

 
Posty: 807
Od: Czw mar 29, 2012 21:26

Post » Wto lip 30, 2013 11:08 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

tutaj jest dokładniejszy opis jak siatkowałam konkretnie okno (zdjęcia chwilowo niewidoczne). Może się komuś przyda.
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Pt sie 02, 2013 16:52 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

Hop hop, co słychać w Kocioprzystaniowie? :)
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

Post » Pt sie 02, 2013 18:17 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

Życie płynie, dyżurujemy przy kociakach, sprzątamy kuwety, podajemy leki, zwykłe, ale niezbędne czynności. Sylwuś dzisiaj miał ostatnią kroplówkę, bo jego stan się poprawił. Mikołaj jeszcze przez tydzień będzie płukany. Mamy kota - Elvisa, który skutecznie zatruwa wszystkim życie swoimi "śpiewami" ;) Czeka na zabieg sanacji jamy ustnej. Poza tym kociaste mają się dobrze. Szukamy dla nich domków, chociaż w wakacje zastój. Przydałby się DT dla naszej niedowidzącej Whitney, która chociaż dobrze sobie radzi na pewno najlepiej czuła by się w swoim domku, a nie w kociarnianym tłoku. Emir miał badania i testy. Okazuje się, że ma gdzieś w jamie brzusznej kawałki śrutu, kolejny kot - ofiara ludzkiej głupoty.
Obrazek

evik75

 
Posty: 807
Od: Czw mar 29, 2012 21:26

Post » Pon sie 05, 2013 9:26 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

Eviku kochanie, Elvis wcale nie wszystkim zatruwa... ja Elvisa kocham :mrgreen:

Brunhilda

 
Posty: 227
Od: Pon paź 08, 2012 7:34

Post » Pon sie 05, 2013 10:51 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

A to ja wkroczę z offtopickiem i się pochwalę, że stópki mojej dziewczynki zajęły 3 miejsce w konkursie sierpniowym
viewtopic.php?f=20&t=154383&start=300#p10011116 :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek Nefi - moje serduszko <3 Obrazek

LadyStardust

 
Posty: 3032
Od: Pon cze 25, 2012 21:02
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon sie 05, 2013 10:54 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

Gratulacje!
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, CatnipAnia, Google [Bot], kasiek1510 i 97 gości