Tosia&Bazyl / wymioty po jedzeniu :/

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 23, 2013 17:48 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

Z telefonu to tak się pisze. Ciężko zacytować to co chce itd.
Zdjęcia do ikei genialne. Zdjęcia z blatem też super

basidrak20

 
Posty: 1597
Od: Pon kwi 22, 2013 10:24
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Post » Pt sie 23, 2013 17:49 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

basidrak20 pisze:Ale że lustrzanka :p


Ale że kupisz mi? :dance2: :dance: :love: :love:
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Pt sie 23, 2013 18:02 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

NatjaSNB pisze:Chciałam Wam pokazać moje ostatnio 2 ukochane zdjęcia... jakoś tak stały mi się szczególnie bliskie, wyjątkowe...

Tosia głaskana pod bródką przez mojego męża i Tosia rozciągająca się na blacie w kuchni :)

Obrazek

Obrazek

Z obu bije dla mnie jakiś taki fajny, kojący spokój :)


Nie wyglądają jak bez lustrzanki :ok: Każde twoje zdjęcia wyglądają jak profesjonalne,a Tosia jak pofesjonalna modelka :1luvu:
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=158213]Obrazek

Marcyśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1451
Od: Nie lut 17, 2013 19:17
Lokalizacja: Namysłów

Post » Pt sie 23, 2013 18:30 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

NatjaSNB pisze:Chciałam Wam pokazać moje ostatnio 2 ukochane zdjęcia... jakoś tak stały mi się szczególnie bliskie, wyjątkowe...

Tosia głaskana pod bródką przez mojego męża i Tosia rozciągająca się na blacie w kuchni :)

Obrazek

Obrazek

Z obu bije dla mnie jakiś taki fajny, kojący spokój :)


cześć Madzia :1luvu:
wiesz co jeszcze bije bije z tych fotek :D
takie błogie szczęście i radość :P i takie ciepło :1luvu:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Pt sie 23, 2013 18:32 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

viewtopic.php?f=1&t=155999&p=10055964#p10055913
Sprawdźcie czy uda wam się pomóc, chodzi o zdrowie i życie kota.
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt sie 23, 2013 18:53 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

NatjaSNB pisze:Chciałam Wam pokazać moje ostatnio 2 ukochane zdjęcia... jakoś tak stały mi się szczególnie bliskie, wyjątkowe...

Tosia głaskana pod bródką przez mojego męża i Tosia rozciągająca się na blacie w kuchni :)

Obrazek

Obrazek

Z obu bije dla mnie jakiś taki fajny, kojący spokój :)


:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: mmmmmooooooooooja kochana :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: moja sliczna kiciunia :1luvu: :1luvu: Buziaczki Tosienko :*

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20


Post » Pt sie 23, 2013 22:28 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

NatjaSNB pisze:Szajko, Tosiu Czarna, Biesko, Stevciu, Malagito, Pinelli, Zuzo, Polo, Intruziku malutki... i wszystkie inne koty, które tu zaglądają (wyłączając moje, moje teraz nie patrzą i nie słuchają!)
Ja Was nauczę robić najlepszą piątkę na świecie. Zróbcie tak swoim Dużym, a na pewno im się spodoba :twisted:

Więc, piąteczkę, za którą na pewno dostaniecie smakołyki robi się tak:
Obrazek

Spróbujcie, koteczki :twisted: :twisted: :twisted: A Duże mi opowiedzą, jak im się podobało :twisted:

Niniejszym moje chłopaki mają zakaz wstępu na Twój wątek, kto to widział tak koty deprawować! :evil: :evil: :lol: Już mi wystarczy, że Pini bestialsko gryzie mnie po stopach, żebym się jeszcze stała ofiarą przemocy domowej. :mrgreen: Nic tylko zgłosić Cię do TOZ-u za zaszczepianie zła w zwierzętach. :twisted:

solarie

 
Posty: 2018
Od: Pt mar 02, 2012 17:21
Lokalizacja: Oświęcim

Post » Sob sie 24, 2013 9:41 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

^Oj tam, oj tam :roll:

Jakoś tak ostatnio w pokoju miałam wrażenie, że coś lub ktoś mnie obserwuje... chyba z balkonu...

Obrazek

Obrazek
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Sob sie 24, 2013 10:38 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

Madzia dlaczego ty masz czyste okna? :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob sie 24, 2013 10:42 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

ab. pisze:Madzia dlaczego ty masz czyste okna? :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:


Bo je myłam w czwartek :king:
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Sob sie 24, 2013 10:46 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

cudo obserwator :1luvu: :1luvu:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Sob sie 24, 2013 10:59 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

Ale Ci zazdroszczę balkonu w mieszkaniu, moje koty pewnie też. :wink: Ja mieszkam w kamienicy starego budownictwa, więc swój balkon mam pół piętra niżej od mieszkania, na klatce schodowej; no i nie jest zabezpieczony, bo jak już z kotami wychodzimy poza mieszkanie to od razu na ogródek.
Ale taki balkon prosto w mieszkaniu to mi się zawsze marzył. :roll:

solarie

 
Posty: 2018
Od: Pt mar 02, 2012 17:21
Lokalizacja: Oświęcim

Post » Sob sie 24, 2013 11:33 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

NatjaSNB pisze:^Oj tam, oj tam :roll:

Jakoś tak ostatnio w pokoju miałam wrażenie, że coś lub ktoś mnie obserwuje... chyba z balkonu...

Obrazek

Obrazek


To ty raczej robisz jej zdjęcia z ukrycia 8)
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=158213]Obrazek

Marcyśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1451
Od: Nie lut 17, 2013 19:17
Lokalizacja: Namysłów

Post » Sob sie 24, 2013 13:03 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

solarie pisze:Ale Ci zazdroszczę balkonu w mieszkaniu, moje koty pewnie też. :wink:


Sama sobie zazdroszczę :oops: Do tej pory mieszkaliśmy z mężem w małej klitce bez balkonu, tak małej że nie było tam nawet mowy o jednym kocie. Tutaj przeprowadziliśmy się dokładnie rok temu (wczoraj minęło :oops: ) i osiatkowanie balkonu i wypuszczenie na niego wreszcie kotów było jednym z najlepszych dni w moim życiu :mrgreen: Wcześniej balkon był, ale praktycznie nieużywany ze względu na kociaki. Teraz jest bosko, a kociaki rano jak tylko się najedzą to domagają się otwarcia balkonu :mrgreen:
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 127 gości