ZaFrędzlonej Pomponlandii cz.3

[Mała1]

przy historii z naklejka oplułam monitor
dostarczja Ci chłopaki atrakcjii.
I jeszcze chca sie uczyc korzystac z kibelka-no proszę

[pomponmama]

A wiesz, nie pomyślałam o tym... Jaka to by była oszczędność na żwirku...

[pomponmama]

Zła jestem jak osa, wkurzona, że prawie pianę toczę z pyska. Otóż - chciałam kupić działkę. Znalazłam jedną, z altanką do całkowitego remontu (dach okna drzwi, tynkowanie i malowanie) Pani powiedziała najpierw 2000 zł. Ale rozmawiałam z sąsiadem tej pani i on mi powiedział, że działka pójdzie za 1000, bo pani mu tak mówiła. Dokładnie 1000 zł mam. Cała szczęśliwa zadzwoniłam do pani i zaczęłam negocjacje, proponując na początek 600 zł Doszłyśmy już do tego tysiąca i Pani zaczęła się łamać. Powiedziała, że musi zapytać córkę i mam zadzwonić wieczorem. Zadzwoniłam. Znalazł się facet , który jeszcze chce oglądać więc pewnie mi podbije cenę, a ja więcej nie mogę zapłacić. Tak mi się ta działeczka podobała... Zuzia już się na nią cieszyła. Mam jeszcze jutro zadzwonić, ale myślę, że nawet jeśli to jest próba negocjacji ze strony tej pani, to już z tego nic nie będzie. Cena była dobra na taką działkę. Jestem zawiedziona

[shira3]

Ommm bądź dobrej myśli - może się facetowi nie spodoba? Ommmm.... Może blefuje...

[pomponmama]

Właśnie rozmawiałam z panią. Blefowała, ale nie chce sprzedać za tysiąc. Powiedziała, że poczeka aż się znajdzie chętny za 2000. No cóż - niech czeka. Ja tyle nie dam - dała bym jak by ta altanka była w lepszym stanie, ale tam za 1000 zł samych ,materiałów budowlanych trzeba kupić (zrobiłam kalkulację) a za robociznę też może będę musiała zapłacić, bo sama nie zrobię... Eh, no cóż - widocznie tak miało być...

[shira3]

Poczekaj spokojnie...dałaś jej namiar na siebie? 2000 nie dostanie to weźmie i 1000. Trzymamy kciuki

[pomponmama]

Dzwoniła pani od działki - rura jej mięknie Próbowała jeszcze coś wynegocjować, ale byłam twarda Byłam dzisiaj na działkach z Zuzią na spacerze - jest pełno opuszczonych działek, nie jest wylkuczone, że jak pójdę do zarządu, to w takim samym stanie działkę za darmo dostanę, albo za wpisowe. Wybieram się w środę, bo w czwartek pracuję 11 godzin. A pani ma się zastanowić do środy. Albo sprzedaje za 1000, albo idę do kogoś innego. Po cichu wam powiem, że mogę jeszcze 100 dołożyć. Tyle, że widziałam jeszcze jedną fajną działeczkę, chyba jest do wzięcie, dowiem się w środę.
Zuza będzie miała miejsce do zabawy, ja będę mogła pokopać w ziemi, Eh...lubię sobie tak poplanować różne rzeczy... Jak to mówią, marzenie jest najtańszą formą relaxu

[tosiula]

Spokojnych, rodzinnych, zdrowych Świąt Wielkanocnych!

[agul-la]

pomponmamo czy założyłaś już tą siatkę z zooplusa?bo my dziś próbowaliśmy i nam nie wyszło

[pomponmama]

Jeszcze nie założyłam, ma przyjść tato Zuzi zakładać. Podobno nie jest to proste

[agul-la]

ta siatka to spleciona żyłka, nam się nie udało z nią. jutro może sporóbujemy znowu coś pokimbinować, ale coś mi się tu nie podoba

[agul-la]

oplotłam tą siatkę dookoła tym sznurkiem, jutro spróbujemy cos znowu zamocować, ale coś mi nie gra. niby wymiar taki jak trzeba, no ale może nie tak mocowaliśmy

[dominikanna1]

Wesołych świąt!!!

[agul-la]

jak tam po świętach? dobrze, że jutro mam wolne to odpocznę

[dominikanna1]

Szczęściara!!!