Simbo&Sarabi 2-zdjęcia dueciku strona 93

[Dagmara]

mój zakopał w dywanik

a moze Beksa i Simbo maja wspolne geny?
Pstrokata tez zakopala w dywanik i dlatego dieta scisla na urinary wrocila.

[cortunia]

moj TŻ mówi, że Lola to taki Simbuś (czytał wątek jak różowy był zapracowanym koteczkiem)
powiedział to wczoraj jak zajmował się wycinaniem namiotu i rozkładał na podłodze jakies 27 metrów bierzących materiału
Lola mu wiernie w tym asystowała i pomagała, tu potrzymała łapka, tam poprawiła..
a jak już się zmęczyła
to się położyła na tym i poszła spac - i TŻ czekał pol godziny aż się obudzi...

[czarna.wdowa]

Ukatrupię różowego gada, przerobię na dywanik i na Bazarek wrzucę

Wczoraj lało jak wróciłam do domu więc wpadłam po parasolkę i od razu zostawiłam w przedpokoju żwirek
wracam do domu po 15 min, pakowanie rozszarpane a żwirek leży w każdym kątku
Zaczęłam sprzątać ale wtedy kochanemu koteczkowi zachciało się wylać w kuchni wodę z misek
i oczywiscie z tymi mokrymi łapskami wleźć w żwirek żebym przypadkiem nie miałą za łatwo

Kurcze chyba ta pogoda na niego tak działa bo jak nie demolował mieszkania to chodził i miałczał
przejęczał cały wieczór i zaczął od 3-ciej rano - trochę na szafie zrywajac zasłony, troche pod drzwiami
Normalnie chciałabym wiedzieć o co temu burakowi chodzi żeby mu to wybić z tego pustego różowego łba

[kasia essen]

Naprawde jak opisujesz rozowego to baksa widze on tez musi wszystko rozszarpac,wszedzie zajrzec a moj tz to juz mowi na niego jęczadło..bo lazi cały dzien i jeczy stoi pod drzwimi-ryczy,stoi nad pelna miska=ryczy,patrzy przez okno-ryczy...no gęba mu sie nie zamyka narzeka na caly swiat i nic mu sie wiecznie nie podoba,a jak bron boze na niego nakrzyczymy to idzie predziutko szarpac nasze gazety,kanape albo....opakowania od butelek

[czarna.wdowa]

Jessssuuu ale ile można jęczeć i kogo to obchodzi że on uważa że mu źle
Wczoraj lało a ten jęczał pod drzwiami wiec wyszłam z nim przed klatkę
i ten burak miałczał na deszcz że mu w wychodzeniu przeszkadza
Normalnie różowe centrum wszechświata niezadowolone że świat sie wokół niego nie kręci

[kasia essen]

wiesz no nie wiem ile mozna ale z doswiadczenia baksa widac ze mozna i to bardzo dlugo a najlepsze jest to ze on tak umie zmieniac tonacje ze czasem piszczy jak kocie nie wiem czy on probuje w nas wzbudzic uczucia macierzynskie gdyby nie to ze jest kocurem kastratem to pomyslałabym ze ma ruje

[czarna.wdowa]

Simbo czasami też się zachowuje jakby rujkował śpiewa, grucha, pomrukuje, popiskuje i wogóle
I jeszcze się burak potrafi obrazić jak ktoś na niego nakrzyczy - no bo przecież on jest pokrzywdzony a tu zero współczucia od Duzych

[rambo_ruda]

proszę mi mojego faworyta Simbutka nie przezywać od buraków! to pańcia zła! brak spacerków, popsuta pogoda, zbyt mało pełna miska, czyja to niby ma być wina?! i jeszcze się skarży na kochanego biednego kotecka. no skandal!

[kasia essen]

no skandal..nie ma co

[moś]

Jessssuuu ale ile można jęczeć i kogo to obchodzi że on uważa że mu źle
Wczoraj lało a ten jęczał pod drzwiami wiec wyszłam z nim przed klatkę
i ten burak miałczał na deszcz że mu w wychodzeniu przeszkadza
Normalnie różowe centrum wszechświata niezadowolone że świat sie wokół niego nie kręci :evil:

No nie moge, powinnas tak zatytułować watek, naprawde

[czarna.wdowa]

Mówcie mu dalej jaki on biedny
że w michach tylko mokre, suche i ukochany Simbutkowy serek,
że Pańcia niedobra nawet w deszcz zabiera go na podwórko,
że bezczelny deszcz na koteczka pada
że Sarabka niedobra zaczepia i nie zaczepia w nieodpowiednich momentach
I w ogóle że źle mu w tym domku i któraś chciałaby go przygarnąć

[kasia essen]

i któraś chciałaby go przygarnąć

ty mu lepiej takich rzeczy nie mow bo dopiero zacznie sie skarzyc

[EwKo]

... i jeszcze drzwi wejściowe go zaatakowały i musiał się bronić!, a zła pancia myśli, że on tak z nudów popsuł...

[rambo_ruda]

Chętnie! chętnie! brakuje mi różowego do kompletu

[czarna.wdowa]

Chętnie! chętnie! brakuje mi różowego do kompletu

ależ proszę bardzo tylko pamiętaj że nie przyjmuję reklamacji