Kitka, Cyryl, Hestia i Alma - cz. 5

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 14, 2008 22:33

Kicorek pisze:Cyryl nauczył się odsuwać dwie szuflady na dole szafy. Dziś rano wyganiałam go z dolnej :evil:
A przed chwilą zobaczyłam, że odsunął górną. Krzyknęłam do niego, a on zasunął ją z powrotem 8O

Muszę się z tym przespać :?

Idź już spać!
Niech sobie biedny Cyryl w spokoju te szuflady powysuwa i pozasuwa :twisted:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 15, 2008 6:43

Kicorek pisze:
Zanim zniknę z netu, jeszcze jedna rzecz, o której zapomniałam - Cyryl nauczył się odsuwać dwie szuflady na dole szafy. Dziś rano wyganiałam go z dolnej :evil:
A przed chwilą zobaczyłam, że odsunął górną. Krzyknęłam do niego, a on zasunął ją z powrotem 8O


:lol: :lol: :lol: Zdolnego masz kota :twisted:

A zdjęcia super :)

Biedrona :love: :love: :love:

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto kwi 15, 2008 14:31

redaf pisze:
Kicorek pisze:Cyryl nauczył się odsuwać dwie szuflady na dole szafy. Dziś rano wyganiałam go z dolnej :evil:
A przed chwilą zobaczyłam, że odsunął górną. Krzyknęłam do niego, a on zasunął ją z powrotem 8O

Muszę się z tym przespać :?

Idź już spać!
Niech sobie biedny Cyryl w spokoju te szuflady powysuwa i pozasuwa :twisted:


:smiech3: :smiech3:


Witam Koteczki!!!
Widziałam dzisiaj pierwszego motyla tej wiosny....
Nie było mnie parę dni... :roll:
Obrazek
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Wto kwi 15, 2008 14:40

Zdolny kotek w nocy odsunął górną szufladę, ale już jej nie zamknął :twisted:
Jak ja mam to zablokować? :conf:

Gadzina już się całkiem wyluzował - zaczyna ganiać Kitkę :evil:
A ja dziada żałowałam... Skórę zedrę i zrobię dywanik przed łóżko :twisted:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30737
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto kwi 15, 2008 14:49

wystarczy, że wyciągniesz na godzinę felliwaya z kontaktu - a zaobaczysz jak gadzina spokornieje :twisted:
Obrazek

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Wto kwi 15, 2008 14:50

Kicorek pisze:Zdolny kotek w nocy odsunął górną szufladę, ale już jej nie zamknął :twisted:
Jak ja mam to zablokować? :conf:

Ikea.
Tam szukaj (sa takie bajery do zabezpieczania szafek przed małymi dziećmi, więc może się zdadza do zabezpieczenia przed małym Cyrylkiem).


Kicorek pisze:Gadzina już się całkiem wyluzował - zaczyna ganiać Kitkę :evil:
A ja dziada żałowałam... Skórę zedrę i zrobię dywanik przed łóżko :twisted:

Biedny, musi odreagować szok spowodowany agresją Białej :twisted:
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 15, 2008 14:57

Feliway w sprayu, idzie w odstawkę 8)

A rudy niech odreagowuje na białej. Chyba się nie boi :twisted:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30737
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto kwi 15, 2008 14:58

smil pisze:
Kicorek pisze:Zdolny kotek w nocy odsunął górną szufladę, ale już jej nie zamknął :twisted:
Jak ja mam to zablokować? :conf:

Ikea.
Tam szukaj (sa takie bajery do zabezpieczania szafek przed małymi dziećmi, więc może się zdadza do zabezpieczenia przed małym Cyrylkiem).
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90098950 ping ping :P
Mrux, Mrops & Mami

pluszak

 
Posty: 4391
Od: Wto gru 18, 2007 10:00
Lokalizacja: tri

Post » Wto kwi 15, 2008 15:07

Dzięki. Wyhodowałam żmiję na memłonie :twisted:

Żeby było śmieszniej, to ta szafa ma z 6 lat, a na obecnym miejscu stoi od ponad trzech - kotek myslał, myślał i wymyślił :twisted:

Dodatkowo i on, i Kitka otwieranie szafek mają w małym pazurku 8)
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30737
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Śro kwi 16, 2008 11:51

Witam, bardzo dlugo mnie nie było ale już wszystko nadrobiłam.
Zdjecia super, Kitka faktycznie sprawna dziewczynka 8O moja Punia już tak nie potrafi :cry:
Cyrylek biedny był, ale wiem coś o tym bo u nas Punia tak się czuje już od dwuch lat niestety, z tym ze Punia jest panikara.
Najważniejsze, ze u Was wszystko na dobrej drodze.
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Śro kwi 16, 2008 12:48

Kicorek pisze:Dzięki. Wyhodowałam żmiję na memłonie :twisted:

Żeby było śmieszniej, to ta szafa ma z 6 lat, a na obecnym miejscu stoi od ponad trzech - kotek myslał, myślał i wymyślił :twisted:

Dodatkowo i on, i Kitka otwieranie szafek mają w małym pazurku 8)


Wyjątkowo zdolne koty... :roll: :roll:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Śro kwi 16, 2008 13:43

Szuflada rano była wysunięta :?
I kilka razy zamykałam dziś otwarte szafki, o odganianiu rudego czy Kitki już nie wpsomnę. Oszaleli chyba, może dlatego, że szafki od wczoraj przestawione. Wnerwiłam się i założyłam gumki na uchwyty.

zunia pisze:Witam, bardzo dlugo mnie nie było ale już wszystko nadrobiłam.
Zdjecia super, Kitka faktycznie sprawna dziewczynka 8O moja Punia już tak nie potrafi :cry:
Cyrylek biedny był, ale wiem coś o tym bo u nas Punia tak się czuje już od dwuch lat niestety, z tym ze Punia jest panikara.
Najważniejsze, ze u Was wszystko na dobrej drodze.

U mnie Kitka jest panikarą, co ruda paskuda niecnie wykorzystuje :evil:
Cyryl poczuł się już całkiem swobodnie i gania Kitkę, która nie umie się bronić, najwyżej nasyczy :?
Zagroziłam mu dziś, że oddam go z powrotem :twisted:

Poza tym nic ciekawego. Hestia nadal ma ruję i podrywa jedynego męskiego osobnika w domu :twisted:

A w nocy miałam biegi przełajowe połączone z łomotem kopyt spłoszonego rudego mustanga, i to kilka razy :evil:
Na ranem nie wytrzymałam i odizolowałam gada :twisted:


Odbiło mi z lekka - chyba ze szczęścia, że koty już w zgodzie - i robię przemeblowanie kuchni. Ponieważ nadal nie stać mnie na nowe meble, więc sobie chociaż ustawienie zmieniłam. Teraz połowa kuchni jest śliczna, a druga wygląda jak pobojowisko. Jak wrócę z pracy, pewnie całość będzie pobojowiskiem :twisted:
Za to wokół stołu można teraz bawić się w berka 8)
Ostatnio edytowano Śro kwi 16, 2008 13:48 przez Kicorek, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30737
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Śro kwi 16, 2008 13:46

Kicorek pisze:A w nocy miałam biegi przełajowe połączone z łomotem kopyt spłoszonego rudego mustanga, i to kilka razy :evil:
...
Za to wokół stołu można teraz bawić się w berka 8)
zgadnij kogo ta wiadomość najbardziej ucieszy? :P jezd podpowiedź ;)
Mrux, Mrops & Mami

pluszak

 
Posty: 4391
Od: Wto gru 18, 2007 10:00
Lokalizacja: tri

Post » Śro kwi 16, 2008 13:50

Hehe 8)
Rudy tylko włazi na krzesła pod stół, naokoło stołu jaszcze nie biega, szafki go bardziej zajmują :twisted:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30737
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Śro kwi 16, 2008 14:06

Kicorek pisze:Szuflada rano była wysunięta :?
I kilka razy zamykałam dziś otwarte szafki, o odganianiu rudego czy Kitki już nie wpsomnę. Oszaleli chyba, może dlatego, że szafki od wczoraj przestawione.


no to co się dziwisz, że otwierają szafki?
Przemeblowałaś! a koty muszą przecież wiedzieć, gdzie co jest, jakoś się odnaleźć w nowym ustawieniu. :-)

Maja odsuwa sobie drzwi suwane od szafy... niestety, nie zasuwa za sobą, co Gucio wykorzystuje nie do drzemki, jak ona, tylko do wspinaczki... a że już trochę waży, to moje ciuchy zaczynają wyglądać jak kreacja stracha na wróble po kilku sezonach stania na polu... :-(

Majka otwiera też szuflady, ale tylko wtedy, kiedy chce sobie coś z nich wyjąć, np. rurkę do napojów (ulubiona zabawka footer, szczególnie w nocy :twisted: ), albo skarpetkę (chyba dla Gucia, bo sama jej nie morduje, a Gucio owszem...)
Maja [2005 - 2017] i Gucio [2007 - 2017], Luśka i Tygrysek
Obrazek Obrazek Obrazek

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=40312
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=67449

Regata

 
Posty: 7025
Od: Pt sie 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 68 gości