Zdzisia i Kornik - dama i łobuz - mamy funfla! foty s.74

» Pt cze 13, 2008 15:27

Mereth pisze:
talaaa pisze:wicie ze moja Duza liczy na to ze dam jej sie uczyć???

chyba oszalała
tyle z nauki!!!
o!!!

Kornik przeszkadzacz łobuzowaty

No jaki słodki pomocnik naukowy

Od razu szybciej wszystko do głowy wchodzi! :lol:

» Pt cze 13, 2008 15:51

kalair pisze:
Mereth pisze:
talaaa pisze:wicie ze moja Duza liczy na to ze dam jej sie uczyć???

chyba oszalała
tyle z nauki!!!
o!!!

Kornik przeszkadzacz łobuzowaty

No jaki słodki pomocnik naukowy

Od razu szybciej wszystko do głowy wchodzi!

no taką naukę to ja rozumiem :wink:

ja poproszę zdjęcie ogonka

Ale z ciebie przystojniak
Fifi

» Pt cze 13, 2008 15:53

a wogóle to bry

» Sob cze 14, 2008 6:52

» Sob cze 14, 2008 8:08

witanko

» Sob cze 14, 2008 10:15

Cześć talaaa i króweczki

» Sob cze 14, 2008 21:56

...brywieczorek :lol:

» Nie cze 15, 2008 3:37

» Nie cze 15, 2008 15:15

Mereth pisze:
talaaa pisze:wicie ze moja Duza liczy na to ze dam jej sie uczyć???

chyba oszalała
tyle z nauki!!!
o!!!

Kornik przeszkadzacz łobuzowaty

No jaki słodki pomocnik naukowy

witajcie kochani :wink:

tez mojej tak pomagam w nauce :twisted:

» Pon cze 16, 2008 7:04

Witanko talaaa i króweczki

Jak tam po weekendzie ? :wink:

» Pon cze 16, 2008 7:06

Heloł Zdzisławo i Korniszonku :wink:

» Pon cze 16, 2008 7:18

witanko ciocie!!!

nareszcie ten dłuuugi weekend naukowy sie skonczył

juz po egzaminach, tylko jeden na wrzesien bo akurat w dzien slubu przypada...

wlazłam wczoraj zrelaksowac sie do wannym w arbuzowej pianie, z maseczką na buzi.... i prawie dostałam zawału... Kornik tak długo skakał na klamke az wlazł mi do łazienki (nie słyszałam, ogórki na oczach, głośna muzyka...) a on... prosto do wanny!!! w arbuzową piane!!! a ja w krzyk o co chodzi, moj TŻ przybiegł a cała łazienka w pianie, Kornik z ogórkiem na głowie (spadł mi z oka) lata po łazience jak oszalały :roll:

oj była przygoda, była... :ryk:

Zdzisia odzyskuje swoją ochote na zabwe, coraz czesciej wymaga od nas gonitw i zabaw piłeczką

chyba relacja Zdzisia - Kornik sie juz normuje

najbardziej jednak martwi mnie Stefano

wyłysiała mu jedna łapka... jak wróce do domu i nie zapomne zrobie zdjęcie chomikowy staruszkowi

widac juz jego wiek a ja jak mysle ze moze nie byc mojego niuńka małego mam momentalnie oczka pełne łez... on musi zyć!!!

» Pon cze 16, 2008 7:20

talaaa pisze:wlazłam wczoraj zrelaksowac sie do wannym w arbuzowej pianie, z maseczką na buzi.... i prawie dostałam zawału... Kornik tak długo skakał na klamke az wlazł mi do łazienki (nie słyszałam, ogórki na oczach, głośna muzyka...) a on... prosto do wanny!!! w arbuzową piane!!! a ja w krzyk o co chodzi, moj TŻ przybiegł a cała łazienka w pianie, Kornik z ogórkiem na głowie (spadł mi z oka) lata po łazience jak oszalały oj była przygoda, była...

Łomamo