
Wczoraj późnym wieczorem Andrzejek po raz pierwszy bawił się jak porządny kot. Biegał, skakał, polował na myszki, biegał za piłeczką... Nusia była zbulwersowana.

Moja radośc nie miała granic.



Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
anita5 pisze:Wczoraj późnym wieczorem Andrzejek po raz pierwszy bawił się jak porządny kot. Biegał, skakał, polował na myszki, biegał za piłeczką... Nusia była zbulwersowana.![]()
Moja radośc nie miała granic.![]()
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: aga66, Kankan i 26 gości