
jest mi potwornie przykro ale niestety innego wyjscia nie widzialam, kotka od dawna jest w schronisku, co jakis czas rodzi, dzieciaki rodza sie martwe lub umieraja wkrotce po porodzie
kotka ma miec dom, ona i jeszcze jedna wykesploatowana porodami koteczka, kotki mozna zobaczyc i wiecej przeczytac tutaj: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2456101#2456101
*********************************************************
w klinice odwiedzilam nasza koteczke Migotke


jeszcze ma biegunke ale jest zadziorna, bawi sie...

jest slodka, trzymamy kciuki za jej zdrowie i za domek tymczasowy lub najlepiej staly!
oto kicia z dzisiaj


