Moderator: Estraven
Milena_MK pisze:Ojojoj to pędź do weta, całkiem możliwe, że Salsa się czymś zaraziła od malutkiej. Koty mogą mieć ból gardła bez kataru, kiedyś moja Elisha miała czerwone, a oprócz tego nie miała żadnych innych objawów.
 A Salsie na pewno boli gardło bo miauczy jak stara zdarta płyta i cieżko jej przełykać
 A Salsie na pewno boli gardło bo miauczy jak stara zdarta płyta i cieżko jej przełykać  
  Za małą zapłaciłam już w sumie 68€ i za Salsę pewnie drugie tyle albo i wiecej jeżeli dojdzie antybiotyk
 Za małą zapłaciłam już w sumie 68€ i za Salsę pewnie drugie tyle albo i wiecej jeżeli dojdzie antybiotyk   
 
 Anda i koty
Anda i koty 
Milena_MK pisze:Wiesz co, no ja bym na pewno ich poinformowała o tej sytuacji na Twoim miejscu, bo to nie jest w porządku. Kotka powinni przekazać zdrowego, to nawet nie chodzi już o pieniądze, ale o bezpieczeństwo kotka. Chora kicia przeciez nie powinna jechać do nowego domku, bo zmiana otoczenia dodatkowo ją osłabia i choroba może się szybko rozwinąć. Dodatkowo, jest to też zagrożenie dla obecnego kotka, bo może się zarazić. No niefajnie, powiem Ci.

 
  Pani jej nie chciała z rąk wypuścić, a jak jej TZ powiedział: a wie Pani, i do tego nie gubi sierści, dlatego sie na kota zgodziłem to już w ogóle się rozpłynęła
 Pani jej nie chciała z rąk wypuścić, a jak jej TZ powiedział: a wie Pani, i do tego nie gubi sierści, dlatego sie na kota zgodziłem to już w ogóle się rozpłynęła   
  Jest w krostkach stan zapalny i mała dostała antybiotyk o przedłużonym działaniu, następna wizyta za 2 tygodnie i być może druga dawka antybiotyku.
 Jest w krostkach stan zapalny i mała dostała antybiotyk o przedłużonym działaniu, następna wizyta za 2 tygodnie i być może druga dawka antybiotyku.  
  
  Trzymam kciuki, żeby szybko wróciły do formy
 Trzymam kciuki, żeby szybko wróciły do formy 
 
 JoasiaS pisze:Kciuki za zdrówko obydwu panien

 Ona pewnie sobie je trochę rozdrapala i stad ten stan zapalny.
 Ona pewnie sobie je trochę rozdrapala i stad ten stan zapalny.  Mamy na gorze w domu okna uchylne w skośnych ścianach ze skośnymi 'parapetami' i ona chciała na ten parapet wskoczyć... Oczywiście - zesliznela sie i rąbnęła bokiem o ziemie, wykonała ten skok tak szybko, ze nie miałam szansy zareagować. Ale bardzo szybko sie otrząsnęła i zapomniała
 Mamy na gorze w domu okna uchylne w skośnych ścianach ze skośnymi 'parapetami' i ona chciała na ten parapet wskoczyć... Oczywiście - zesliznela sie i rąbnęła bokiem o ziemie, wykonała ten skok tak szybko, ze nie miałam szansy zareagować. Ale bardzo szybko sie otrząsnęła i zapomniała   
  Jak taki mały kotek może zajmować tyle miejsca jak śpi?
 Jak taki mały kotek może zajmować tyle miejsca jak śpi?  
 Z jednym kotem śpi się ciężko, a już z dwoma to są przeboje
 Z jednym kotem śpi się ciężko, a już z dwoma to są przeboje 

Milena_MK pisze: Devonki mają wrażliwą skórę, stąd wiele rzeczy na niej widać. Pewnie gdyby tak ogolić moją Elishę, to niejednego bąbelka czy zadrapanie miałaby na sobie. A na devonkach wszystko widać. Trzymam kciuki, żeby to nie była alergia
 Jestem dobrej myśli bo dzisiaj widać już dużą poprawę.
 Jestem dobrej myśli bo dzisiaj widać już dużą poprawę.oleska222 pisze:Milena_MK pisze: Devonki mają wrażliwą skórę, stąd wiele rzeczy na niej widać. Pewnie gdyby tak ogolić moją Elishę, to niejednego bąbelka czy zadrapanie miałaby na sobie. A na devonkach wszystko widać. Trzymam kciuki, żeby to nie była alergia
Racja, szyja łysa jak u sępaJestem dobrej myśli bo dzisiaj widać już dużą poprawę.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider] i 40 gości