ALA,KROPKA I PUSIA

[Milena_MK]

Kurcze biedna Florcia... Zima się zbliża...

A Alcia przesłodziutka Jak wię wypina

[Ewa L.]

[Marcyśka]

Dzień dobry Ewa ,śliczne zdjęcie

[Marcyśka]

I na przywitanie zdjęcia dziewczynek

[Milena_MK]

cześć, dawno Cię nie było! zdjęcia super!

jak dziewczyny?

[Marcyśka]

cześć, dawno Cię nie było! zdjęcia super!

jak dziewczyny?

Hej

Dziewczynki mają się dobrze,już są po kolacji a teraz odpoczywają

[Bellemere]

Ooo, zdjęcia to to, co lubimy najbardziej!
Piękne dziewczynki niech sobie odpoczywają po kolacji!

[Spilett]

Jestem! Śliczne te Twoje panienki, jak czytałam 1 post z ich historią to mi się obficie oczy spociły...

[Marcyśka]

Jestem! Śliczne te Twoje panienki, jak czytałam 1 post z ich historią to mi się obficie oczy spociły...

Witaj

Historia dość przykra ale zakończenie szczęśliwe
Teraz jeszcze chcę kotkę Florkę złapać i wysterylizować ,która tu się kręci.Była u mnie w domu we wrześniu ale musiałam ją wypuścić bo karmiła swoje małe.Chciałabym żeby zamieszkała z nami

[Spilett]

Byłoby super! Im więcej futerek w domu tym lepiej

[Marcyśka]

Byłoby super! Im więcej futerek w domu tym lepiej

Też tak myślę
Gdy masz jednego kota,chcesz mieć drugiego.A gdy masz dwa to chcesz mieć jeszcze kolejnego.I to tak uzależnia ale sama przyjemność <3

[Spilett]

Byłoby super! Im więcej futerek w domu tym lepiej

Też tak myślę
Gdy masz jednego kota,chcesz mieć drugiego.A gdy masz dwa to chcesz mieć jeszcze kolejnego.I to tak uzależnia ale sama przyjemność <3

Dokładnie! Ja z racji wynajmowania pokoju mogę mieć tylko Perełeczkę, cieszę się że Kaśka ma Zuzię to sobie brykają razem. Przez ponad 2 lata mieszkałam bez żadnego zwierzątka i to było straszne Ale jak już będę miała swój własny Dom to będzie kociaków tyle, ile starczy pieniędzy na utrzymanie

[Marcyśka]

Byłoby super! Im więcej futerek w domu tym lepiej

Też tak myślę
Gdy masz jednego kota,chcesz mieć drugiego.A gdy masz dwa to chcesz mieć jeszcze kolejnego.I to tak uzależnia ale sama przyjemność <3

Dokładnie! Ja z racji wynajmowania pokoju mogę mieć tylko Perełeczkę, cieszę się że Kaśka ma Zuzię to sobie brykają razem. Przez ponad 2 lata mieszkałam bez żadnego zwierzątka i to było straszne Ale jak już będę miała swój własny Dom to będzie kociaków tyle, ile starczy pieniędzy na utrzymanie

Ja mogę mieć kilka kotów jednak koszty są dość duże.Ale miłość jaką oddają jest bezcenna.Gdy będę miała kiedyś swój włąsny dom to zawsze będą tam zwierzęta bo bez nich ju,ż sobie nie wyobrażam życia.

[Spilett]

Byłoby super! Im więcej futerek w domu tym lepiej

Też tak myślę
Gdy masz jednego kota,chcesz mieć drugiego.A gdy masz dwa to chcesz mieć jeszcze kolejnego.I to tak uzależnia ale sama przyjemność <3

Dokładnie! Ja z racji wynajmowania pokoju mogę mieć tylko Perełeczkę, cieszę się że Kaśka ma Zuzię to sobie brykają razem. Przez ponad 2 lata mieszkałam bez żadnego zwierzątka i to było straszne Ale jak już będę miała swój własny Dom to będzie kociaków tyle, ile starczy pieniędzy na utrzymanie

Ja mogę mieć kilka kotów jednak koszty są dość duże.Ale miłość jaką oddają jest bezcenna.Gdy będę miała kiedyś swój włąsny dom to zawsze będą tam zwierzęta bo bez nich ju,ż sobie nie wyobrażam życia.

TAAAAAK! Nie ogarniam tego że istnieją ludzie, którzy mówią: no, lubię zwierzęta, ale nie lubię kotów a kot to co, katalizator do silnika?! Grrrr, hipokryci.

[Marcyśka]

Byłoby super! Im więcej futerek w domu tym lepiej

Też tak myślę
Gdy masz jednego kota,chcesz mieć drugiego.A gdy masz dwa to chcesz mieć jeszcze kolejnego.I to tak uzależnia ale sama przyjemność <3

Dokładnie! Ja z racji wynajmowania pokoju mogę mieć tylko Perełeczkę, cieszę się że Kaśka ma Zuzię to sobie brykają razem. Przez ponad 2 lata mieszkałam bez żadnego zwierzątka i to było straszne Ale jak już będę miała swój własny Dom to będzie kociaków tyle, ile starczy pieniędzy na utrzymanie

Ja mogę mieć kilka kotów jednak koszty są dość duże.Ale miłość jaką oddają jest bezcenna.Gdy będę miała kiedyś swój włąsny dom to zawsze będą tam zwierzęta bo bez nich ju,ż sobie nie wyobrażam życia.

TAAAAAK! Nie ogarniam tego że istnieją ludzie, którzy mówią: no, lubię zwierzęta, ale nie lubię kotów a kot to co, katalizator do silnika?! Grrrr, hipokryci.

Albo sie lubi zwierzęta albo nie.Jednak jak się nie lubi zwierząt to nie poruszaj tego tematu a nie się znęcasz.Ona mają uczucia a czasami potrafią pomóc bardziej niż najlepszy przyjaciel.One są bezcenne i chociaż od tego roku mam koty to od dzieciństwa kochałam zwierzęta i byłam wrażliwa na ich krzywdę.