
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
anita5 pisze:Dzięki za kciuki.
Rano miseczki były mocno wyjedzone, conva też wypił, śniadanko marne, nie chciał za bardzo, ale znowu conva wypił.
Nie wiem, czy ta ropa tak z niego wypływa (zapach okropny w całym jego pokoju się unosi), czy coś na tych płuckach jest, ale fatalnie oddycha i krew mu się z noska leje.
Biedny jest strasznie.
Ja muszę po południu jechać 'służbowo' i Tomek musi sam z nim jechać do kliniki. Nie wiem, czy w takim stanie robienie tego rtg jest wskazane, nie wiem, co wet powie, ale dobrze chyba nie jest...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 30 gości