Niepełnosprytny Maniuś i gruby Stefan nowe fotki str 54 :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 01, 2010 21:49 Re: Niepełnosprytny Maniuś oddajemy do adpocji małe cuuudo st24!

ale można ją przecież do Koterii zapisać i tam ciachnąć bezpłatnie? albo teraz jest akcja, że w wielu lecznicach kotka za 100 zł - coś by się wymyśliło. Do lata to ona będzie miała pewnie jeszcze ze 2 mioty... :/
ObrazekObrazek

Wcześniej na forum jako "qlenka"

rudomi

Avatar użytkownika
 
Posty: 1955
Od: Sob lis 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 03, 2010 13:53 Re: Niepełnosprytny Maniuś oddajemy do adpocji małe cuuudo st24!

Zdrowych i Pogodnych Świąt... optymizmu i żeby wszystkie koty znalazły domek
życzą Rolex i Kara oraz ich rodzinka :)
jak widać koty już gotowe do świąt :) grunt to jajo :)

Obrazek
Tiramisu moja mała iskierko...bardzo przepraszam

vilinskonov

 
Posty: 573
Od: Śro sty 20, 2010 11:39

Post » Sob kwi 03, 2010 22:23 Re: Niepełnosprytny Maniuś oddajemy do adpocji małe cuuudo st24!

Radosnych Swiąt zycze Tobie i Twoim bliskim z Maniusiem i Stefanem na czele!!

AprilRain

 
Posty: 2330
Od: Czw lip 02, 2009 20:04
Lokalizacja: Konin

Post » Wto kwi 06, 2010 16:14 Re: Niepełnosprytny Maniuś oddajemy do adpocji małe cuuudo st24!

Przeczytałam cały Wasz wątek i jestem pod wrażeniem... wielkie uściski dla Ciebie i Twoich milusińskich chłopców...

Widzę, że sporo tu osób z Lublina, co niezmiernie mnie cieszy, bo ja i moja Finka też mieszkamy w Lublinie :D

Tenebrae

 
Posty: 13
Od: Pon kwi 05, 2010 21:48
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto kwi 06, 2010 16:34 Re: Niepełnosprytny Maniuś oddajemy do adpocji małe cuuudo st24!

Tenebrae pisze:Przeczytałam cały Wasz wątek i jestem pod wrażeniem... wielkie uściski dla Ciebie i Twoich milusińskich chłopców...

Widzę, że sporo tu osób z Lublina, co niezmiernie mnie cieszy, bo ja i moja Finka też mieszkamy w Lublinie :D


A witamy, dziękujemy i pozdrawiamy :D To może kiedyś urządzimy kocie walki Stefan vs. Finka ahahahaha! :wink:

EDIT: i dziękuję wszytskim za życzenia :)
Obrazek

Miss

 
Posty: 2752
Od: Wto gru 01, 2009 13:59
Lokalizacja: Belgia

Post » Wto kwi 06, 2010 20:23 Re: Niepełnosprytny Maniuś oddajemy do adpocji małe cuuudo st24!

Miss pisze:A witamy, dziękujemy i pozdrawiamy :D To może kiedyś urządzimy kocie walki Stefan vs. Finka ahahahaha! :wink:


Hihihi... mówię do mojej Finki: "Myszko, co myślisz o kociej walce ze Stefankiem? On jest trochę większy od Ciebie, dasz sobie radę?" A Ona pełen relaksik, o tak się wyciągnęła:
Obrazek

A tak na serio to naprawdę zapraszam na herbatkę i bliższe zapoznanie z Finką :P ale lepiej być wyposażonym w skórzane rękawiczki :)

Tenebrae

 
Posty: 13
Od: Pon kwi 05, 2010 21:48
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro kwi 07, 2010 9:34 Re: Niepełnosprytny Maniuś oddajemy do adpocji małe cuuudo st24!

Nie zapominaj, że Stefan a) jest jakieś 3 razy większy, pomimo iż są praktycznie w tym samym wieku, b) jest wytresowany do zabijania przez mojego psycho przyszłego byłego męża c) najważniejsze ma asystenta w postaci Maniusia, który swoim upośledzonym zachowaniem dezorientuje przeciwnika i wtedy Stefan może przypuścić skuteczniejszy atak :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

Miss

 
Posty: 2752
Od: Wto gru 01, 2009 13:59
Lokalizacja: Belgia

Post » Śro kwi 07, 2010 21:40 Re: Niepełnosprytny Maniuś oddajemy do adpocji małe cuuudo st24!

uff, przeczytałam cały wątek. Świetne kociaki, a ten maluch rudy uroczy. Szkoda, że jego rodzeństwo nie miało tyle szczęścia :(
A Maniuś i Stefan to niezłe łobuziaki :?

Dama Ya

Avatar użytkownika
 
Posty: 6656
Od: Pt sty 30, 2009 21:44
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Post » Śro kwi 07, 2010 22:21 Re: Niepełnosprytny Maniuś oddajemy do adpocji małe cuuudo st24!

Moja Finka ma wprawę w poskramianiu facetów XD

Tenebrae

 
Posty: 13
Od: Pon kwi 05, 2010 21:48
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw kwi 08, 2010 10:15 Re: Niepełnosprytny Maniuś oddajemy do adpocji małe cuuudo st24!

Rude maleństwo już wystepuje na fejsbuku w profilu swoich dużych hehehe. Moje chłopaki, faktycznie są niesamowici. Szkoda, że wyzbyłam się wszystkich aparatów, bo to co oni wyprawiają czasami (Maniuś szczególnie, i te jego minki :ryk: ) warto by było uwieczniać. Cóż może już wkrótce się dorobimy. Dziś wielki dzień dla Stefana (i dla mnie troszkę też :oops: ), bo przyjeżdza jego ukochany DUŻY po 3 miesiącach. Także Stefan jutro będzie miał zakwasy :mrgreen:
ciekawe czy zaakceptuje w pełni Maniusia :roll:
Obrazek

Miss

 
Posty: 2752
Od: Wto gru 01, 2009 13:59
Lokalizacja: Belgia

Post » Sob kwi 17, 2010 13:40 Re: Niepełnosprytny Maniuś oddajemy do adpocji małe cuuudo st24!

Witamy po dłuższej przerwie.
Oczywiście piszę, bo mamy problem i to bardzo duży. HERPES. Maniusiowi znów z uszek wypływa płyn. W poniedziałek idziemy do weta. Tylko teraz do którego? Szczerze to jestem bardziej skłonna iść do prof. Balickiego choć muszę się tam dostawać autobusem, niż do p. Koczmary, bo to u prof. B. usłyszałam że to herpes. Myślałam, że po kropelkach jakoś przejdzie. Było duzo lepiej, ale w momencie odstawienia kropli do oczu znów zaczynają ropieć. Z oczek sączy się ropa - takie ropowe gluty - sierść już zaczyna mu wypadać w okół oczek. Przemywanie świetlikiem guzik daje. W uszkach mokro - czyścimy codziennie, ale co z tego, do tego Maniuś kicha i furkocze. Od tygodnie widać, że czuje się gorzej miałkoli przeraźliwie. Czasami już mam go szczerze dosyć :( Uszka go bolą, bo płacze przy czyszczeniu :cry: Teraz pytanie, który wet? Jak długo trwać może leczenie herpes'a? W czerwcu chciałabym już wyjechać z nimi za granicę. Stefan był szczepiony w sierpniu, czy jest bezpieczny? Nie będę się już okłamywać - wiadomo skąd Stefan podłapał to zapalenie błony naczyniowej. Czasami patrząc na Mania jestem zła na schronisko. Już mogli go poddać eutanazji jako malutkie kocię zamiast doprowadzić go do takiego stanu gdzie nasze wspólne pieniądze tylko przedłużają jego ciepienie zamiast je skrócić. To samo zresztą powiedział prof. Balicki, że lepiej byłoby dla niego gdyby go uspili jak był malutki. Jedyne co mnie bardzo cieszy to to, że Manio podrósł. Jest widocznie większy niż w styczniu i z jego koordynacją jest o niebo lepiej. Czasami udaje mu się oddać piękny skok :) Jest przekochanym kotkiem - wręcz niesamowitym, ale bardzo cierpi. Zabieram się za ostre wertowanie forum pod kątem herpesa. Wiem, że nie można sie tego pozbyć, ale niech to kocie wreszcie przestanie cierpieć :(

edit: zapomniałam dodać o nadżerkach w pysiu :(
Obrazek

Miss

 
Posty: 2752
Od: Wto gru 01, 2009 13:59
Lokalizacja: Belgia

Post » Pon kwi 19, 2010 14:05 Re: Niepełnosprytny Maniuś - f*cking herpes :( :( :(

Ja się nie znam, więc napiszę tylko- :cry: :cry: :cry:

Alexis_86_

 
Posty: 432
Od: Nie gru 20, 2009 11:49
Lokalizacja: Lublin / Krosno

Post » Pon kwi 19, 2010 18:38 Re: Niepełnosprytny Maniuś - f*cking herpes :( :( :(

witaj,
też na chorobach nie znam się wcale ale ściskam żeby bylo lepiej
pozdrawiamy
Tiramisu moja mała iskierko...bardzo przepraszam

vilinskonov

 
Posty: 573
Od: Śro sty 20, 2010 11:39

Post » Wto kwi 20, 2010 14:33 Re: Niepełnosprytny Maniuś - f*cking herpes :( :( :(

Miss, przykro mi z powodu Maniusia :(
ale herpes to przecież chyba nie wyrok, kot może normalnie funkcjonować, tylko czasem występują objawy, a może mylę się...

Marchewka też miała kiedyś podejrzenie herpesa, wetka powiedziała, że może jest nosicielem i tyle wiem.

Ale nic jej nie dolega i oby u Maniusia też szybko przeszło, tak mi Go szkoda, że tak cierpi...
ObrazekObrazek

Wcześniej na forum jako "qlenka"

rudomi

Avatar użytkownika
 
Posty: 1955
Od: Sob lis 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 20, 2010 18:23 Re: Niepełnosprytny Maniuś - f*cking herpes :( :( :(

qlenka pisze:Miss, przykro mi z powodu Maniusia :(
ale herpes to przecież chyba nie wyrok, kot może normalnie funkcjonować, tylko czasem występują objawy, a może mylę się...

Marchewka też miała kiedyś podejrzenie herpesa, wetka powiedziała, że może jest nosicielem i tyle wiem.


Wiem, że to nie wyrok ... chcę go zabrać za granicę, bo wyjeżdżam do pracy. Boję sie że go nie puszczą przez ten szajs ;/ u nas te objawy to niestety nie jest czasem. One tak naprawdę chyba nigdy nie zniknęły. Bywało po prostu lepiej. Martwią mnie te uszka. Czemu to za przeproszeniem g....o wróciło? Może on jest FIVkowy?
Obrazek

Miss

 
Posty: 2752
Od: Wto gru 01, 2009 13:59
Lokalizacja: Belgia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1135 gości