Luna - czarne szczęście

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw sie 29, 2013 17:33 Re: Luna - czarne szczęście

Udało ci się dzisiaj strzelić jakieś foty ???
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=158213]Obrazek

Marcyśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1451
Od: Nie lut 17, 2013 19:17
Lokalizacja: Namysłów

Post » Czw sie 29, 2013 17:35 Re: Luna - czarne szczęście

Te, które już wrzuciłam :ryk:

Kot z tego obrazka niezmiennie kojarzy mi się z moją Luną - nie tylko przez kolor futra, ale też dlatego, że mamy w domu psa, no i właśnie tak sobie ją wyobrażam :D

Obrazek
Ostatnio edytowano Czw sie 29, 2013 17:38 przez Bellemere, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Czw sie 29, 2013 17:37 Re: Luna - czarne szczęście

Bellemere pisze:Te, które już wrzuciłam :ryk:

No fajne są ale proszę o jeszcze.Pokaż kto tu żądzi :mrgreen:
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=158213]Obrazek

Marcyśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1451
Od: Nie lut 17, 2013 19:17
Lokalizacja: Namysłów

Post » Czw sie 29, 2013 17:39 Re: Luna - czarne szczęście

Oczywiście, że kot rządzi xD
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Czw sie 29, 2013 17:48 Re: Luna - czarne szczęście

Bellemere pisze:Oczywiście, że kot rządzi xD


No przecież wszystkie koty rządzą :ryk:
To my na nie zarabiamy,karmimy je,sprzątamy po ich a one tylko leżą i pachną.
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=158213]Obrazek

Marcyśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1451
Od: Nie lut 17, 2013 19:17
Lokalizacja: Namysłów

Post » Czw sie 29, 2013 17:49 Re: Luna - czarne szczęście

Do tego jeszcze je głaskamy, miziamy, prowadzimy do weterynarzy i martwimy się każdą rozszarpaną gumką :mrgreen:
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Czw sie 29, 2013 17:54 Re: Luna - czarne szczęście

Bellemere pisze:Do tego jeszcze je głaskamy, miziamy, prowadzimy do weterynarzy i martwimy się każdą rozszarpaną gumką :mrgreen:


No ale oczywiście jak my nie mamy czasu by je posmyrać ,wyjść na dwór to od razu foch forever.Kiedyś to koty sobie chasały gdzie chicały i same musiały sobie łowić jedzenie.Teraz to trzeba im wszystko pod nos dawać a i tak niezadowolone.A jak trzeba do weta bo martwimy się o ich zdrowie to też wielce oburzone bo muszą siedziec w nosidełku.
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=158213]Obrazek

Marcyśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1451
Od: Nie lut 17, 2013 19:17
Lokalizacja: Namysłów

Post » Czw sie 29, 2013 18:30 Re: Luna - czarne szczęście

Ale czego to się nie robi dla dobra koteczków!
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Pt sie 30, 2013 13:35 Re: Luna - czarne szczęście

Luna dzisiaj wszamała Power of Nature jakby nie jadła od tygodnia. Chyba jej zaczyna smakować, a nie, że je, bo nic innego nie dostaje :D

Dziś miałam ostatni dzień praktyk. Nie powiem, były świetne, więc po wszystkich sprawach papierkowych poszłam się zapytać, czy istnieje możliwość stażu. A choćby i bezpłatnego. Owszem, istnieje, ale to się muszę pytać albo na uczelni, albo w urzędzie pracy. Jednak, jako że jestem na studiach dziennych, nici z tego. Musiałabym być albo już po, albo na zaocznych. A w przyszłe wakacje? No, nie bardzo, bo następni praktykanci będą. Mówię, że mogę być nawet popołudniami dziewczynką na posyłki, na te 2-3 miesiące chociaż. Nie ma takiej możliwości.
Czy w tym kraju naprawdę nie da się pracować nawet za darmo? I wszystko się skończy tak, że po studiach nikt mnie nie zatrudni, bo przecież nie mam doświadczenia!
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Pt sie 30, 2013 13:50 Re: Luna - czarne szczęście

Ty jesteś z Krakowa? I jaki kierunek? Możesz na PW napisać.
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Pt sie 30, 2013 13:52 Re: Luna - czarne szczęście

Bellemere pisze:Luna dzisiaj wszamała Power of Nature jakby nie jadła od tygodnia. Chyba jej zaczyna smakować, a nie, że je, bo nic innego nie dostaje :D

Dziś miałam ostatni dzień praktyk. Nie powiem, były świetne, więc po wszystkich sprawach papierkowych poszłam się zapytać, czy istnieje możliwość stażu. A choćby i bezpłatnego. Owszem, istnieje, ale to się muszę pytać albo na uczelni, albo w urzędzie pracy. Jednak, jako że jestem na studiach dziennych, nici z tego. Musiałabym być albo już po, albo na zaocznych. A w przyszłe wakacje? No, nie bardzo, bo następni praktykanci będą. Mówię, że mogę być nawet popołudniami dziewczynką na posyłki, na te 2-3 miesiące chociaż. Nie ma takiej możliwości.
Czy w tym kraju naprawdę nie da się pracować nawet za darmo? I wszystko się skończy tak, że po studiach nikt mnie nie zatrudni, bo przecież nie mam doświadczenia!


Na pewno się uda znaleźć pracę, nie daj się zniechęcić jednym niepowodzeniem. A w jakim kierunku się kształcisz?

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sie 30, 2013 14:00 Re: Luna - czarne szczęście

Bardzo wąskim. Jestem na inżynierii biomedycznej, o specjalności informatyka medyczna, na specjalizacji obrazowanie medyczne (tomografy i te sprawy).
Na razie zostaje mi szukanie stażu w prywatnych firmach. Ale z tym też ciężko, jak jestem na dziennych, a bardzo chciałabym już w czasie studiów coś załapać.
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Pt sie 30, 2013 14:06 Re: Luna - czarne szczęście

A chcesz koniecznie przy tomografach pracować, czy też cokolwiek związanego z informatyką też Cię interesuje? Bo jak rozumiem, wolałabyś się czegoś nauczyć, a nie tylko mieć papier? I czy interesuje Cię praca zdalna?
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Pt sie 30, 2013 14:10 Re: Luna - czarne szczęście

No właśnie sama informatyka mniej, przez przedmioty takie jak języki programowania czy architektura systemów komputerowych ledwo przebrnęłam, mnie bardziej ciągnie do tomografu, obojętne, czy przy ludziach, czy ze specjalistycznym mikrotomografem badającym próbki skał, nieważne. Chociaż prawdopodobnie łatwiej dostanę pracę przy obsłudze tomografu dla ludzi, jest ich więcej, poza tym mam jeszcze ukończony kurs znajomości programu do wszczepiania rozruszników serca. Po studiach daję sobie pół roku na znalezienie czegokolwiek, jeśli nie, to biorę darmowy staż i robię dodatkowo technika radiologii. Co z tych planów wyjdzie, cholera wie. Najpierw muszę zdać. ;)
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Pt sie 30, 2013 14:14 Re: Luna - czarne szczęście

No to w takim układzie Ci niestety nie mam jak pomóc :-| w każdym razie mam nadzieję, że uda Ci się znaleźć coś fajnego :-)
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Maraszek, zuzia115 i 37 gości