Urwis,Kacper,Benuś,Songo i MychaIII / zaciążona kotka..

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Nie lis 16, 2008 14:04

cassidy pisze:
FluszakPluszak pisze:Catawbie chyba chodziło o to,że jeśli będzie mieć do pracy na rano, to nie ma problemu- w domyśle,żeby sie spotkać po południu.
Ja mam zawsze na rano do pracy :roll:

Aaaaa.. no może faktycznie o to chodziło 8)

taaaa.. dokładnie o to chodziło :D bo jeśli będę pracować na 13 lub później, to nie dam rady.
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Nie lis 16, 2008 14:11

Witam,
to już rozbudowę Ikea zakończono?
Nie dziwie się, że mały zostaje, taka przylepa. My Tygrynia bardzo szybko wyadoptowałyśmy inaczej tez by było trudno.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Nie lis 16, 2008 14:56

Hannah12 pisze:Witam,
to już rozbudowę Ikea zakończono?
Nie dziwie się, że mały zostaje, taka przylepa. My Tygrynia bardzo szybko wyadoptowałyśmy inaczej tez by było trudno.

witaj Haniu :)

zakończono już chyba 2 tygodnie temu :)

trudno trudno.. podobno najtrudniej oddać pierwszego.. :roll:
a tego właśnie zrobić nie umiem :oops: i jak tu być domem tymczasowym, nie umiejąc oddać kociaka? :twisted:
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Nie lis 16, 2008 15:38

w całości Ikea jeszcze przecież nie jest zrobiona :) Dół jeszcze nie skończony :roll:
Obrazek
Obrazek

cassidy

 
Posty: 11169
Od: Śro paź 25, 2006 13:14
Lokalizacja: Oborniki/Poznań/Chojnice

Post » Nie lis 16, 2008 21:19

no tak.. ale góra już jest otwarta :)

Właśnie wpakowałam ciuchy do szafy, zamontowaliśmy głośniki i dvd, kable są pod listwami, co by koty się nie pastwiły.. i w sumie to tylko nas tam brakuje :roll:
jutro niby przyjedzie pan podłączyć kuchenkę i teoretycznie pozostanie przeniesienie całej reszty na górę :) tylko prawdopodobnie będzie to dopiero we wtorek .. już się nie mogę doczekać :D

właśnie odkryłam potwora, który od czasu do czasu nam sikał do szafki :evil: podejrzenia padały na biednego Kacpra .. a tymczasem, przyłapałam Songacza!!!! 8O w poprzednim mieszkaniu lubił sikać w kable. tu myślałam, że mu przeszło.. że "wydoroślał".. :roll: a tu d***.. :(
myślicie, że to tylko młodzieńcze omyłki, czy trza go badać?

całe szczęście na górze wszystkie szafki się dobrze zamykają.. :roll:
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Nie lis 16, 2008 21:29

lepiej dmuchać na zimne..ja bym zbadała..
1 bryt, 2 dachówki, 3 devonki, 2 orienty, 2 azjaty, 1 kundelka i straszne kudłate MCO

FluszakPluszak

 
Posty: 3465
Od: Pt gru 08, 2006 0:28

Post » Nie lis 16, 2008 21:40

Mam pytanko, czy nadal masz jedną kuwetę ? Tym razem dla trzech kotów ? :roll:
Może Songo lubi mieć wysprzątaną kuwetkę.. i nie lubi, jak leży w niej coś, co zostawił inny kot ?
Takie jazdy mam z Mufciem.. czasami.. jak nie wysprzątam kuwety na czas.. i w porę nie zauważę, do czego się przymierza.. to dalej lejemy na kanapę/spodnie pańci/ręczniki/poduszki... (można wybrać co komu pasuje) :evil:
Obrazek
Obrazek

cassidy

 
Posty: 11169
Od: Śro paź 25, 2006 13:14
Lokalizacja: Oborniki/Poznań/Chojnice

Post » Nie lis 16, 2008 23:56

catawba pisze:trudno trudno.. podobno najtrudniej oddać pierwszego.. :roll:
a tego właśnie zrobić nie umiem :oops: i jak tu być domem tymczasowym, nie umiejąc oddać kociaka? :twisted:

Wiem coś o tym pierwsza taka mała znjadka odchuchana przez nas to ...Haker.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pon lis 17, 2008 7:22

Bry :)

kuweta faktycznie jedna.. już ten problem był z Kacprem, że mu nie pasował zapaszek 8) od tego czasu, biorąc pod uwagę, że to nie on zalewał szafkę, to nie sika :D a Songo... od małego co któryś raz trafiał poza kuwetę .. może faktycznie trzeba dołożyć kuwetę.. :roll:

nie chce mi się wierzyć, że taki maluch może mieć problemy zdrowotne :roll:
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Pon lis 17, 2008 9:18

Witam! :D

Spróbuj z drugą kuwetą, może on musi mieć prywatną tylko dla siebie. :D
Ostatnio edytowano Pon lis 17, 2008 11:45 przez maggia, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Pon lis 17, 2008 10:41

Bry!!! :D

Ja mam jedną kuwetę i wszystkie trzy do niej chodzą, ale dwa razy dziennie muszę im zmieniać, bo jak nie to mogę czasami natrafić na jakieś sioo w niedozwolonym miejscu :wink:
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

Besia77

 
Posty: 656
Od: Śro lis 21, 2007 20:47
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lis 17, 2008 10:55

Hello 8)

Moje paskudy od czasu jak dostały 3 kuwety nie zaliczyły żadnej wpadki :D
To już chyba 2 lata ... a może nawet dłużej :D
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27193
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon lis 17, 2008 12:31

ja też w przyszłości planuję 3.. na razie 2 są.. i "wpadki" się zdarzają :roll:
Obrazek
Obrazek

cassidy

 
Posty: 11169
Od: Śro paź 25, 2006 13:14
Lokalizacja: Oborniki/Poznań/Chojnice

Post » Pon lis 17, 2008 23:18

bry
ja mam jedną kuwetę w domu i jedną w piwnicy :wink:

sweet-a

 
Posty: 5059
Od: Pon lip 02, 2007 12:42
Lokalizacja: ok.Grudziądza, woj. Kuj - Pom

Post » Wto lis 18, 2008 8:13

Witam! :D
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: eresse i 14 gości