Pro ludzki Bombaj FeLV+ potrzebuje pomocy finansowej MA DOM!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 10, 2012 19:29 Re: PILNIE potrzebny DT dla rannego rudzielca - MIELEC

Nie wyłączam komputera, zaraz napiszę, kiedy już go przyniosę na górę.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt lut 10, 2012 19:31 Re: PILNIE potrzebny DT dla rannego rudzielca - MIELEC

Czekamy na wiadomość.

Lavi

 
Posty: 140
Od: Pon lut 06, 2012 21:56
Lokalizacja: Mielec

Post » Pt lut 10, 2012 19:33 Re: PILNIE potrzebny DT dla rannego rudzielca - MIELEC

No pewnie, że czekamy :ok:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Pt lut 10, 2012 20:29 Re: PILNIE potrzebny DT dla rannego rudzielca - MIELEC

Jest już u mnie! :lol: Przyjechał z bardzo ładną, młodą Panią i czarnym kocurkiem.Musiałam jednak najpierw go urządzić w kuchni i stąd piszę dopiero teraz.Kocio mruczy i się ociera.Jest kochany.To raczej biszkopcik niż rudzielec.Dostał jedzonko i wodę, ale chyba nie jest głodny.Chyba troszkę popuścił siusiu, ale nie dużo, nie śmierdzi.Transporterek jednak umyłam.Teraz Bombaj leży na posłanku, powąchał zabawki, pokazałam kuwetkę, ale bał się do niej wejść :wink: Zobaczymy, czy będzie wiedział o co chodzi.Piszę chaotycznie, ale spieszę się, muszę iść do niego i się z nim pobawić.Rana nie wygląda już tak źle, jak na pierwszych zdjęciach, ale to moje zdanie, jutro wetka go zbada.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt lut 10, 2012 20:38 Re: PILNIE potrzebny DT dla rannego rudzielca - MIELEC

Uff to dobrze, że już dotarł!
Lekarstwa pewnie działają i dlatego wygląda już lepiej ;)

Ale się cieszę, że tak wszystko sprawnie poszło!

Lavi

 
Posty: 140
Od: Pon lut 06, 2012 21:56
Lokalizacja: Mielec

Post » Pt lut 10, 2012 20:49 Re: PILNIE potrzebny DT dla rannego rudzielca - MIELEC

Jaki on jest kochany :1luvu: :1luvu: :1luvu: Nie przestaje mruczeć, myje się też zawzięcie ( jest potwornie brudny), wyczesałam go troszkę, baaardzo mu się to podobało.Wywala brzuszek do miziania, no słodycz, naprawdę.Bombaj umie się bawić, to domowy, spragniony miłości kotek.Myślę, że tak, że lek zaczął działać.Jutro o 10-ej zawiezie nas do lecznicy TŻ Kataliny.Dziękuję z góry :1luvu:
O tego kota domki już powinny się ustawiać w kolejce.Nie sądzę, żeby długo był w lecznicy.Jakieś zdjęcia już zrobiłam, zaraz wrzucę.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt lut 10, 2012 20:57 Re: PILNIE potrzebny DT dla rannego rudzielca - MIELEC

Takie na razie, ale postaram się o lepsze
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt lut 10, 2012 21:02 Re: PILNIE potrzebny DT dla rannego rudzielca - MIELEC

Przytulaśny on jest baardzo, tak jak pisałam :) Nie przestawał mruczeć nawet jak z nim walczyłam, żeby wszedł do transporterka :wink:
Przyszły domek będzie miał duużo radości z niego.

Lavi

 
Posty: 140
Od: Pon lut 06, 2012 21:56
Lokalizacja: Mielec

Post » Pt lut 10, 2012 21:07 Re: PILNIE potrzebny DT dla rannego rudzielca - MIELEC

To jest kot do adopcji na już, naprawdę.Zero stresu, miziak przeokrutny.Nie wygląda "wyjściowo" jeszcze, bo brudny bardzo, ale to kwestia dni.Poproszę od razu o kastrację, dobrze? Zdobędę jakoś pieniądze, jeśli będzie trzeba, ale to powinno ułatwić adopcję.Katalina wraca we wtorek, ma dobry aparat, zrobimy mu ładne zdjęcia i będzie miał domek ze snów.Kot marzenie :1luvu:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt lut 10, 2012 21:16 Re: PILNIE potrzebny DT dla rannego rudzielca - MIELEC

Jutro powysyłam nr konto także myślę, że częściowo będzie na kastrację. Podrasować tylko futerko i może iść do nowego domku :wink: Będą się o niego bić :twisted:

Lavi

 
Posty: 140
Od: Pon lut 06, 2012 21:56
Lokalizacja: Mielec

Post » Pt lut 10, 2012 21:26 Re: PILNIE potrzebny DT dla rannego rudzielca - MIELEC

No to kolejne wieści.KUWETKOWY w 100% :lol: :lol: :lol: Miauczał pod drzwiami kuchni, chciał wyjść, ale zrozumiał, że nic z tego i skorzystał z kuwetki :P Mam pewne podejrzenia, że to jest gadający kot 8O
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt lut 10, 2012 21:30 Re: PILNIE potrzebny DT dla rannego rudzielca - MIELEC

Nie nadążycie za mną :mrgreen: Bombaj nie bardzo lubi chyba kocie jedzonko.Mokra szeba w miseczce jest be, skubnął trochę suchej karmy, ale mało mi palców nie odgryzł, kiedy dałam serek topiony do polizania.Sądzę, że był karmiony resztkami.Trudno, przestawimy.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt lut 10, 2012 21:32 Re: PILNIE potrzebny DT dla rannego rudzielca - MIELEC

Kot ideał :D Caały czas mruczy, prawda? :D
Jemu bardzo smakują saszetki z biedronki ^^ Z Puriny nie chciał jeść, troszkę tylko dzióbnął. Chętnie też pije rozbełtane jajko z mlekiem i wodą.

Lavi

 
Posty: 140
Od: Pon lut 06, 2012 21:56
Lokalizacja: Mielec

Post » Pt lut 10, 2012 21:39 Re: PILNIE potrzebny DT dla rannego rudzielca - MIELEC

O, to jajko(żółtko) mu dam, mam ekologiczne, świeżutkie.Mleka nie, wolę nie ryzykować biegunki.
Aha, Bombaj przyjechał w bardzo ładnym, porządnym transporterku, z metalowymi drzwiczkami. Nie wiem, jaki jest męski odpowiednik wiana, ale ten transporterek to jest właśnie to :ryk: Coś oczywiście dorzucę do wyprawki.
Lavi, tak, on cały czas mruczy, wystarczy, że na niego popatrzę.Łasi się, ociera, gada coś do mnie.Tak mi żal, ze nie mogę go tymczasować :evil: Na pewno dogadałby się z moimi kotami, nie ma w nim agresji, moje są też super, ale Czaruś jest jednak FeLV-kiem, chociaż pewno mniej zagraża Bombajowi niż odwrotnie.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt lut 10, 2012 21:50 Re: PILNIE potrzebny DT dla rannego rudzielca - MIELEC

Samego mleka też wolałam mu nie dawać.
Tylko ten transporter był najtańszy jaki znalazłam dlatego wzięłam od razu, a i kolorystycznie mi się podobał ^^
Z tego samego powodu żałuję, że nie mógł zostać u mnie. Gdyby nie alergia to już by spał ze mną :D A no pewnie, lepiej nie ryzykować.

Lavi

 
Posty: 140
Od: Pon lut 06, 2012 21:56
Lokalizacja: Mielec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości