Zula,Gluś(FeLV+),Mela(FeLV+) i Miziak. Zulcia umarła.

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pt lip 10, 2009 23:11

milenap pisze:Małgosiu, ja mam na pulpicie banerek od Ciebie :D

Ja tez gdzieś muszę te banerki gdzies przekopiować jakoś.

Gosiaczku,wkładasz w to nie tyle co pracy (najbardziej oczywiście) ale serce,widać gołym okiem że nie siedzisz na banerkiem 10 minut tylko najmniej pół godziny,coś tak czuja mam
Normalnie sie napatrzeć nie moge,te serduszka,wstawki itp.normalnie....brak mi słów na te cuda,autentycznie brakło mi słów,piękne,cudowne to już pisałam....,no nie wymyślę nic,nie wymyślę :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pt lip 10, 2009 23:16

Założymy fanklub Małgosi :D

Małgosiu, a tak z ciekawości ile właściwe zajmuje zrobienie banerka?


Koteczka po operacji, ta u mamy zostaje jeszcze 5 dni w szpitalu, a poetm do domu. Podobno szycie ma ponad 20 cm, wet powiedział, ze praktycznie aż do kręgosłupa musiał wszystko usunąć. I znalazł zamiast nici druty.....i już wiadomo, który "wet" w Słupsku to zrobił :?
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Pt lip 10, 2009 23:26

milenap pisze:Założymy fanklub Małgosi :D

Małgosiu, a tak z ciekawości ile właściwe zajmuje zrobienie banerka?


Koteczka po operacji, ta u mamy zostaje jeszcze 5 dni w szpitalu, a poetm do domu. Podobno szycie ma ponad 20 cm, wet powiedział, ze praktycznie aż do kręgosłupa musiał wszystko usunąć. I znalazł zamiast nici druty.....i już wiadomo, który "wet" w Słupsku to zrobił :?


Podpisuje się wszystkimi czterema łapkami pod tym fanklubem Mila.O ja cię,ale będzie normalnie w miarę chodziła.Co 8O :strach: znalazł????Druty?
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pt lip 10, 2009 23:30

no u mnie najdluzej to z pomyslem, potem obrobka i przygotowanie zdjec i wstawek, naniesienie na strony baneru min pol godziny czasami i godzine bo ja ciagle cos poprawiam i zmieniam a to kolor nie taki a to cos krzywo :oops: a na koniec zlozenie do kupy ale to juz szybko. Ale ja to lubie wiec moge sobie tak siedziec i dlubac w nieskonczonosc :D


Dziewczyny moze wy cos pomozecie :cry:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=96585

muac

 
Posty: 2517
Od: Pt gru 12, 2008 19:53

Post » Sob lip 11, 2009 0:02

Małgosia i efekty widać :D


kurcze, biedne maleństwo :(
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Sob lip 11, 2009 5:10

druty :!: :?: :evil:
biedna mała

melduję się na wątku
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob lip 11, 2009 5:45

milenap pisze:Założymy fanklub Małgosi :D

Małgosiu, a tak z ciekawości ile właściwe zajmuje zrobienie banerka?


Koteczka po operacji, ta u mamy zostaje jeszcze 5 dni w szpitalu, a poetm do domu. Podobno szycie ma ponad 20 cm, wet powiedział, ze praktycznie aż do kręgosłupa musiał wszystko usunąć. I znalazł zamiast nici druty.....i już wiadomo, który "wet" w Słupsku to zrobił :?

8O 8O 8O -to wet coś takiego zrobił!!!!!-to sie w głowie nie mieści!-boże ile ta kocina sie nacierpiała!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob lip 11, 2009 16:28

Druty, jakie druty i po co :evil: 8O

Czasem jak slyszę co weci wyrabiaja, to mnie ręce świerzbią!! :evil:
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 11, 2009 16:43

Szurka-kiedyś była metoda klamrowania rany-przynajmniej u ludzi-moja siostra rozwaliła sobie reke o płot i lekarz (bylismy wtedy na wczasach w Nowym Zyzdroju)miał do dyspozycji własnie takie klamry,ale to sie zdejmuje po 10-14 dniach-no i to było w zamierzchłych czasach PRL-u.ale żeby teraz stosowac cos takiego i to u zwierzęcia! 8O 8O 8O -barbarzyństwo i tyle-powinien za to porządnie "beknąć"
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob lip 11, 2009 17:23

Ile ta kocinka musi się nacierpieć. :cry:

Pozdrowienia serdeczne dla Twojej Mamy. :)
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40467
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Sob lip 11, 2009 18:05

Milenko-czekamy na wiadomości.
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob lip 11, 2009 22:01

Dziewczyny, to jest tak, jak Kasia pisze, to metoda z zamierzchłych czasów, w Słupsku jest jeszcze jeden "wet", który ją stosuje :? nasz weterynarz rozpoznał kto to robił...my tego pana też znamy, jeden z pierwszych gabinetów w Słupsku. Określenie często stosowane: rzeźnik :(

Koteńka, o dziwo czuje sie swietnie, a operacja przecież bardzo poważna! dziś weci nie pozowlili mamie być długo u niej, bo ona jest bardzo pobudzona i strasznie płacze, jak mama wychodzi. Wet mówi, ze już mame jak swoją dużą traktuje, a była w domu 1 noc przeciez,co ona musiała przezyc :( nie jest do oddania na pewno.

Smoczek jeżdzi nadal na zastrzyki, mama mi dziś powiedziala, ze waży 7,7 kg :roll: jak mama skończy ze Smokiem jeżdzić (chyba we wtorek ostatnie kłucia), to weźmie w środe Pati na kontrole od razu z oczkiem (bo ona ma uszkodzone od kk w dzieciństwie), bo i tak będzie u koteńki, to zważy Patisie, ona jest większa od Smoka :oops:

U nas spokój i cisza, moje koty zbulwersowane małymi prosiaczkami :wink:

Zuli przemywam, daje srebro, nie pozwala mi za bardzo zajrzeć do pysia, a nie chce na siłe, je ładnie, nie ma żadnych zmian w apetycie. Goraczki też nie ma, bo jej zaczęłam mierzyć na wszelki wypadek.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Sob lip 11, 2009 22:05

melduję się.
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Sob lip 11, 2009 22:13

Przekaż Mamie serdeczne pozdrowienia :D

Biedna koteńka pewnie czuje, że to Mama jej pomogła i dlatego pokochała Ją całym biednym serduszkiem.

Moje duże koty też z ogromny obrzydzeniem patrzą na kłębiące się maluchy. Zawsze siadają tak aby latawce mieć na oku. :wink:
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 11, 2009 23:01

Witaj Mumka :D

Szura, dziękuję, przekaże :D

No tak, koteńka potraktowała mame, jak wybawce. Wet mówi, ze jest uroczą kicią, milutka, sympatyczna, ciągle się łasi, lecznica ją pokochała :wink:

Zula wyniosła się na tv bo jeszcze na chwile po kolacji małe wypuściłam, zeby spały dobrze :wink:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar i 10 gości