Mysza pisze:A moze poczekać jak najdłużej i jak Sopel poczuje się facetem to spuści łomot Mruf i się panna uspokoi?
A Pesto?

Masz nastrój na szukanie domków kolejnym kociętom w sezonie? Nawet jeśli będą to same rude, czarne, szylkretki i tri?

A tak poważnie - śnię taką wizję od jakiegoś czasu, że jej Sopo w końcu wtłucze. Ale sądzę, że zanim by dorósł, zastraszyłaby go na amen.
Na szczeście na razie całymi dniami grany jest balkon. Trochę to Mruf rozładowuje
