Lonia i Marceli i DWA małe kotki

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 18, 2007 23:31

:ok::ok:
:ok::ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw kwi 19, 2007 4:54

Tajdzi - a robilas kiedys swoim futrom badania kalu na pasozyty?
Pewnie je odrobaczasz regularnie, wiec glownie na lamblie?
One potrafia przytykac woreczki zolciowe jesli jest ich sporo.

Blue

 
Posty: 23931
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Czw kwi 19, 2007 7:45

bałabym się mieć w domu dracenę
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Czw kwi 19, 2007 9:04

Blue pisze:Tajdzi - a robilas kiedys swoim futrom badania kalu na pasozyty?
Pewnie je odrobaczasz regularnie, wiec glownie na lamblie?
One potrafia przytykac woreczki zolciowe jesli jest ich sporo.


Tak był test i był negatywny.
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Pt kwi 20, 2007 11:06

Lonia rozdarta...

Nasz kolejny mały rytuał... Przychodzę z pracy, witają mnie dwa futra, jest piętnaście minut głaskania, piętnaście minut miaukania (co to się nie działo, jak mnie nie było), piętnaście minut mruczenia i przytulania.
Potem, szybkim truchtem, przerywanym jedynie oglądaniem się za siebie, czy oby na pewno nadążam, koty prowadzą mnie do kuchni
A konkretnie pod szafkę z karmą.
Tu zaczyna sie indniański taniec "niech nam karma spadnie z nieba", polegający głównie na tupaniu nóżkami, trykaniu ogonkami i głośnym śpiewaniu.
Krama spada wtedy z nieba i wszyscy są szczęśliwi.

Wczoraj było podobnie
Przy czym taniec indiański odtańczył tylko Marcel.
Zanipokojona zaczęłam wołać Lonie
Po piątym okrzyku, wzięłam miseczki do ręki (na ten dzwięk koty wyłażą zawsze)
Nic
stukam pudełkiem z karmą (Marcel dostaje drgawek i śpiewa sopranem)
Nic
dre się "LONIA, LONIA"

Lonia przybiega, z dzikim wyrazem pyszczka, patrzy mi głęboko w oczy i mówi
"MIIUUUUU!MIUAAAAA!!!!!!"
i pędzi spowrotem

8O 8O

Pędzę za Lonią... a tam... w pokoju... siedzi Lonia na parapecie, a za oknem siedzą dwa gołąbki :lol:
Lonia biedaczka nie wiedziała co ma wybrać ;)
Czy ptaszka za oknem, czy jedzonko w miseczce ;)
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Pt kwi 20, 2007 11:15

tajdzi pisze:Lonia przybiega, z dzikim wyrazem pyszczka, patrzy mi głęboko w oczy i mówi
"MIIUUUUU!MIUAAAAA!!!!!!"
i pędzi spowrotem

8O 8O

Pędzę za Lonią... a tam... w pokoju... siedzi Lonia na parapecie, a za oknem siedzą dwa gołąbki :lol:
Lonia biedaczka nie wiedziała co ma wybrać ;)
Czy ptaszka za oknem, czy jedzonko w miseczce ;)


No żeby aż tak kota nie rozumieć, złapałabyś gołąbka, wypuściła na pokoje, ileż radości z polowanka by było :wink: A niby wszystko dla kotecków :lol:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pt kwi 20, 2007 11:16

Czytalem i przestraszylem sie ze sie cos stalo z Lonia a tu taki numer. :D
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
KRAWATKA KICIA BURASIA NIUNIUŚ

Pedro

 
Posty: 1901
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt kwi 20, 2007 11:28

Pedro pisze:Czytalem i przestraszylem sie ze sie cos stalo z Lonia a tu taki numer. :D


Specjalnie dodalam uśmieszek w tytule, bo raz już pół forum mnie obsztorcowało, że straszę ;)

Dziś, dodam jeszcze, UDAŁO MI SIE :) złapać kupala
wieczorem zawożę na badanie.
Kciuki proszę! :)
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Pt kwi 20, 2007 11:37

Kciuki za badanie kupala uruchomione :ok: :ok: :ok:

A uśmieszki w temacie siakieś takie ...mało widoczne zawsze.
Się człek wystraszy i tak
:twisted:
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 20, 2007 11:40

Za q:

:ok::ok:
:ok::ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt kwi 20, 2007 12:41

No i znowu mnie refleksja naszła że się z kupy cieszymy...
:)

Thien

 
Posty: 868
Od: Śro sie 03, 2005 14:19
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 20, 2007 14:20

lepsze chrupki w garści (Dużej) niż gołąb na dachu ? ;)


i mimo iż jakoś niezręcznie się z tym czuję ;) , za qpala kciuki trzymam !

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Pt kwi 20, 2007 15:34

Ais pisze:i mimo iż jakoś niezręcznie się z tym czuję ;) , za qpala kciuki trzymam !



:ryk: :ryk: :ryk:

sobie wyobraziłam trochę inną sytuację :ryk:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pt kwi 20, 2007 15:40

:D

Kupal oddany do badania :)
za 3 dni wyniki będą
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Pt kwi 20, 2007 16:19

izaA pisze:
Ais pisze:i mimo iż jakoś niezręcznie się z tym czuję ;) , za qpala kciuki trzymam !



:ryk: :ryk: :ryk:

sobie wyobraziłam trochę inną sytuację :ryk:


i właśnie dlategpo niezręcznie ;) :ryk:

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości