alina 1971 prosze o kontakt!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro cze 14, 2006 0:35 alina 1971 prosze o kontakt!

wczoraj przeczytalam caly Twoj watek,pomyslalam wtedy"dzieki Bogu nie mam takiego problemu"i chyba sciagnelam go na siebie.Od trzech tygodni mam w domu dwa 12tygodniowe kociaki adoptowane od Tangerine1.Przejechalam 600 km aby je zabrac do domu.Do dzis bylo ok,ale dzis wieczorem Piksel nalal centralnie to swojego legowiska,zwyczajnie stanal na srodku i nalal.Wlosy mi deba stanely.
Wczesniej sie to nie zdarzylo.Piasek maja czysty,dzis wymieniany.Prosze powiedz jak to sie u Ciebie zaczelo?Nie moge napisac w Twoim watku ,bo nie moge go znalezc.Życze duzo zdrowka i trzymam kciuki za Malenstwo
(łaczy nas wiele wspolnego odnosnie dzieci).Serdecznie pozdrawiam i prosze o odpowiedź.

joanjoan

 
Posty: 262
Od: Sob maja 13, 2006 18:23

Post » Śro cze 14, 2006 5:50

To ci łobuz paskudny :strach:
Chyba troche za wczesnie, zeby kolega zaczął znaczyć :roll:
Jeśli okaze się, ze to nie jednorazowy wybryk to łap mu siuśki do badania.
Koty najczesciej zaczynają posikiwac, kiedy jest cos nie tak z nerkami czy pęcherzem.
Dodam, ze Pikselek to smarkacz jeszcze. Ma dopiero 3 miesiące.
Bardzo prosimy o rady.
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Śro cze 14, 2006 5:55

Tu jest wątek o sikaczach
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=40420
ale moze lepiej go nie czytaj, zeby nie prowokowac losu :wink:
a tu wątek Aliny
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=38747
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Śro cze 14, 2006 9:45

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=16 ... t=#1671591
Tu jest wątek Ciapkowy.
Joanjoan to mały kociaczek to ja nie wiem czy też chory czy może stres.
Zbadaj sioo może to da jakąś odpowiedź.
Nataniel lat 12:)

Alina1971

 
Posty: 12757
Od: Sob maja 21, 2005 17:33
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój/Śląsk

Post » Śro cze 14, 2006 9:55

Nie zmieniłaś piasku? Nie przesunęłaś kuwetki?
Kocięta mają dopiero 4 m-ce, może zapomniał, gdzie kuwetka?
Wypierz bardzo porządnie w pralce legowisko, żeby nie został ślad zapachu, dostaw druga kuwetkę.
Obserwuj kotki - jak zauważysz, że chcą się załartwiać, wstawiaj do kuwetki.
I kup w sklepie wet neutralizator Certech - niedrogi proszek, w znacznym stopniu neutralizuje koci zapaszek.
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 33 gości