Płock - mnóstwo kociąt potrzebuje pomocy!!! Spis - str1

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Czw cze 25, 2009 11:33

i wszyscy o tym wiedzą a nikt nie nagłaśnia :? , przecież gdzie można to zgłosić-do TOZ-u, ale co dalej!!!
Obrazek
http://www.myszyrasowe.org/ czym się zajmuje <3 ~ <3 ~ <3 ~ <3 ~ <3 ~

ewka102

 
Posty: 190
Od: Sob mar 21, 2009 22:23

Post » Czw cze 25, 2009 11:58

powinnismy miec w swych szeregach jakiegos dziennikarza by od razu skrobnal artykul tak jak o naszych kotach, moze na tej stronce trzeba opisac to zdarzenie, kiedy, gdzie i, kto foto polamanego kota, teraz ludzi wiecej tam wejdzie to bedzie wiecej osob swiadomych.
Człowieczeństwo poznaje się po stosunku do zwierząt. Pusia ['] , Misti [']

Asicaaa

 
Posty: 173
Od: Czw cze 19, 2008 10:50
Lokalizacja: Płock

Post » Czw cze 25, 2009 11:59

* kiedy, gdzie, kto i foto polamanego kota
Człowieczeństwo poznaje się po stosunku do zwierząt. Pusia ['] , Misti [']

Asicaaa

 
Posty: 173
Od: Czw cze 19, 2008 10:50
Lokalizacja: Płock

Post » Czw cze 25, 2009 17:08

Brak powiadomień, trzeba szukać wątku, żeby sprawdzić co się dzieje.

Halina Koczorowska

 
Posty: 247
Od: Czw lis 06, 2008 8:55
Lokalizacja: Płock

Post » Czw cze 25, 2009 18:12

Lucky znaleziona przez domek na blogu :D W domku dwa kocurki, trzy pieski, w tym jeden zewnętrzny.Wszystko pokastrowane. Lucky wybrana, bo bez oczka. W przyszlym tygodniu ma się pani z nią pokazać. Szarotka tyż się podobała bardzo.

dokota

Avatar użytkownika
 
Posty: 1286
Od: Śro lip 16, 2008 21:42

Post » Pt cze 26, 2009 7:05

Kotek został znaleziony przez dziecko na śmietniku. Jakieś bydlęta się nad nim pastwiły - niestety nie wiadomo dokładnie kto...Ma pogruchotaną łapkę - dziś ma być operacja. Był prawdopodobnie przypalany papierosem - ma poparzenia. Było zrobione prześwietlenie - nie widać na szczęście obrażeń wewnętrznych. Kotek ma ok. 2-3 miesiące - jest dymny. Na szczęścicie je, nie wymiotuje, nie ma biegunek - tylko cierpi. Dostał zastrzyki przeciwbólowe. Pani, która się nim zajęła naprawdę się przejmuje.
Konieczna pomoc w sfinansowaniu kosztów leczenia - koszt operacji ok. 500zł!!! Dla TOZ może będzie ciut taniej...
Postaram się dziś zrobić zdjęcia i wstawić informację na blog.

Gohag

 
Posty: 2346
Od: Śro sty 16, 2008 8:16
Lokalizacja: Płock

Post » Pt cze 26, 2009 7:58

Wczoraj wieczorem z Asią takie cóś my zgarneli :)
Obrazek Obrazek

jolab

 
Posty: 1824
Od: Pon sie 06, 2007 15:53
Lokalizacja: Płock

Post » Pt cze 26, 2009 8:17

To to ostanie maleństwo z Nowego Rynku? Co z nim?

Gohag

 
Posty: 2346
Od: Śro sty 16, 2008 8:16
Lokalizacja: Płock

Post » Pt cze 26, 2009 8:32

Gohag pisze:To to ostanie maleństwo z Nowego Rynku? Co z nim?

Nie,to jest z Dworcowej.Maryla zaraz po niego przyjeżdża.

jolab

 
Posty: 1824
Od: Pon sie 06, 2007 15:53
Lokalizacja: Płock

Post » Pt cze 26, 2009 8:33

jolab pisze:
Gohag pisze:To to ostanie maleństwo z Nowego Rynku? Co z nim?

Nie,to jest z Dworcowej.Maryla zaraz po niego przyjeżdża.

Ma kk.

jolab

 
Posty: 1824
Od: Pon sie 06, 2007 15:53
Lokalizacja: Płock

Post » Pt cze 26, 2009 8:41

jolab pisze:
Gohag pisze:To to ostanie maleństwo z Nowego Rynku? Co z nim?

Nie,to jest z Dworcowej.Maryla zaraz po niego przyjeżdża.

A skund toto się wzięło...kolejne kotka? To samo miejsce?

Gohag

 
Posty: 2346
Od: Śro sty 16, 2008 8:16
Lokalizacja: Płock

Post » Pt cze 26, 2009 8:44

Gohag pisze:
jolab pisze:
Gohag pisze:To to ostanie maleństwo z Nowego Rynku? Co z nim?

Nie,to jest z Dworcowej.Maryla zaraz po niego przyjeżdża.

A skund toto się wzięło...kolejne kotka? To samo miejsce?
Koniec Dworcowej,na tyłach Hadesu.

jolab

 
Posty: 1824
Od: Pon sie 06, 2007 15:53
Lokalizacja: Płock

Post » Pt cze 26, 2009 18:27

Szarotka ma domek też, a jeden z Nowego Rynku pojechał na....Śląsk!!

A było tak: dziewczyna, która wzięła małego, przeprowadziła się do Płocka ze Śląska. Bardzo przejęta, w domu zostały dwa koty, ona chciała mieć swojego. No i odwiedziła ją mama ze swoimi kotami. Mały zaprzyjaźnił się z nimi bardzo, mama go niańczyła i oświadczyła,że się bez niego nie rusza. Tak więc mały jest w Świętochłowicach, a Szarotka na Słowackiego.

Domku szuka mała Heca...

dokota

Avatar użytkownika
 
Posty: 1286
Od: Śro lip 16, 2008 21:42

Post » Pt cze 26, 2009 18:30

Obrazek

To jest Heca

dokota

Avatar użytkownika
 
Posty: 1286
Od: Śro lip 16, 2008 21:42

Post » Pt cze 26, 2009 19:06

Właśnie męczę się z blogiem. Dajemy Szarotkę i Lucy do "szczęśliwców"?

Nie dałam rady dziś dotrzeć do Chirona - mam nadzieję,że jutro coś wskóram. Sorki- robota mnie dopadła - jeszcze nie skończyłam, ale muszę się na chwilę oderwać...

Gohag

 
Posty: 2346
Od: Śro sty 16, 2008 8:16
Lokalizacja: Płock

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości