Płock - mnóstwo kociąt potrzebuje pomocy!!! Spis - str1

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Wto cze 23, 2009 20:36

kurde, przeciez nawet schronisko narazie lepsze niz przywiazanie w wannie, przeciez to chore :-/
Człowieczeństwo poznaje się po stosunku do zwierząt. Pusia ['] , Misti [']

Asicaaa

 
Posty: 173
Od: Czw cze 19, 2008 10:50
Lokalizacja: Płock

Post » Wto cze 23, 2009 20:39

Ona ma możliwość tego psa wykraść, a przejść się do właściciela można tylko z policją i akurat zastać sytuację, mieć świadków itp...Jeśli zobaczysz psa w dobrym stanie, nie ma dowodów-niewiele możesz, a już na pewno nie zabrać...

dokota

Avatar użytkownika
 
Posty: 1286
Od: Śro lip 16, 2008 21:42

Post » Wto cze 23, 2009 20:43

Wiem :( kurcze to wykrasc i do schroniska a dac od razu ogloszenie ze pilnie szuka domu. Sama juz nie wiem, az mnie rzuca jak mysle ze pies w domu jest przywiazany w wannie
Człowieczeństwo poznaje się po stosunku do zwierząt. Pusia ['] , Misti [']

Asicaaa

 
Posty: 173
Od: Czw cze 19, 2008 10:50
Lokalizacja: Płock

Post » Wto cze 23, 2009 22:17

Głupota ludzka nie zna granic.

jolab

 
Posty: 1824
Od: Pon sie 06, 2007 15:53
Lokalizacja: Płock

Post » Śro cze 24, 2009 7:48

wyczytałam przed chwilą coś takiego:

Widziałam w sklepie karmę dla kotów wybrednych. Tak sobie myślę, że nie ma kotów wybrednych, są tylko takie, które mają za dużo jedzenia...

...no chyba o moim Albercie ktoś napisał..

Gohag

 
Posty: 2346
Od: Śro sty 16, 2008 8:16
Lokalizacja: Płock

Post » Śro cze 24, 2009 7:56

Asicaaa pisze:Wiem :( kurcze to wykrasc i do schroniska a dac od razu ogloszenie ze pilnie szuka domu. Sama juz nie wiem, az mnie rzuca jak mysle ze pies w domu jest przywiazany w wannie


Trochę grząski temat - a jak facet oskarży o kradzież psa? Może ma czipa? Chyba bym się bała tego wykradania. Czasami tacy są nieobliczalni... Zupełnie nie umiem pojąć po co ma tego psa? Żeby kranu pilnował? Czy ktoś z nim w ogóle rozmawiał? Czy ten człowiek jest w pełni władz umysłowych? Ma jakąś rodzinę?

Gohag

 
Posty: 2346
Od: Śro sty 16, 2008 8:16
Lokalizacja: Płock

Post » Śro cze 24, 2009 9:15

:?:

jolab

 
Posty: 1824
Od: Pon sie 06, 2007 15:53
Lokalizacja: Płock

Post » Śro cze 24, 2009 14:14

No właśnie, nikt z nas nie będzie wykradał... Albo działamy oficjalnie, albo dziweczyna zajmuje się sama sprawą.Asiu, nikt tego psa do schroniska nie przyjmie, jeśli nie będzie jasny jego stan prawny. I bardzo możliwe,że ma czipa.



A Lucky ma domek :lol:

dokota

Avatar użytkownika
 
Posty: 1286
Od: Śro lip 16, 2008 21:42

Post » Śro cze 24, 2009 14:36

Super, że Lucky znalazła domek...

Co do "Człowieka" od psa to ręce opadają albo i odpadają...;/
Co w takim $#%^@#@&* siedzi???
ObrazekObrazek
Obrazek

goodfriend

 
Posty: 3011
Od: Pon maja 25, 2009 10:19

Post » Śro cze 24, 2009 18:20

dokota pisze:


A Lucky ma domek :lol:


Super :D :D :D

jolab

 
Posty: 1824
Od: Pon sie 06, 2007 15:53
Lokalizacja: Płock

Post » Śro cze 24, 2009 18:20

RANY BOSKIE CO U WAS SIE DZIEJE. Kto normalny na umyśle przytwiązuje psa do kranu w wannie!!!!!!!!!!!!!!!!!! :evil: :evil:
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]

IKA 6

 
Posty: 6469
Od: Pon mar 30, 2009 18:31
Lokalizacja: Ruda Sląska

Post » Czw cze 25, 2009 7:52

jolab pisze:
dokota pisze:
A Lucky ma domek :lol:


Super :D :D :D


O rany a ja nic nie wiem?????? Dokota gadaj więcej - mogę je do szczęśliwców eksmitować????

A Marisza ma namiary na nową - baaardzo potrzebującą bidę. Ktoś skatował kociaka na osiedlu i wyrzucił do śmieci - jakaś kobitka go przygarnęła. Będzie operowany (połamane łapki). Trzeba jakoś pomóc w zebraniu kasy na operację...jakiś wątek....bazarek. Jak tylko złapię chwilę oddechu coś wymyślę. Jak ktoś ma pomysły - niech podpowiada!

Gohag

 
Posty: 2346
Od: Śro sty 16, 2008 8:16
Lokalizacja: Płock

Post » Czw cze 25, 2009 8:08

Skmbinowałam dwa opakowania po Babilonie,ogarnę jedno i zawlokę do sklepu zooogicznego na Skarpie.Będzie puszka na kasę.

jolab

 
Posty: 1824
Od: Pon sie 06, 2007 15:53
Lokalizacja: Płock

Post » Czw cze 25, 2009 11:16

Jola a zamkniecie??? :))))))) Boze co za potwor mogl skatowac kociaka ??!?!??!?!?!?!?!?!??!?!?!?! powinno sie o tym napisac gdzies, niech ludzie wiedza wsrod jakich zwyrodnialcow zyja!
Człowieczeństwo poznaje się po stosunku do zwierząt. Pusia ['] , Misti [']

Asicaaa

 
Posty: 173
Od: Czw cze 19, 2008 10:50
Lokalizacja: Płock

Post » Czw cze 25, 2009 11:30

ano niestety, ludzie są różni... :x .
Pod blokiem mojej kol. plątał się czarny szczeniak. był tam już trochę czasu, ludzie mówili, że podobno go ktoś z auta wyrzucił. Moja kol. chciała zabrać tego psa, to sąsiadka na nią, że ona go teraz przygarnęła i mamy go nie ruszać.
Nawet kupiła mu obrożę, ale o wyżywienie miał zadbać sam :? . Dzieciaki obrzucały go kamieniami, waliły kijami, a woźna ze szkoły miotłom i to tej pani sąsiadce nie przeszkadzało,a jak my go próbowałyśmy zabrać tak. Kiedyś się zbiegło kilka chłopaków i zaczęli za nim z kijami ganiać, to go wzięłyśmy. Nie miałyśmy pojęcia co z nim zrobimy, schronisko nie wchodziło w grę. Na szczęście udało się nam go wcisnąć do mamy pracy, żeby pilnował budynku. A tak się złożyło, że tam pracowała miłośniczka zwierząt która go przygarnęła i dziś mieszka u niej w domu. :D

A pod moją szkołą/blokiem widok kopanego/maltretowanego psa jest na bożątku dziennym, ale przecież wszystkich psów nie pozbieram z ulicy, a dzieciakom nóg z doop nie powyrywam :x .
Obrazek
http://www.myszyrasowe.org/ czym się zajmuje <3 ~ <3 ~ <3 ~ <3 ~ <3 ~

ewka102

 
Posty: 190
Od: Sob mar 21, 2009 22:23

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości