Płock - mnóstwo kociąt potrzebuje pomocy!!! Spis - str1

[Gohag]

Jak ktoś umie wklejać zdjęcia z komórki to proszę o podanie telefonu na pw. Będę przesyłała takie zdjęcia. Na razie to wszystko.....

Ewka co Ty na to? Bo na mojego nieboszczyka, to żadne zdjęcia nie wchodzą...

[Asicaaa]

Dzięki Gosiu za życzenia ja tam ciągle mam nadzieję, że nigdy nie dorosnę , pieczołowicie pielęgnuję dziecko w sobie ( nie mylić z ciążą! )))) )

Wszystkiego najlepszego dla wszystkich zebranych tu dzieci )))))

[jolab]

Dołączam się do życzeń

[jolab]

Tu możecie pozaglądać i coś dorzucić.
http://nasza-klasa.pl/forum/16/400

[IKA 6]

Powiedzcie mi czy te maluchy u Was tak dużo jadły. Dzisiaj dostały już 2 puchę i wrąbały aż miło. Mamcie wyciagnełam zza szafy, przytuliłam, pogłaskałam, potem troche wyczesałam, bo kłaki ze strachu latały i okazało się że to kotka przytulanka. Pierwszy raz widziałam, jak kotka warnęła na malucha, który dobrał jej sie do jedzenia. Fakt od wczoraj nic nie jadła ( chyba). Teraz bawi się z dziećmi. Dwa z nich maja qpale troszkę wolne ale mam nadzieję, że to zmiana jedzenia i do jutra przejdzie.

[IKA 6]

I jeszcze chciałam serdecznie podziękowac CatherinieTheGreat. Wczoraj cały dzień w trasie. Odstawiła maluchy i dalej w drogę. Cudowna kobieta!!!!!!

[goodfriend]

Skanduję uroczyste HURRRA
Strasznie się cieszę, że kotki bezpieczne
Też dołączam się do życzeń No i dla wszystkich kocich maluchów wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Dziecka

Dziewczyny jesteście po prostu cudowne

Mi też wczoraj miau padło i całe popołudnie chodziłam jak naćpana bo nie wiedziałam co z kociakami...

[IKA 6]

Ja byłam w stałym kontakcie z Mariszą - ona wiedziała.

[jolab]

Podrzucę.Znowu małą przerwę mieliśmy.

[IKA 6]

Jestesmy po pierwszej poważnej wizycie lekarskiej ( domowej). Trzy kotki oczka maja sprawne jeden maluch ( to jest chyba ten sierotka) ma jedno oczko troszke nieładne. Moja vetka zamiast tetracykliny zaordynowała gentamecyne naprzemiennie ze świetlikiem. Potem zobaczymy. Na łebkach dwóch i u mamci mamy poczatki grzybka który potraktujemy clotrimazolum naprzemiennie z ozonem w sprayu + lampa . Na początki nadżerek w buziach weżmiemy gencjanę. Środki nieinwazyjne, które zawsze zdawały egzamin. Oprócz tego 1/8 tabletki Sinergal przez 3 dni, a po tygodniu szczepienie. Jak na razie nie wygląda to źle. Na razie "przerażają" ich apetyty. Marisza mówiła, ze chrupki jedzą o tyle o ile. A ja dzisiaj nasypałam już dwie miseczki RC i Puriny dla kociąt. Młócą równo, tak kociaki jak i mama

[CatherineTheGreat]

jeestem! ale było fajoowo. Najpierw zobaczyłam jak sięrodzą małe pieski u dokoty! (znaczy widziałam po porodzie, bo w trakcie siedziałam na polu ), potem zakochałam się w Szarotce i tym maluchu szarym i w Lucky! A burasia biorę i już!
W samochodzie małuchy i mama - anioly. Burze nas omijały, samo słońce, piękne krajobrazy. Pogadałyśmy troszke, pośpiewałyśmy. W okolicach Częstochowy maluch walnął takiego kupidrona, że trzeba było auto wietrzyć, ale nic to! . Za CZęstochową koras gigancior. Na szczęście to już prawie moje tereny, więc bokami ominęłyśmy, za to na Śląsku...OCZYWISCIE SIĘ ZGUBIŁAM. IKA umarła ze śmiechu... były szanse, że dotrę do Berlina....ale twarda sztuka ze mnie i trafiłyśmy/liśmy.
IKA to CUD KOBITA! Jak z książek, od razu zagarnęla ferajnę do pokoju, dała jeść, pić, kuwetkę i tyle!

No, to takie wieści od Stefcia-TAXI. Tak myślę, że założymy działalność. Jak kto potrzebuje - niech pisze. Auto duże, ja lubię jeździć!

[IKA 6]

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=94186&highlight=
to jest nowy watek maluchów na Kociarni.
Dzieki Ci Catherina za przywiezieni całej menażerii. Chyba z Twoja pomoca udało im sie uciec przed pp

[dokota]

To i ja napiszę, że wczoraj pojechały do nowych domków małe wredotki, czyli rude i biało-rudy. W sobotę wyjeżdżają trikolorki, a buraska Kasiu, bierz, kiedy chcesz
Uzyskałam też dzisiaj zgodę na szukanie domku miziastej Szarotce, pod warunkiem, że będzie najlepszy.
Dziś rano wyrwała na trzy minuty i wróciła z ptaszkiem, którego pożarła w sekundę. Inne tylko piórka zdążyły powąchać. Nie było co ratować. Rozbójnica taka.
Kasia wczoraj musiała trochę przymusowo odpocząć u nas, bo akurat trafiła na cesarkę
Ale bardzo dzielna z niej kobieta, jeszcze raz serdeczne dzięki, i Tobie IKO

[IKA 6]

Nie ma za co.........

[CatherineTheGreat]

To i ja napiszę, że wczoraj pojechały do nowych domków małe wredotki, czyli rude i biało-rudy. W sobotę wyjeżdżają trikolorki, a buraska Kasiu, bierz, kiedy chcesz
Uzyskałam też dzisiaj zgodę na szukanie domku miziastej Szarotce, pod warunkiem, że będzie najlepszy.
Dziś rano wyrwała na trzy minuty i wróciła z ptaszkiem, którego pożarła w sekundę. Inne tylko piórka zdążyły powąchać. Nie było co ratować. Rozbójnica taka.
Kasia wczoraj musiała trochę przymusowo odpocząć u nas, bo akurat trafiła na cesarkę
Ale bardzo dzielna z niej kobieta, jeszcze raz serdeczne dzięki, i Tobie IKO

YUPI! to może jutro nawet wpadnę na przeszpiegi