Trzeba brać pod uwagę, że łapki trzęsły się też Emisi, siostrze Muchomorka. Myślę, że to dość istotne.
Wydaje mi się, że w takim przypadku małe jest prawdopodobieństwo np. guza mózgu czy choroby o której wspomniała Bonkreta.
Też myślałam o problemach neurologicznych - tylko jakie to mogą być? I żeby jednocześnie występowały u rodzeństwa?
Czy brak jakichś składników nie objawia się w ten sposób (jakichś takich, które nie były badane, albo bada się je rzadko)?