W-wa Koło. Kreska, długowłose cudo! Zdjęcia s. 14 i 16.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon paź 09, 2006 1:14

Nareszcie zdjęcia :D

Jakie to śliczności! :love:

A Kreseczka bossska po prostu!

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon paź 09, 2006 10:15

Przecinek na ostanim zdjęciu wygląda dokładnie jak Budrys. Normalnie ideał kota :1luvu:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon paź 09, 2006 22:01

Mysza pisze:Przecinek na ostanim zdjęciu wygląda dokładnie jak Budrys. Normalnie ideał kota :1luvu:


Przecinek jest przesłodkim, przytulastym kocurkiem. Po dzikim życiu na Kole nie zostało żadnego śladu w jego psychice. Jest ufny i bezstresowo podchodzi do świata, ludzi i innych kotów a także psów.:)
Jedynym mankamentem jego długiego pobytu w Zalesiu jest przyzwyczajenie do zabawy w ogrodzie i wieczornego spaceru z psami. Obecnie na ostatni spacer chodzimy około 23.30 kiedy już prawie nikt nie chodzi w sile 5 psów i czterech kotów, w tym rezydentki - Kropka i Szyszka oraz młodzież Kreska i Przecinek. Kizia i Pink Floydy nie chodzą.
Dlatego optymalnym rozwiązaniem byłby dla Kreseczki i Przecinka dom z możliwością wychodzenia.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Pt paź 13, 2006 0:00

Od tej nieudanej adopcji Kreseczka zrobiła się jeszcze bardziej przytulasta. Ostatnio w nocy przytula się raz do mnie raz do Tża chociaż w dzień przed nim ucieka. Mamy wrażenie, że Kreseczka boi się ciągle człowieka bo jest duży kiedy stoi, natomiast jak leży jest duuuuuużo mniej groźny.

Przecinek niestety pokasłuje i ma brzydkie dziąsła i gardło (chyba). Jutro wieziemy do do weta. Wychodzi na to, że załapał KK od Pink Floydów. :( Nic tylko się zastrzelić!
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Sob paź 14, 2006 23:12

Oczywiście spanikowałam. Wet dziś obejrzał Przecinka i stwierdził, że nie jest tak źle. Co prawda dostał nowe tabletki bo ma węzły powiększone ale w gardle i oskrzelach jest czysto.

Zastanawiam się czy nie powinnam sie przymierzyć do sterylizacji Kreseczki. Ktoś ma doświadczenie w tej sprawie? Jaki wiek jest najbardziej odpowiedni. Nie chciałabym żeby ją "wezwała matka natura" a z zamknięciem kici w domu będzie duży problem.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Nie paź 15, 2006 6:01

Modjeska pisze:Zastanawiam się czy nie powinnam sie przymierzyć do sterylizacji Kreseczki. Ktoś ma doświadczenie w tej sprawie? Jaki wiek jest najbardziej odpowiedni. Nie chciałabym żeby ją "wezwała matka natura" a z zamknięciem kici w domu będzie duży problem.


Myślę, że najlepiej byłoby pokazać ją wetowi, żeby zdecydował. Nie wybieracie się na Białobrzeską w najbliższym czasie? Bądź ze mną w kontakcie w tej sprawie.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie paź 15, 2006 23:02

Muszę wszystkie tzw. "inne" sprawy odłożyć w tygodniu ad acta więc problemy aterylizacji też ale odezwę się. dzięki Jano.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Wto paź 17, 2006 13:35

Wczoraj Kizia wystartowała z łapami do Kreseczki. :( Biedna mała schowała się pod drzwi zmywarki. Mam problem ze starą kocicą, która nie może się jakoś pogodzić z obecnością innych kotów w domu. Kreseczka dała się pogłaskać i pocieszyć ale nie chciałabym dostarczać jej takich przeżyć.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Wto paź 17, 2006 19:45

Baaaaaaaaaaaaaardzo szukamy cierpliwego domku. :(
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Czw paź 19, 2006 11:15

Wysłałam ogłoszenie do Wyborczej i chyba nie jest mi z tym dobrze. :(
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Czw paź 19, 2006 11:24

to juz piękne prawie dorosłe koty,znajdziesz dobry cierpliwy domek dla kotulków napewno :lol:
Obrazek

ezra

 
Posty: 742
Od: Nie cze 25, 2006 18:22
Lokalizacja: Suwałki/Sidorówka

Post » Pt paź 20, 2006 1:35

Dziś pokazaliśmy Przecinka specjalistom z naszej ulubionej lecznicy, bo kot nie może moim zdaniem mieć bez przerwy powiększonych węzłów chłonnych. Niepokoił nas też kaszel pojawiający się od czasu do czasu.
:(
Niestety Przecinek ma powiększone nie tylko węzły podżuchwowe i dodatkowo jeszcze zaczerwienione dziąsła. Pani doktor zsugerowała zrobienie testu na białaczkę, z którego na szczęście nie wyszła choroba.
Mamy zalecony interferon i odrobaczanie całego towarzystwa. Niestety w ferworze walki i stercie leków dla czterech kotów nie zwróciłam uwagi, że dostałam tylko tabletki na odrobaczanie dla psów a dla kotów nie. Będzie musiał się mój Tż jutro zgłosić do lecznicy bo działać trzeba na całe stado a nie na połowę. :oops:

Przy tej okazji udało się zrobić przegląd uszek Kizi, bo pojawiły się na nich strupki i po lekturach relacji Jany z walki z grzybem, widziałam już oczyma duszy swoje zmagania. :) Okazało się jednak, że to nie grzyb i tylko mamy podleczyć uszka od środka. Uff.

Ludzi w poczekalni mało szlag nie trafił bo zgłosiliśmy przyjazd telefonicznie, więc nie czekaliśmy długo a w gabinecie siedzieliśmy chyba ponad godzinę, nie mówiąc o rachunku na zakończenie. :(
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Pt paź 20, 2006 13:41

Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt paź 20, 2006 13:52

No właśnie, Modjeska? Jak sądzisz? Tylko bym potrzebowała Twój nr telefonu na PW

edit: doczytałam, że muszą isć razem. ale jeśli chcesz, to i tak zapytam

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Pt paź 20, 2006 15:11

Uschi pisze:No właśnie, Modjeska? Jak sądzisz? Tylko bym potrzebowała Twój nr telefonu na PW

edit: doczytałam, że muszą isć razem. ale jeśli chcesz, to i tak zapytam


Jestem oczywiście otwarta na każdą propozycję chociać po ostatniej próbie adopcji zdałam sobie sprawę, że może być trudno.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości