Bezdomne pręguski juz nie szukają domkow.

[biamila]

Dzidziu zdrówka życzymy ci wszyscy aaaaa.....bo się troszkę pogubiłam,to wiesz gdzie ten facet wywiózł kociaki????

[wibryska]

dwa maluchy nadal są ?

[dzidzia]

Ostatnio ich nie widzialam. Ale one poprostu juz na wycieczki chodzą.
Z panem nie rozmawialam jeszcze. Mam pecha. Nie moge go zlapac

[dzidzia]

Ostatnie dwa buraski wzięła jakaś pani. Tak dzis mowiła pani ze sklepu. Byc moze to pani karmicielka. Wspominala, ze ma znajomych, ktorzy chcą wziąć 2 kotki.
Pana nadal nie moge zlapac.

[wibryska]

to jest dobra wiadomość
oby tylko te poprzednie kocinki też trafiły w dobre ręce
dzidziu zrobiłaś wszystko co możliwe, wyleczyłaś je, oswoiłaś
będą radością dla swoich opiekunów

[biamila]

Zgadzam się są WIELKĄ RADOŚCIĄ ,Ryś jest ......cudowniasty,dzięki Dzidziu

[dzidzia]

Jestem szczęśliwa, że Ryś ma taki cudowny domek.
Mam nadzieje, że pozostałe pręguski też.
No cóż zostalam bez kociakow. Pręguski juz w domach, Pralinka pojechala dzis do nowego domku.
Ale mi smutno troche.
Pewnie znajdzie sie jakas sierotka do przytulenia

[wibryska]

teraz jest najlepszy czas na sterylizację kocic (oby tylko znowu nie były w ciąży) - zobaczysz, że kotomaniacy pomogą

jeśli masz na to siłę, może załóż im osobny wątek
i może jeszcze tej cudnej szylkretce (jeśli jest bezdomna
a nie wychodząca)

[dzidzia]

Myslisz, ze zalozyc wątek tej szykretce? Tej co zdjątko wkleiłam w wątku o kotce z Pabianic?
Warto by, bo jest sliczna i puchata, ale dzika. Muszę z Mayo o tym pogadac. Zeby pomogla mi w razie czego ją zlapac.
Poza tym tam jest problem z karmicielką, ona chyba traktuje te koty jak swoją wlasnosc. Musze skontaktowac sie z Mayo

[wibryska]

tak, chodzi mi właśnie o tę szylkretkę, warto spróbować

[dzidzia]

Na pewno warto. Muszę się tylko sprężyc.
A moich kocic nie ma, poszly chyba sobie gdzies. Malpiszony jedne. One tam tylko chyba rodzic przychodzą.
Ale pewnie kręcą się w okolicy

[VeganGirl85]

Nie ma co się zastanawiać, trzeba próbować je łapać. Oferowałam pieniądze na kastrację i nic, talonów w dalszym ciągu nie ma, a kotki moga znów urodzić...

[biamila]

Matko !!!! Dzidziu !!!! to Pralineczka znalazła swój domuś?! to cudnie życzymy jej dużo wszystkiego czego sobie ten mały "łepeczek" życzy.

[dzidzia]

Biamila, tak Pralinka ma domek. Mysle, ze dobry domek. Ja się i ciesze i troche mi smutno, bo tesknie za Pralinka. W koncu byla u mnie prawie miesiąc.

Aga wlasnie nie ma narazie talonow, a ja chcialam ochronic Twoje pieniążki. Sterylki tzn talony bedą we wrzesniu. Nie wiem czy czekac, czy juz sterylizowac. Ja sie kompletnie nie orientuje w tych kocich ciążach. Te moje kocice nie są w ciązy, narazie. Ale gdzies polazly i ich teraz nie ma, Moze poszły szukac przystojnych kocurow. Sama nie wiem.

[wibryska]

możesz poprosić o przeniesienie tego wątku na Koty
albo jeśli kicie się pokażą można założyć im nowy wątek na razie na Kotach
i może nawet (marzy mi się) po jakimś czasie uda się znaleźć im domy