Bella wyrobiła sobie pobyt stały w moim domu

[jolab]

Oczywiście kciuki są

Jasne!

[magu]

i ja trzymam kciuki, by było lepiej...

[IKA 6]

Za chwile przychodzi vetka. Zaboczymy co z tymi robalami........

[-Buffy-]

W imieniu IKI6, jej Kotusiów i tymczasów - serdecznie zapraszam na:

Bazarek dla tymczasów IKI6 - 1

Bazarek dla tymczasów IKI6 - 2

Bazarek dla tymczasów IKI6 - 3.

[IKA 6]

ślicznie dziekuje Buffy za bazarek.
A teraz wracam do Biszmy. Była vetka i Biszma dostała: Linco-sp, Buscoptin? Multiwitamina, Duphoryte. Jest coraz lepiej. Pytałyscie o Stronghold. Wiemy ze nie jest na tasiemce. Ale z jej tyłeczka wychodzi cały czas jakieś paskudztwo trudne do oznaczenia ( tasiemiec miał 13 cm z głową). Mamy nadzieje teraz na ustabilizowanie biegunki, potem stronghold. Niech wyjdzie to co ma wyjść, a jednoczesnie bedzie pewność, że nie ma innych robali. Jeżeli bedzie jeszcze tasiemiec to maluch powinien zareagować lekka biegunką. I wtedy bedzie wiadomo. Teraz nie wiadomo co tam siedzi w jej brzuszku, a nie chcemy ingerować za bardzo w jej przewód pokarmowy. Wyobrażcie sobie, że dzisiaj rano poszłam jak zwykle do kuchni, żeby przygotować jedzenie dla kotów przed moją kawą. Nagle słyszę głosne wołanie maluchów i widzę cztery piszczące mordki. To było bardzo sympatyczne.
A teraz z innej beczki. Maluchy na Allegro maja swoja stronkę:
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=660236944
Obserwują ja 3 osoby, a dzisiaj jeden Pan napisał do mnie że interesuje sie adopcją ... Biszmy. I co Wy na to?????

[Boo]

A Profender nie byłby lepszy na wewnętrzne pasożyty od Strongholda?

[jolab]

Podrzucę.

[Gohag]

Buffy - super, że pomagasz
IKA - cieszę się, że Biszma ma się lepiej. Cudnie wygląda na tym zdjęciu na allegro - nie dziwię się, że wpadła komuś w oko.

[dokota]

Bardzo się cieszę, że jest lepiej

[IKA 6]

Pewnie że jest lepiej. O profender spytam vetki. Ja moge wskazywać objawy, ale leki mi sie całkiem kiełbaszą. Po umyciu pupki Biszma z cała reszta chałastry szalała po mieszkaniu. Teraz jest błogi spokój i nareszcie śpią. Ale jeszcze coś Wam powiem. Przyjechał kurier z wielką paką. Moje koty wiedziały o co chodzi, ale reszta poleciała za nimi sprawdzić co jest w środku. Jak zaczęłam wyciągać orginalne puszki Felixa tak musiała zaraz otworzyć dwie. Mogliście słyszeć te krzyki głodu. Pół godziny wcześniej jadły obiad?! Ale, ale dzisiaj przyszedł też nowy aparat foto. Wiec porobię mam nadzieję troche zdjęć i dla odmiany wyślę je do ewki można?
A nowy domek Biszmy pyta co kupić, kiedy dostanie nowe fotki, i czy za bardzo mi nie marudzi. Bo oni po prostu nie moga sie doczekać i nie rozumieja poco maja czekać jeszcze tyle czasu.

[goodfriend]

Patrząc na Biszmę to im się nie dziwię

[Gohag]

zdjęcia mogą być do ewki- nie ma sprawy.
Przepraszam, że tak mało wstawiam,ale mam w weekend egzaminy, myszy nam chorują, codziennie jesteśmy u weta a do tego ewka dziś ma bali w ogóle jakoś tak wszystko na raz...Mam nadzieję, że od przyszłego tygodnia będzie lepiej.

A nowy domek Biszmy pyta co kupić, kiedy dostanie nowe fotki, i czy za bardzo mi nie marudzi. Bo oni po prostu nie moga sie doczekać i nie rozumieja poco maja czekać jeszcze tyle czasu.

-już lubię tych ludzi !!!!

[jolab]

[Gohag]

Niecierpliwie czekamy na naszą codzienna dawkę wieści...
A jak się ma Kulka? Jak ucho? Jak tam reszta maluszków.


A i przy okazji mały czorcik...

Sierotka Baja - w wersji zadziornej



A jeszcze mamuśkę - Bellę przypomnę

[IKA 6]

Witam wszystkich odwiedzajacych. Biszma zaczyna zdrowieć. Aparat przyszedł i został w części rozpracowany. Chociaż moja córka stwierdziła że musi mi zrobić tłumaczenie jak dla blondynki. Przeżyję. Wczoraj porobiłam troche zdjec. Dzisiaj po południu jeszcze dorobię, ale za chwile muszę jechać do Zabrza do notariusza. Po powrocie napiszę.