smil pisze:Lucek,
jak chcesz być miękki jak poduszka (i wujek Antek) ), to musisz wcinać dużo tych guzików. W ogóle wszystko trzeba jeść, dużo, jak najwięcej. Działa, sprawdziłam
![]()
Ja nie do końca jestem przekonany, czy chciałbym wyglądać jak wujek Antek... Bo potem, jak będę biegał, to mi brzuch nerki odbije

Serio, sam widziałaem - jak wujas biega, to mu się brzuch tak kołysze, że mu boki obija. Może te łaty, co on ma, to od tego obijanie są? Takie siniaki? Hmmmm...

smil pisze:Co do łat, to nie wiem - ale może zrobią Ci się od tych wszystkich dziwnych rzeczy - past, mazideł i grzebania w uszach? Mnie się za bardzo nie porobiły, no ale mnie nie męczyli tak, jak Ciebie.
Jeśli te łaty są od obijania, to ja nie chcę. I w ogóle nie chcę łat mieć, jeśli one mają powstać przez dręczenie dziecka. To mi prokuratorem dla nich pachnie, mówię Ci

smil pisze:Trzymaj się, chłopaku![]()
Się trzymam. Najbardziej to się trzymam nóg Dużej, bo ona co prawda męczy, ale też karmi


Pozdrawiam Cię, piękna Balbino
Lucjan