

Ale prosze nie puszczajcie kciuków jeszcze!
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
paulina96 pisze:Cześć! Jak na dzień dzisiejszy jesteśmy podrapane i pogryzione. Oba koty jak narazie nie darzą się większą sympatią. Tygrysek został zaatakowany, jakby mógł, to by wyskoczył przez okno. Potem przez kolejne pół godziny dochodził do siebie na kolanach mamy.
PS.
Tygrysek nie jest gruby, tylko "umięśniony"!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 180 gości