Wrócił bo sikał wszędzie, znaczył i chował się za szafki

Potrzebuje jeszcze chyba trochę czasu u nas. Dopiero był kastrowany - jak się hormony uspokoją to mam nadzieję, że i to sikanie się skończy
Dziewczyny - ten antybiotyk Miśkowoi to chyba jednak trzeba dawać bezpośrednio do pysia - jesli maja byc odstępy 12-godzinne - to to jedyna rozsądne rozwiązanie - inaczej - nie mamy pewnosci czy lek zje i o której go zje. Może ta strzykawka obciętą - lub podajnikiem by dało radę