Stresy Niedobroty

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 12, 2003 21:18 Stresy Niedobroty

Martwie się o Niedobrotkę :( I mam wyrzuty sumienia :(
Niedobrusia bardzo sie stresuje pojawieniem się Frycka. Warczy i prycha nie tylko na Fryca ale i na Mefistofelesa :( Mefisiek nie może do niej podejść bo go zaczyna bić. A on nie pozostaje dłużny, często sam prowokuje ją do bijatyki - gania ją, zaczepia. Tymczasem Niedobrotka chciałaby mieć święty spokój :( Znów zaczęła się nerwowo oblizywać :( Dbam o nią jak mogę, chwalę, nie karcę, właśnie bawiłysmy się same zamkniete w pokoju... Czy sa jakieś środki uspokajające, jakieś delikatne, które jej nie zaszkodzą, a dzięki którym poczuje się lepiej?
Zafundowałam jej stres :( I źle mi z tym :(
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Pt gru 12, 2003 21:25

nie przejmuj sie tym (ze zafundowalas jej stres nie nia) przydalo by sie cos ale nie znam sie na tym mam nadzieje ze Niedobrotka sie przyzwyczaji :? ale chyba trzeba poswiecic jej troche wiecej uwagi ale tez tak bardzo nie wyrozniac, no wiesz pych to jeden z grzechow glownych (jeszcze pomysli ze Mafisto nie jest wart zabawy z nia) trzeba by zadbac zeby jak Frycek pojdzie do Pio9 to twoje koty beda znowu w zgodzie chociaz wtedy moze byc problem. Mefisto bedzie tesknil a Niedobrota bedzie urazona ale tym martw sie pozniej :wink: trzeba by cos poradzic nie mam w tym doswiadczenia ale moge czegos poszukac jak trzeba bedzie to pomoge!!!!
Moj nr gg to 2248473 moze chcialabys pogadac??

Pinky

 
Posty: 668
Od: Pt gru 05, 2003 19:32
Lokalizacja: Krk

Post » Pt gru 12, 2003 21:29

Dzięki Pinky :D Teraz muszę kończyć sprzatanie, ale pogadamy na pewno! :D
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Pt gru 12, 2003 21:32

A jak było z poprzednimi kotami, które brałaś na przechowanie?Niedobrota też nie mogła się do nich przyzwyczaić?Wydaje mi się,że jest to czysta kocia zazdrość.O Frycka bo nowy a o Mefistofelesa bo ten zajmuje sie zabawą z małym a nie z nią.Poświęcanie jej większej ilości czasu pewnie pomoże.Wygłaskaj ją ode mnie.

moniś

 
Posty: 204
Od: Pt wrz 26, 2003 14:44
Lokalizacja: warszawa

Post » Pt gru 12, 2003 22:00

a Moniś jak zwykla ma racje to zwykla zazdrosc, ale chyba Niedobrotka nie jest taka rozpieszczona? U kotow to chyba podobnie jak u ludzi! (moja siostra cioteczna chciala zabic swojego mlodszego brata mlotkiem do miesa jak byl maly bo kazdy mowil "jaki Karolek jest piekny i slodki" i sie wkurzyla) naszczescie koty nie potrafia zatlukiwac sie mlotkami do miesa!! moze Mefisto prowokuje ja z powodu tego malucha czasem tak bywa moze po prostu wie ze sie nie lubia i Mefisto chce sie popisac mysle ze to przejdzie ale na razie trzeba zastapic Niedobrotce jej dawnego najlepszego przyjaciela wyglaszcz i wyprzytulaj ja ode mnie i mojego kociopodobnego stworzenia (reszte zreszta tez ale tak dyskretnie zeby Niedobrota tego nie widziala)

Pinky

 
Posty: 668
Od: Pt gru 05, 2003 19:32
Lokalizacja: Krk

Post » Pt gru 12, 2003 22:30

Nikt mi juz nic nie poradzi? :(
To moze chociaz pocieszy? :)
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Pt gru 12, 2003 22:34

Katy
Mala tez tak reagowala na nowe koty w domu (az stracila rachube :wink: )
Mysle ze powinnas byc dla neij potrojenie mila, pieszczace przekarmiajaca przysmakami- i absolutnie faworyzowac Niedobrote wlasnie. Kota sie nie da rozpuscic. Kota mozna tylko rozkochac.

Przejdzie jej jak maluch zacznei domowo pachniec a ona upewni sie ze jest najwazniejsza
nie martw sie
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Pt gru 12, 2003 22:37

Katy, eve na pewno ma rację :D
Mizianki dla zestresowanej panienki Obrazek
i niech szybciutko wraca do formy :D

ani

 
Posty: 3491
Od: Pon mar 10, 2003 23:31
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt gru 12, 2003 23:14

Katy pisze:Nikt mi juz nic nie poradzi? :(
To moze chociaz pocieszy? :)

Obrazek Obrazek Obrazek

Wojtek

 
Posty: 27799
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Sob gru 13, 2003 8:04

Katy - tul, tul i nosek do gory :ok: . Wymiziaj Niedobrotke jak ksiezniczka laskawie sie zgodzi.
Monika & Ruda i Kropek. Za TM Bursztyn, Kocinka, Cykoria, Wodzik, Dyś i Zuzia..
Nasz wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10850216

Monika

 
Posty: 17879
Od: Pt lut 22, 2002 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 13, 2003 8:23

Rysi też się nie podobają OBCY ;) w domu. Z jednymi po jakimś czasie się zaprzyjaźnia - odbywają się wtedy wspólne gonitwy, innych nie lubi do końca.
Uwielbiała Heniutka, a np. Filemona boi się strrasznie.

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Sob gru 13, 2003 8:25

Proszę wymizać, wycałować i podrapać pod bródką(albo za uszkami) Niedobroteczkę :D

Axel

 
Posty: 3434
Od: Pt mar 07, 2003 20:59

Post » Sob gru 13, 2003 8:33

Gdy się zwiększa liczebność kotów powyżej jednego :D to trzeba więcej czasu na "dotarcie" i przyzwyczajenie -im więcej kotów tym więcej proporcjonalnie czasu trzeba. Pikusia i Penelopa syczały na Kacperka jak dwie żmije, a teraz śpią razem w koszu, myją mu plecy i pozwalają polować na siebie. :D

U Ciebie też się z czasem sytuacja unormuje. Cierpliwości.

Magdalena

 
Posty: 1513
Od: Sob maja 18, 2002 12:05
Lokalizacja: Warszawa Bemowo

Post » Nie gru 14, 2003 17:09

Kasiu wymiziaj Niedobrotkę i ode mnie. Powiedz, że i tak jest najpiękniejszą czarno-białą kotką pod słońcem :)
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Nie gru 14, 2003 17:11

Dziękuję za podtrzymanie na duchu. Lepiej mi się zrobiło. I Niedobrotka jakby spokojniejsza 8) :D
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, Majestic-12 [Bot], puszatek i 62 gości