Dzięki, na pewno ucałuję mój kochany łebek. A w ogóle Maniek waży 6 kg

, brzuszek ma jak mały Budda

. Zdjęcie ujawniło jeszcze zwyrodnienie kręgosłupa w odcinku piersiowym, pewnie dlatego Maniek nie bardzo chce jeść z miski na podłodze i od jakiegoś czasu stawiamy mu rusztowanie na taboreciku dla lalki po moich dziewczynkach.