» Pon cze 26, 2023 13:13
Re: Tajemnicza śmiertelna choroba kotów
zapietanaguzik pisze:tabo10 pisze:Blue pisze:tabo10 pisze:Woda wrze w 100st.
Ale kawał mięsa nie od razu ma wyrównaną temperaturę zgodną z temperaturą wody - jak wrzucisz schłodzony filet do wody i ją zagotujesz, to w środku mięso może być jeszcze zupełnie surowe (szczególnie gdy wrzucisz już na gorącą a więc krócej jest poddane wysokiej temperaturze).
No jasne

Trzeba chwilę podgotować. 15min. minimum? Gotowej karmy bym nie obgotowywała,bo kot nie tknie zapewne. Chyba,że gotować w zamkniętym słoiku ,a ten w wodzie? Jak podczas pasteryzacji weków na zimę. Ma to sens,chyba

Tylko ile czasu wtedy gotować w tych słoikach

Ja polecam rozwiązanie pewniejsze, szybsze i wygodniejsze, czyli mikrofalówka. Zanurzenie we wrzątku nigdy nie zagwarantuje, że do każdego miejsca dotrze temperatura zdolna zabić potencjalnego wirusa, bo wrzucenie czegoś do wrzącej wody momentalnie obniża jej temperaturę. Można oczywiście poczekać i doprowadzić do ponownego wrzenia, ale komu by się chciało tak bawić... A mikrofale mają to do siebie, że przenikają wgłąb i podgrzewają wszystko co zawiera choćby odrobinę wilgoci. Nie trzeba wcześniej nastawiać wody, nie trzeba czekać, nie trzeba kombinować z płukaniem wszystkiego we wrzątku, itd...
Najlepiej ogarniam tematy: Behawiorystyka(kot-kot + kot-ludź), FIP(leczenie + lekarstwa), Transfuzje(oznaczanie grupy krwi + banki krwi), grafika komputerowa, strony internetowe, html, css, php, bazy danych, meble ogrodowe xD