Cameo pisze:Potem położył się na łóżko w pokoju (zaraz, za moim biurkiem) i zasnąłsiedziałam jak zamurowana, nie chciałam go spłoszyć, dopiero po kilku godzinach zmienił miejsce spania, przesunął się na drugi koniec łóżka, ale tak słodko spał
To teraz masz pewnie mokrą plamę na łóżku od tego roztapiania
