Sch.Sosnowiec-kociaki proszą o domki tymczasowe!!!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sie 09, 2008 17:58

ryśka pisze:To, że nie wszystkie chorują o niczym nie świadczy. Tak po prostu jest, że część kociąt nie zachoruje na panleukopenię, bo np. mają jeszcze sporo przeciwciał matki. Poza tym - one mogą zachorować w ciągu najbliższych dni.
Kocięta nie umierają bez powodu. Czy zrobiłaś im jakiekolwiek badania, by wykluczyć panleukopenię?


Przeciwciał to one w ogóle nie miały. Każdy z tych maleńtasów został odratowany.

Mam nadzieje że żadne z nich nie zachoruje na jakieś paskudne choróbsko.
Kociaki które odeszły były z jednego miotu. A ponadto Pepe odszedł bo był strasznie zarobaczony i to była przyczyna odejścia. Kociaki które przyszły niestety były anemiczne od początku :cry:
MIKUŚ
 

Post » Sob sie 09, 2008 19:03

Oby...

Przeciwciała kocięta dostają już z siarą. Jednym słowem - kocię, które nie dostało przeciwciał matki = kocię, które zostało odebrane kotce przy porodzie, zanim napiło się mleka.
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Sob sie 09, 2008 19:07

ehhh wspolczuje

my dzis z Maxem tez wyladowalismy u weta :(
mega zatwardzenie
3 zastrzyki i parafina do podania :( ehhh
ale to watek nie o mnie a o was

trzymam kciuki zeby wam sie udalo i zeby kociaste juz nie odchodzily ...

ps. znacie w sosnowcu jakas lecznice z dyzurami calodobowymi??
Obrazek

Madziula

 
Posty: 2513
Od: Wto sty 25, 2005 15:32
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob sie 09, 2008 19:14

Madziula w Sosnowcu nie ma.Jest w Dąbrowie Górniczej na ul.Majakowskiego chyba 27. nr.tel.264 12 07
http://www.youtube.com/watch?v=KWXhyA9b4fA
Obrazek
Tajger,Czaruś Obrazek
Benek [*] Lucuś-Belmondo [*] Kapsel[*]

Kropeczka13

 
Posty: 2084
Od: Nie sie 03, 2008 8:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob sie 09, 2008 20:13

no wlasnie tam zawsze sie udaje z kociakami jak jest potrzeba
tam tez bylam
Obrazek

Madziula

 
Posty: 2513
Od: Wto sty 25, 2005 15:32
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob sie 09, 2008 20:45

Madziula no i co , parefina pomogla?
Swego czasu jak moja kocica miala kamien kalowy to po lewatywie z parafiny wszystko ladnie wyszlo. A o oliwie dopyszcznie tez ci mowili w lecznicy i o podawaniu pozniej profilaktycznie pasty na odklaczanie.
Bedzie dobrze :ok:
http://www.youtube.com/watch?v=KWXhyA9b4fA
Obrazek http://www.nadziejanadom.org
Tajger,Chrupka,Pela,Kapsel,Czaruś
Benek [*] Lucuś-Belmondo[*]

jadziaII

 
Posty: 1357
Od: Pt lip 04, 2008 21:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob sie 09, 2008 20:56

Jeden z moich tymczasików - Kama bardzo się zaprzyjaźniła z moja kotką, poniżej zdjęcia ich harców :lol:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Rano latają po całym domu najpierw Kama goni moją kotke a potem zmiana :) i tratują wszystko na swojej drodze :)

Kleo

 
Posty: 1449
Od: Sob sty 12, 2008 15:50
Lokalizacja: Będzin

Post » Sob sie 09, 2008 21:56

Ale fajne te kociambry mam podobnie tylko x 3 Tofik, Tajger i Marmurek jak zaczna waryjowac to jak tornado :lol:
http://www.youtube.com/watch?v=KWXhyA9b4fA
Obrazek http://www.nadziejanadom.org
Tajger,Chrupka,Pela,Kapsel,Czaruś
Benek [*] Lucuś-Belmondo[*]

jadziaII

 
Posty: 1357
Od: Pt lip 04, 2008 21:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie sie 10, 2008 6:39

jadziaII pisze:Madziula no i co , parefina pomogla?
Swego czasu jak moja kocica miala kamien kalowy to po lewatywie z parafiny wszystko ladnie wyszlo. A o oliwie dopyszcznie tez ci mowili w lecznicy i o podawaniu pozniej profilaktycznie pasty na odklaczanie.
Bedzie dobrze :ok:


ehhh poki co parafina nie dala efektow
kot jest zywy i apetyt ma
chyba jeszcze jest pod dzialaniem zastrzykow

mowil mi wet o pascie odklaczajacej ale powiedzial tez ze wystarczy patafina
jak do jutra sie nie zalatwi to idziemy na usg i badania wieksze :(

ile tej parafiny mozna podac w ciagu dnia??

zalozylam osobny watek zeby tu nie smiecic
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3369620#3369620
Obrazek

Madziula

 
Posty: 2513
Od: Wto sty 25, 2005 15:32
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie sie 10, 2008 14:42

ryśka pisze:Przeciwciała kocięta dostają już z siarą. Jednym słowem - kocię, które nie dostało przeciwciał matki = kocię, które zostało odebrane kotce przy porodzie, zanim napiło się mleka.


Ehh...dzięki - szczerze mówiąc nie wiedziałam o tym - wetem w końcu nie jestem :oops: Dzięki za doinformowanie :wink:
MIKUŚ
 

Post » Nie sie 10, 2008 14:44

Kleo pisze:Jeden z moich tymczasików - Kama bardzo się zaprzyjaźniła z moja kotką, poniżej zdjęcia ich harców :lol:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Rano latają po całym domu najpierw Kama goni moją kotke a potem zmiana :) i tratują wszystko na swojej drodze :)


Asiu cudownie się bawią. Miło na takie harce patrzeć. :lol:
U mnie dziś też widziałam podobne scenki. Tyle że oni w ogóle nie patrzą gdzie lecą. Nie ważne czy to będzie moja twarz czy dywan :roll: Ważne że mnie się to podoba :P
MIKUŚ
 

Post » Nie sie 10, 2008 17:56

MIKUŚ pisze:
Kleo pisze:Jeden z moich tymczasików - Kama bardzo się zaprzyjaźniła z moja kotką, poniżej zdjęcia ich harców :lol:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Rano latają po całym domu najpierw Kama goni moją kotke a potem zmiana :) i tratują wszystko na swojej drodze :)


Asiu cudownie się bawią. Miło na takie harce patrzeć. :lol:
U mnie dziś też widziałam podobne scenki. Tyle że oni w ogóle nie patrzą gdzie lecą. Nie ważne czy to będzie moja twarz czy dywan :roll: Ważne że mnie się to podoba :P


U mnie też nie patrzą gdzie lecą :D
No tylko nie wiem czy moje firanki to przeżyją, bo tylko pozaciągane nitki widać :lol:

Kleo

 
Posty: 1449
Od: Sob sty 12, 2008 15:50
Lokalizacja: Będzin

Post » Nie sie 10, 2008 19:03

A ludzie mówią...żyją jak pies z kotem :wink:
Obrazek
http://www.youtube.com/watch?v=KWXhyA9b4fA
Obrazek
Tajger,Czaruś Obrazek
Benek [*] Lucuś-Belmondo [*] Kapsel[*]

Kropeczka13

 
Posty: 2084
Od: Nie sie 03, 2008 8:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie sie 10, 2008 20:29

Słoneczko ma już swój prywatny wątek. Prosimy zaglądać i startujemy z szuakniem domku :D

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=79530
MIKUŚ
 

Post » Pon sie 11, 2008 12:26

macie jakies miejsce dla jednego buraska malutkiego??
zostal uratowany na przed kotami innymi i dzieciakami z centrum miasta ...
nie mamy go gdzie trzymac :(
Obrazek

Madziula

 
Posty: 2513
Od: Wto sty 25, 2005 15:32
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Malk i 94 gości