

Dopiero jutro wieczorem mogę się z nimi wybrać do weta. Założyłam im wątek na kociarni, ale będę też oczywiście pisać tu.
Moderator: Estraven


Liwia_ pisze:Malutkie z żarciem ok, było też sioo i kupka. Potrafią mruczećchoć chłopak zdecydowanie woli fuczeć. Małe są dość żwawe, bardzo jeszcze niezdarne, ale poza oczkami wydają się ok. Niestety oczka bardzo często są zupełnie sklejone, niedobrze z nimi :
Dopiero jutro wieczorem mogę się z nimi wybrać do weta. Założyłam im wątek na kociarni, ale będę też oczywiście pisać tu.


Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 49 gości