wania71 pisze:Modjesko, to jest pięć kotów, a gdzie reszta ?
Mów mi tu zaraz, co z nimi zrobiłaś
Jest i reszta
na początek dwa zdjęcia maskotki w serwantce, do której miałam włożyć książki
Ze zrobieniem zdjęć Karolowi miałam problem, bo pchał się do miziania:
jest bardzo podobny do Przytulaka, tylko młodszy. Wet ocenił go na 2 lata. Może to być syn Przytulaka?
Czarnulce udało mi się zrobić tylko jedno zdjęcie. Czarnula jest bez humoru, chociaż w zasadzie jest zdrowa. bardzo by chciała wydostać sie z pokoju.
Ostatnia prezentuję Pusię
Pusia jest zachwycająca. Załapała się w Orzechowcach na dwa zdjęcia na stole "operacyjnym". Dziś zaś oglądała świat z wysokości szafy, co nie znaczy, że nie dała się miziać
I to już wszyscy lokatorzy kociego pokoju hotelowego. Zgadza się rachunek Waniu?
Może jutro uda mi sie odesłać transporter, który mnie poratowałaś. Odeśle też żółty koszyk. Tego białego z rozwaloną klapką, chyba nie będę odsyłała, tylko wyrzucę. To z niego całą drogę wyłaziła Małabura.
