KRUSZYNKA ['] KOTKI BEZDOMNE PROSZĄ O POMOC W KARMIE....

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 27, 2011 17:21 Re: KOTY CHORUJĄ PROSIMY O WSPARCIE FINANSOWE I W KARMIE...

dziewczyny z bazarków + 10 zł Dagmary i 21 Izy mamy 140 zł, z tego zamówię znów puszki dla przedszkolaków i bezdomniaków z mojej pracy + jakieś smakołyk oraz lek na odporność może i na apetyt dla Mikruska...
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt maja 27, 2011 20:27 Re: KOTY CHORUJĄ PROSIMY O WSPARCIE FINANSOWE I W KARMIE...

wracam od Mikruska, zjadł dziś sporo mięska, tego, które kupiłam wczoraj panu Jurkowi, dopiero teraz wyszedł z domku, bo...cały dzień przespał, jeszcze zakatarzony i ciężko oddycha ale nie tak, zaraz pan mu poda antybiotyk
dziewczyny takie coś znalazłam, czy to pomoże: Royal Canin VD Convalescence Support (Feline/Canine) saszetka instant 50g ??
jadę jutro gdzieś do sklepu zoologicznego to kupić...
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt maja 27, 2011 20:35 Re: KOTY CHORUJĄ PROSIMY O WSPARCIE FINANSOWE I W KARMIE...

wyjdzie Ci z tego spora ilość bardzo odżywczej papki - proponuje nie rozrabiać całej saszetki, tylko troszeczkę. U mnie nikt tego jeść nie chciał... ale róznie bywa - podać możesz także strzykawką.
Skąd taki brak apetytu? Może gorączka go spala? Może jakiś stan zapalny w pyszczku?
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pt maja 27, 2011 21:08 Re: KOTY CHORUJĄ PROSIMY O WSPARCIE FINANSOWE I W KARMIE...

Nie wiem Dagmara pan Jerzy był z nim u weta kić nie ma gorączki, ogólnie jest słaby od urodzenia chyba, pan go wykarmił strzykawką jak miał 40 dkg ...
Cieszę się że chodzi trochę te łapki powykrzywiane ale o własnych siłach..
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob maja 28, 2011 18:10 Re: KOTY CHORUJĄ PROSIMY O WSPARCIE FINANSOWE I W KARMIE...

Dziewczyny w sumie mamy 140+31+15( w drodze) +15(w drodze) czyli: 201, z czego: 85 zapłacę za faktury: babci Zuzia leczenie + Tygryska II leczenie, zostaje: 116, zamawiam 24 puszki na adres pani Oli dla przedszkolaków i zostanie 50 zł na surowiznę czyli: wątróbki, nerki...
Byłam dziś u Mikruska, kić zjadł: wątróbkę i troszkę konserwki, kupiłam Mikruskowi ten Royal Canin VD Convalescence Support (Feline/Canine) saszetka instant 50g, w lecznicy zapłaciłam 1 zł taniej niż w necie w sklepie zoologicznym, pan Jerzy będzie mu podawał strzykawką, kić spał w budzie z sianem, jak zaszłam, pokazał mi tylko tylnią łapkę, na znak że jest obecny...już o wiele mniej chrapocze, antybiotyk podawany, znak że ma się ku lepszemu, oby tylko zaczął porządnie zajadać i będzie ok... :kotek: :ok:
Byłam w pracy, raz że było po deszczu, bo lało całą noc, także nie było żywego ducha, więc uzupełniłam prowiant, dałam 4 puszki, 1/2 kg wątroby kurzej i wody, chrupki były i pojechałam na przejażdżkę rowerową...
p.s. przelew za leczenie na Kotkowo poszedł
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob maja 28, 2011 18:32 Re: KOTY CHORUJĄ PROSIMY O WSPARCIE FINANSOWE I W KARMIE...

ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie maja 29, 2011 20:26 Re: KOTY CHORUJĄ PROSIMY O WSPARCIE FINANSOWE I W KARMIE...

Dziś kupiłam w Tesco 15 puszek: Whisas za 1,7 oraz Kitekat 1,60 wyprzedaż, bo schodzą z danych smaków, Książe śpi u mnie na balkonie, nie chce iść do dziadków, do mnie też się boi, bardzo się lubi z moją Seniorką, w końcu dwa razy mieli kociaki razem.. :1luvu: :1luvu: szłam z Kościoła z mamą i spotkałyśmy panią Annę, i widziałam Czarnego, szedł za nią, w tym tygodniu zaczaimy się na niego z walerianą, w końcu musimy go złapać, no i lepiej wygląda, przychodzi na jedzenie do pani A dwa razy dziennie, no i do mnie też przychodzi...
a oto Książe:
Obrazek
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon maja 30, 2011 22:19 Re: KOTY CHORUJĄ PROSIMY O WSPARCIE FINANSOWE I W KARMIE...

podliczyłam pieniądze z bazarków; 116-30 (puszki w Tesco +wątróbka) +15 z bazarku Dagmary=101
na razie puszki mamy jeszcze dokupi się trochę surowizny i poczekamy co między czasie "wyskoczy"
pani Ola mówiła że dziś białej kotce pękła narośl na uchu i wypłynęła ropa, ona opatrzyła ją antybiotykiem i już miała jechać z kotką do weta, ale kicia zwiała,
dziś rozmawiałam z babcią, koty porozchodziły się po podwórku, Złotooki i mała Wampirka są w piwnicy, Książe u mnie, reszta się przejdzie, a potem wraca, dziadek się cieszy, że Książe jest u mnie, bo Złotooki go gnębi, i kot był już wykończony tą tułaczką...bardzo się lubi z moją Pysią z suszarni i razem sobie leżą w słoneczku pod krzakiem i razem przychodzą na jedzonko, dobrze wyglądają, daję im mokre i mięsiwo, więc full serwis... :ok:
dziś byłam w pracy raniutko, nakładałam jedzonko i nie widziałam ani jednego kota, pewnie z tego upału pochowały się gdzieś i spały, po południu dołożyłam jedzenia i też nie miałam przyjemności spotkać żadnego, pan ochroniarz od nas mówił, że moja Kruszynka tłuściocha się zrobiła.. :mrgreen:
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon maja 30, 2011 22:22 Re: KOTY CHORUJĄ PROSIMY O WSPARCIE FINANSOWE I W KARMIE...

Nawet nie wiesz, jak zazdroszczę Twoim kotom spacerów :( Te moje mają tylko piwnicę i choc okolica w miarę bezpieczna, to moga sobie tylko popatrzeć przez kraty :(

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Pon maja 30, 2011 22:29 Re: KOTY CHORUJĄ PROSIMY O WSPARCIE FINANSOWE I W KARMIE...

No naprawdę nieciekawa sytuacja, dobrze że u nas tyle zieleni (dzięki dziadkowi) i nikt nie prześladuje tych zwierzaków, siedzą sobie jedzą, grzeją doopki na słońcu, koci raj na ziemi,
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto maja 31, 2011 22:31 Re: KOTY CHORUJĄ PROSIMY O WSPARCIE FINANSOWE I W KARMIE...

Dziś był upalny dzień, kotki jednakże w pracy zjawiły się na śniadanko, w ogródkach moich też cały dzień tylko leżały pod krzakami, Książe jak zawsze na swoim miejscu na balkonie, dziś jadąc do pracy dałam mokrej karmy 400 g dla dzikusków, które dokarmia pan J, widziałam też Tygryskę jak sobie spacerowała między autami,...Jutro przed pracą pojadę po surowiznę dla kiciów, bo same puszki, to na pewno im już zbrzydły :D
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro cze 01, 2011 19:34 Re: KOTY CHORUJĄ PROSIMY O WSPARCIE FINANSOWE I W KARMIE...

Się witam.
Skończył się bazarek z kubeczkiem dla Mikruska - bardzo dziękuję licytującym.
Dziś przelałam Ci z niego 24 zł, daj znać jak "dojdą".
U nas też jest gorąco, tylko że w przerwach między burzami. Błyska się bardzo malowniczo :mrgreen:
To Książę-banita w takim razie, ale źle nie trafił :ok:
Akcja łapania Czarnego zaplanowana?
Mam nadzieję, że reszta kociaków zdrowa i w komplecie stawia się na posiłki.
Pozdrawiam.
Obrazek------------------Obrazek------------------Obrazek
Kotek V.2004 - 26.07.2010 ------ Grzybek 1998? - 05.10.2016 ---- Tosia 2005 - 19.08.2019
Mój Pierwszy Koci Aniołek [*] -- -Śpij spokojnie [*]------- ----------Dziękuję, że byłaś [*]

Kotek&Tosia

 
Posty: 998
Od: Śro lut 17, 2010 16:16

Post » Śro cze 01, 2011 21:24 Re: KOTY CHORUJĄ PROSIMY O WSPARCIE FINANSOWE I W KARMIE...

Hej Iza dzięki za pieniążki z bazarku, jak dojdą wpisze, kotki przychodzą jedzą tylko że tak gorąco, że leżą pod drzewami i piją sporo wody, kotki zdrowe, akcja lapania zaplanowana w ten sposób, że jak pani Ania go złapie ma do mnie zadzwonić,
większość kotów dziadków na dworze, rano jadę po mięso dla kiciastych bo nie chcą puszek
pani Ola złapała białą kotkę i szykuje ją do operacji ucha i na sterylkę
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw cze 02, 2011 22:06 Re: KOTY CHORUJĄ PROSIMY O WSPARCIE FINANSOWE I W KARMIE...

Iza pieniążki doszły :1luvu: dzięki serdeczne, jutro policzę jak finanse, dziś kupiłam kilo wątróbki, bo w ten upał nie chcą jeść puszek, postawiłam też dwa wielkie pudła suchego, bo to jedzą no i wody do oporu, gorąco uffff dziś nie widziałam ani jednego kota, pochowały się.. 8O
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt cze 03, 2011 16:37 Re: KOTY CHORUJĄ PROSIMY O WSPARCIE FINANSOWE I W KARMIE...

stan kasy wynosi na dzień dzisiejszy 115 zł (włącznie z 24 zł od Kotek$Tosi) dziś dałam kiciom puszki i suchej karmy bo już chłodniej, wątróbka zniknęła w całości, widziałam Kruszynę, no faktycznie się upasła, tak jak mówił pan ochroniarz, tylko cienki ogon został, a tak to kawał kotki... 8O
bardzo się cieszę, nie ta kotka, tak się odpasła, przedszkolaki i inni gości tez się pojawiły, bo do południa stała tylko sucha karma, jutro i pojutrze idzie pani Ola nakarmić jakimiś gotowanymi rarytasami, a od poniedziałku znów ja przejmuję dyżur, i będę im kupować surowiznę, dla odmiany,
fajnie że dziś trochę zelżał ten upał, u mnie w ogródkach leżą kociaste tylko im pyszczki z trawy widać, :ok:
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: KotSib i 68 gości