panleukopenia :(((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 23, 2003 8:45

Rysiu a czy Filemon może być kastrowany tak zaraz po chorobie (chyba jeszcze jest chory) i po lekach? Tak tylko pytam bo sie nie znam, żebyś nie myślała że jakieś uwagi robię :lol: :wink:
Ja sie z Tusiem na czwartek umówiłam tylko mi się wspomniało, że on tydzień temu zkończył brać Flukonazol więc nie wiem czy przełożyć, tylko ten Tusiek taki dojrzały wygląda, nie chciałabym żeby zaczął znaczyć bo mi jeszcze TŻ koty przestanie lubieć a narazie to je kocha :wink: Ile oni tam (na Sójczym) tak normalnie biorą za kastrację?
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Nie lis 23, 2003 12:09

RyuChanek i Betix pisze: Ile oni tam (na Sójczym) tak normalnie biorą za kastrację?

Nie wiem, zapytaj. Rozumiem, że udało Ci się dogadać z wetką co do ceny?


Myszko!
Twoja Roladka uwielbia być całowana! W brzuszek, w czółko... 8)
I uwielbia ciamkać palce - bierze palec w ząbki i deliatnie obgryza :)
Czy Ty wiesz, że Cię omija jego dzieciństwo? :twisted:

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Nie lis 23, 2003 12:41

ryśka pisze:Myszko!
Twoja Roladka uwielbia być całowana! W brzuszek, w czółko... 8)
I uwielbia ciamkać palce - bierze palec w ząbki i deliatnie obgryza :)


:1luvu: koooocham czółko 8)

Simba też się lubiał w czółko całować, ale pewnego pięknego dnia mu się znudziło, i mię użarł w nos :?

Czy Ty wiesz, że Cię omija jego dzieciństwo? :twisted:

:crying:

Ja go kcem już już już :twisted: Ale i tak muszę sprawdzić aktualność szczepień, zwizytować weta i doszczepić, jeśli zajdzie potrzeba :( Za dużo zwierzaków wkoło, które mogłyby się zarazić :? Kurcze, jak ja bym kciała żeby to szybciej pobiegło :roll: W dodatku Hania mi się przytruła, i jest osłabiona :(

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Nie lis 23, 2003 16:59

Biedna Hania :(
Przeniosłam Filemona do swojego pokoju - doszłam do wniosku, że Filemon znaczy z nudów. I chyba miałam rację - teraz śpi na tapczanie, zadowolony. Roladek śpi w koszyczku - brzusiem do góry. Filemon jest najbardziej przyjaznym kotem na świecie - od razu na przywitanie zaczął gruchać do małego.

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Nie lis 23, 2003 20:44

ryśka pisze:Biedna Hania :(

Raczej złośliwa bestia - nażarła się szylkowego sianka :twisted: Podejrzałam maupe dzisiaj, jak wyciągała po ździebełku z klatki :? No i znowu żygła :x Chyba jej embargo na siano musze założyć :twisted:

Przeniosłam Filemona do swojego pokoju - doszłam do wniosku, że Filemon znaczy z nudów. I chyba miałam rację - teraz śpi na tapczanie, zadowolony. Roladek śpi w koszyczku - brzusiem do góry. Filemon jest najbardziej przyjaznym kotem na świecie - od razu na przywitanie zaczął gruchać do małego.

Eeee, bo im izolatki porobiłaś :lol: Nudziło im się obu :wink:




P.S. Hanek na zawołanie Roland przylatuje, piszczy i majta ogonkiem :lol:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Śro lis 26, 2003 10:09

To już dziś, o 16.30 Filemon ma zaplanowaną operację - martwię się o niego - ma ciągle zatkany nos. Ale bez operacji ten nos nie odetka się nigdy.

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Śro lis 26, 2003 10:10

Trzymam kciuki !!!

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Śro lis 26, 2003 10:19

trzymam :ok:

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro lis 26, 2003 10:28

Z całych sił :!: :ok:

ani

 
Posty: 3491
Od: Pon mar 10, 2003 23:31
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro lis 26, 2003 10:44

Filemon jest tak nieszczęśliwy, że nie było śniadania - drapie drzwi, miaukoli i przeklina, że postanowiłam iż Roladek pogłoduje razem z nim do tej 16tej - nawet jeśli go nakarmię w kuchni, to Filemon zwietrzy zapach jedzenia z jego pyszczka i gotów popaść z rozpacz :roll:
Za kciuki dziękuję! :D

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Śro lis 26, 2003 10:53

:ok: :D
Monika & Ruda i Kropek. Za TM Bursztyn, Kocinka, Cykoria, Wodzik, Dyś i Zuzia..
Nasz wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10850216

Monika

 
Posty: 17879
Od: Pt lut 22, 2002 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 26, 2003 11:32

Trzymamy!!!!

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Śro lis 26, 2003 11:45

Trzymam :ok:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Śro lis 26, 2003 17:20

Własnie jest w trakcie operacji :strach: Zastanawiam się w jakiej formie bedzie biedny po obudzeniu...

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Śro lis 26, 2003 18:27

Hmmmm.... głodzić moje dziecko :twisted: Ale jeśli Filemonowi raźniej, to wybaczam. I uchi w górę, to dzielny chłopak :D

Melduj jak po zabiegu :?:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 70 gości