
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
The Szops pisze:Kosteczka po operacji, straszny z niej mikrusek bez tego puchatego ogonka. Operacja przebiegła bez komplikacji. Pani wet stwierdziła, że ta kocia strasznie chce życ, dzielnie walczy. Dzisiaj na noc Kosteczka zostaje u nas w domu, bo musi byc na termoforkach i trzeba miec na nią oko. Jutro jak będzie ok to ją przywieziemy
Cookie1706 pisze:Czyli wszystko się udało na to wychodzi![]()
![]()
Po operacji trzeba będzie ją pewnie przenieść do osobnego boksu.
To może jak Misiaczek terrorysta jest na zdrowej Amelka nie będzie taka agresywną i Koteczka zajmie jej boks a kotke wypuscimy na kociarnie
Iwona11 pisze:Dyżur:
Józio pojechał do domu![]()
![]()
Prosto z Chatki nowi opiekunowie zabrali go do weta, żeby sprawdzić, co to jest ta zmiana pod okiem. Pani ma świadomość, że to może być grzyb, ale mimo to zdecydowała się go zabrać. Mamy nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Umowa adopcyjna jest w segregatorze.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 52 gości