ŚLEPACZKI I ŚLEPINKI- adopcje, pomoc, klub cz.II

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 27, 2009 11:34

Pilnie potrzebny dom, choćby tymczasowy!!!
Kotki są w Warszawie.

esperanza pisze:Pilnie potrzebne domy dla kociąt i dorosłych kotów!
Na Bielanach mieszka starsza osoba, której grozi eksmisja z mieszkania za wieloletnie niepłacenie czynszu. Niestety pani ma około 30 kotów, z czego duża część jest wynikiem rozmnażania się kotów między sobą.
Pani wyraziła zgodę na sterylizację kotów- 10 jest już zapisanych na zabiegi, ale część kotów musi znaleźć nowe domy, bo ta pani nie jest w stanie ich utrzymać. Nie wiadomo też, czy uda się powstrzymać eksmisję, a jeśli do niej dojdzie, czy pani będzie mogła zabrać ze sobą chociaż kilka kotów.
Wczoraj wieczorem robiąc zdjęcia naliczyłam u niej 23 koty, ale jestem przekonana że część się pochowała i że jest ich więcej.
Ponieważ pani chce współpracować, warto to wykorzystać i jak najszybciej wdrożyć działania.
Do pilnego zabrania są 2 kociaki:
Kilkutygodniowa trikolorka z oczami w fatalnym stanie:
Obrazek

i czekoladowo-biały kocurek z ropiejącymi oczami
Obrazek

Maluchy są karmione przez kotkę, która swoje kocięta straciła- zostały podobno zagryzione przez kocury tej pani.


Link do wątku: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=99226

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 27, 2009 13:12 Re: ŚLEPACZKI I ŚLEPINKI- adopcje, pomoc, klub cz.II

biedna, mała KLusia [*]
:cry: niestety,zagości w naszym do kąciku pamieci


maluchy są na pierwszej stronie , wstawie je jeszcze do galerii na nk
Ostatnio edytowano Czw sie 27, 2009 13:29 przez alessandra, łącznie edytowano 4 razy

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26882
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw sie 27, 2009 13:20

marcjannakape pisze:
alessandra pisze:maluszki z wrocławskiego schronu na dt u p.Bożeny (poza forum)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=92 ... start=1020

= 3 (?) koty z problemami ocznymi
.


tak, trzy buraski sa w dobrym stanie, jeden maluszek umarł, trzy mają wizutę u okulisty-dr Garncarza oraz koteczka czarnobiała dorosła z jednym oczkiem z bielmem, którą Bozena zaadoptowała. Z wrocławskiego schronu jest u Bozeny obecnie 6 maluszków i trzy dorosłe koty, zgodnie z otrzymaną przeze mnie informacją.

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26882
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw sie 27, 2009 13:32

przypominam, ze od jutra forum nieczynne, dzisiaj musimy postanowić, jak rozdzielic pieniązki i otrzymać dane do przelewu

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26882
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw sie 27, 2009 13:45

andzelika1952 pisze: Na leczenie Gremlinka do tej pory wydaliśmy - krople i maści do oczu -140,00 zł, zastrzyki / antybiotyki , sterydy , witaminy / -80,00 zł , odrobaczenie , odpchlenie - 16,00 zł, badanie krwi na hormony tarczycy , cholesterol i inne - 67,00 zł . Została jeszcze do wykonania kastracja i szczepienie p/ko chorobom wirusowym / ok. 120,00zł/

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 27, 2009 14:03

Ja proponuje 3 koty z wrocławskiego schronu + Płomyk + 2 koty ostatnio zgloszone. Natomiast 8 kotów u Miodalik zaraz we wrzesniu to juz niedługo. Jak tylko zbiezemy kasę to mozna zaraz przesłać :wink:
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]

IKA 6

 
Posty: 6469
Od: Pon mar 30, 2009 18:31
Lokalizacja: Ruda Sląska

Post » Czw sie 27, 2009 14:52

wobec powyższego wygląda to tak:

kandydaci sierpniowi:

maluszki z wrocławskiego schronu na dt u p.Bożeny (poza forum)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=92 ... start=1020

Płomyk, czyli rudy koteczek w strasznym stanie pod opieką FAN w Opolu
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=90 ... start=1185


Gremlinek u andzeliki1952 http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=98772


Zezik u piccolo http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=98 ... sc&start=0




propozycje przeniesione na wrzesień:

czarne kociaki na dt u Miodalik http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4758069#4758069 (wkrótce wątek własny)
watek własny http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=98 ... sc&start=0

kociak u p. Wiesi -kontakt meggi2 http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=97 ... sc&start=0
Ostatnio edytowano Czw sie 27, 2009 14:59 przez alessandra, łącznie edytowano 2 razy

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26882
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw sie 27, 2009 14:57

Nie jestem do końca pewna, czy to dobry pomysł...
W ten sposób na wrzesień byłoby już 9 kandydatów (gdyby każdego malucha liczyć jak osobnego kandydata).
A na pewno pojawią się następni... :?

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 27, 2009 15:01

kochani, zatem im szybciej , tym lepiej podejmujcie decyzję, ja znikam za chwilę z netu, a dobrze byłoby ustalić ile i komu Marcjanna powinna przesłac z sierpniowych składek

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26882
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw sie 27, 2009 15:04

Cały czas chodzi mi po głowie, że koszty leczenia kilku kociąt jednocześnie jest w przeliczeniu na jeden łepek mniejszy niż koszt leczenia pojedynczego kota.
Może by przyjąć taką zasadę, że w przypadku kilku kotów w jednym miejscu 2 koty = 1 kandydat.
Tak więc u p. Bożeny byłoby 1,5 kandydata, u miodalik 4 kandydatów, plus Płomyk, plus Gremlinek. Razem 7,5 kandydata.
Całą kwotę można by podzielić przez 7,5 - to byłaby kwota dla 1 kandydata.
W przypadku p. Bożeny kwotę tę trzeba by pomnożyć przez 1,5, a miodalik - przez 4.
Ale namotałam :oops:
Co wy na to?

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 27, 2009 15:13

Bazyliszkowa, to jest logiczne.
to tak jak z utrzymaniem kota- jedzenia i żwirku wcale nie mnoży się razy dwa... jestem za.
wiadomo, że mogą się zdarzyć odstępstwa od reguły- w wyjątkowych przypadkach, gdy leczenie będzie znacznie wykraczało poza koszty standardowych zabiegów. przykład- Fiołka ["]....
Obrazek

ksiezna_kluska

 
Posty: 1160
Od: Wto lut 03, 2009 17:04
Lokalizacja: warszawa/ ząbki

Post » Czw sie 27, 2009 18:03

ksiezna_kluska pisze:Bazyliszkowa, to jest logiczne.
to tak jak z utrzymaniem kota- jedzenia i żwirku wcale nie mnoży się razy dwa... jestem za.
wiadomo, że mogą się zdarzyć odstępstwa od reguły- w wyjątkowych przypadkach, gdy leczenie będzie znacznie wykraczało poza koszty standardowych zabiegów. przykład- Fiołka ["]....
można załątwić konsultację dwóch kotów w jednej cenie, ale już antybiotyki, krople idą na każdego osobno- a to jest raczej główny koszt.
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Czw sie 27, 2009 18:51

dubel
Ostatnio edytowano Czw sie 27, 2009 18:51 przez Never, łącznie edytowano 1 raz

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Czw sie 27, 2009 18:51

wracam wlasnie z wizyty u dr Garncarza. Do okulisty pojechala tylko Oczko, pozostale koty podobno z oczami OK. Oczko nie widzi na chore oko, byc moze trzeba je bedzie usuwac, bo nie jest z nim za dobrze. ale zobaczymy. Na razie ma wykupione krople i leczenie na 3 tygodnie. Ma tez kk i w zwiazku z tym swiszczacy oddech :( Ale jest przekochana. Po 14 wrzesnia wizyta kontrolna i deczyja co z oczkiem. jesli bedzie usuwane, chcialabym zeby zrobil to dr Garncarz i biore na siebie kwestie finansowe tego zabiegu - zreszta mamy obiecane ulgowe potraktowanie kotki.

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Czw sie 27, 2009 21:40

alessandra pisze:jestem za , kotki u p. Wiesi przeniesione, bo potrzeba troche czasu na skontaktowanie sie i ocenę sytuacji, mam nadzieje,ze meggi2 nie pogniewa sie za to pzreniesienie na wrzesień? :wink:

mowa o tym kotlu:
Obrazek
dt u piccolo http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=98 ... c&start=45 kotek dostał na imię Zezik

Dlaczego mam sie gniewac.
Dziekuje wam za pamiec.
Dzis zadzwonila do mnie pani Wiesia z prosba bym przyszła i odrobaczyla malesnstwa.
Kotka i cala czworka dzieci jest u pani Wiesi, zapytalam sie jak oczko prawdopodonie bedzie niewidomy.
Postaram sie isc w najblizszym czasie odrobaczyc towarzystwo i zrobie zdjecia komorka.

To zdjecie o góry to nie jest kotek od pani Wiesi.




meggi 2 pisze:Obrazek

Obrazek


tak wyglada kotek z oczkiemu u pani Wiesi
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kebe i 67 gości