Już jesteśmy w komplecie w domu
Powód- pani ma podrapane ręce...Leonka atakuje rezydenta
Jest dzika
Trzymali ją w małym czerwonym koszyku we własnym moczu.
Ewa nie stwierdziła żadnych złamań, większych bolseności...ma trochę wzdęty brzuszek, może być biegunka, ma też matową sierść
W domu okazało się, ze panicznie boi się człowieka, zaszywa się w kącie, ucieka
Myślę, że była bita