[quote="lidiya":10f2gx38][quote="Agn":10f2gx38]O! A tego nawet nie wiedziałam - że miasto uruchomi wreszcie jakieś fundusze na taki cel.[/quote:10f2gx38]
uruchomi, uruchomi

Tylko czekamy na znak sygnal kiedy zaczac!

[/quote:10f2gx38]
Niestety, z kotami pani Ireny nie mogę czekać - tam trzeba zacząć od razu, w dodatku trzeba też zrobić kocury - bo znaczą na klatce schodowej i przede wszystkim o `zapach` toczy się wojna z sąsiadami - łącznie z przyjazdami policji i wzywaniu schroniska, żeby zabrało te koty. Akurat to ostatnie nie jest realizowane, bo koty mają co jeść, na klatce jest czysto, a pani Irena, jako opiekunka tych kotów, nie zgadza się na zabranie do schronu.
Tak sobie myślę...
Mając porównanie z innymi podobnymi miejscami, mając doświadczenie jak mogą wyglądać rozmowy z takimi osobami jak pani Irena - pomoc tej kobiecie to czysta przyjemność. Zgadza się na sterylki, nie histeryzuje, że chcę jej ukraść koty, że je zabiję. Niczego nie muszę tłumaczyć, do niczego przekonywać. Po prostu - muszę tylko te koty zabrać, wyciąć i odwieźć na miejsce.
Dlatego tak mi zależy, żeby to zacząć robić jak najszybciej - nie tylko ze względu na same koty, ale również panią Irenę. Spodziewam się, że będzie najlepszym rzecznikiem akcji sterylizacyjnej w okolicy. O wiele lepszym niż plakaty, tłumaczenie i inne takie formalne sprawy.