Abraksas, nie udało się, umarł.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 13, 2007 17:02

Tyłkiem się odwrócił!!! Znaczy lepiej jest i zdrowieje!! Dużo, dużo kciuków i pozytywnych myśli sługa uniżona ze Sz czecina śle :D :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Klara, Tosia i Pingwin fotostory--->zapraszamy :)
Maciuniu ['] Pompuś [']

olusiak81

 
Posty: 1114
Od: Śro sie 15, 2007 18:14
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw wrz 13, 2007 17:52

Kamcioku, no trzeba z PANEM porozmawiac wreszcie jak "facet z facetem". (sorrki, ale czasami musimy robic za facetow.)
PAN mysli sobie - tyle tych ciotek trzesacych sie nade mna, caly dzien trzymajacych kciukasy (to zamiast pracowac....), buzki tam, buzki tu, mizianki, glaski....itd...
A potrzymam je w niepewnosci, jeszcze dzisiaj wywine numerek.....
Ale juz dosyc. My ciotki buntujemy sie ... od jutra chcemy tylko dobrych wiesci. Chcemy czytac jak fukasz, plujesz, stroisz fochy, odwracasz sie tylem, prychasz, syczysz, czy co tam jeszcze..... :cat3:

alysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 2249
Od: Pt sie 17, 2007 21:56
Lokalizacja: W-wa/Holandia

Post » Czw wrz 13, 2007 18:45

kamcioku, pisz, pisz, pisz...... :wink: :wink: :wink:

alysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 2249
Od: Pt sie 17, 2007 21:56
Lokalizacja: W-wa/Holandia

Post » Czw wrz 13, 2007 19:40

Panocku, a zdrowiej Ty nam :roll:
Obrazek

Ruach

 
Posty: 6908
Od: Pt sty 05, 2007 8:40
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Czw wrz 13, 2007 20:48

Nóżki nam wysiadły tylne. Dzwoniłam do pani Doktor. Masować, masować, długo leżał pod kroplówką , masujemy , masujemy, nózie jak z gumy jeszcze ale masujemy i będzie dobrze.
Z pamiętnika Sługi Karmiącego:
Pan pluje, pluje pan strasznie więc robimy panu foliowe śliniaczki żeby już takim brudasem nie był. Pan pozwala założyć śliniaczek ale z karmieniem jest ... w jego stylu, pluje wyrywa się bije łapami (bez pazurów) ...

Obolaly chyba mniej bo pozwolił się wyszczotkować - nie perfekcyjnie ale wilgotna ściereczka i szczotka zrobiły z pana super przystojniaka.
Brzuszek zostawiłam w spokoju bo mi zapiskał raz drugi, boli pański brzuszek...

Wzrusza mnie na każdym kroku... jak właściwie o 2 łapkach czołga się do kuwety (donoszę pana do celu )
Jak lezy obok mnie i dwoma łapkami próbuje się wspiąć do mnie na kolana ( ładuję pana na kolana ładuję )
Jak łeb przytula do mojej ręki chociaż sekundę wcześniej walił w niłą łapą bo nie chce karmienia...Nie mści się za nic. Nie gryzie i nie drapie...Ciągle koło mnie, a raczej ja koło niego, ale co za różnica, w końcu jesteśmy kumplami.

Ustaliliśmy że będzie dobrze, Pan się zgadza i zgodnie z umową jutro powinno być o niebo lepiej, Szlachcic zawsze dotrzymuje słowa
I te jego oczyska wielkie na wychudzonej reszcie. Mądre takie.

Będzie dobrze Ciotki. Mądra Pani Wet dwoi się i troi. Sługus skacze wokół Pana swojego. Zewsząd dochodzą kciuki trzymane.
Dobrze będzie.

kamciok

 
Posty: 378
Od: Pt sie 24, 2007 15:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw wrz 13, 2007 20:54

nie może być inaczej...tylko dobrze...
Obrazek

Ruach

 
Posty: 6908
Od: Pt sty 05, 2007 8:40
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Czw wrz 13, 2007 21:51

Nosimy się do kuwetki.
Pan nie lubi z niej wychodzić bo czasami nie zdarza zasygnalizowac i bardzo sie stresuje...Tłumacze, ze moze gdzie chce byle sie płukało i oczyszczało...
Leży na kocyku.
Ale oczyszcza się. Nóżki wrócą do normy. Jutro. Na pewno.

kamciok

 
Posty: 378
Od: Pt sie 24, 2007 15:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw wrz 13, 2007 21:55

kamciok pisze:Ale oczyszcza się. Nóżki wrócą do normy. Jutro. Na pewno.


na pewno, na pewno, na pewno, na pewno, na pewno, na pewno

wciąż o Was myślę... cieplutko bardzo :ok: :ok: :ok:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 13, 2007 22:01

Kamciok i Braksiu, no jasne ze bedzie dobrze... Kciukasy my ciotki trzymamy, a nasze czworonogi wymialkuja swoje paciorki w intencji Braksia..... :cat3: :) :)
A tak przy okazji oprocz glasków dla PANA glaski i uklony dla wetki....
i dla Ciebie Kamcioku wielki calus i trzymanko.... :ok: :ok: :ok:

alysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 2249
Od: Pt sie 17, 2007 21:56
Lokalizacja: W-wa/Holandia

Post » Czw wrz 13, 2007 22:01

Georg-inia pisze:
kamciok pisze:Ale oczyszcza się. Nóżki wrócą do normy. Jutro. Na pewno.


na pewno, na pewno, na pewno, na pewno, na pewno, na pewno

wciąż o Was myślę... cieplutko bardzo :ok: :ok: :ok:

ja też
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Pt wrz 14, 2007 7:56

niezmiennie mocne kciuki za Was ! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

ewa74

 
Posty: 3570
Od: Pt paź 06, 2006 10:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 14, 2007 8:46

Jak codzieć, dużo kciuków... :ok:
Aga_
 

Post » Pt wrz 14, 2007 9:08

Zaczynamy od kciukasów :ok: :ok: :ok:
na caly dzien.
Jak tam procesy plukania, bilirubina juz cala wysiuskana? Czy Braksiu juz troche mocniejszy? Pytanie retoryczne, zapytac wypatac, choc nie wyobrazamy sobie inaczej. Pisz Kamcioku, pisz...
zdrowego dnia!!!

alysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 2249
Od: Pt sie 17, 2007 21:56
Lokalizacja: W-wa/Holandia

Post » Pt wrz 14, 2007 9:57

Braks zawinięty w błękitny pled leży u mnie na kolanach.
Tylne nóżki nie odżyły. Masujemy, masujemy, masujemy.
Wrócą do siebie. Jak tylko Braksik się wzmocni. Wrócą.
Oczka mętne ma, umęczone takie, ale płucze się , płucze , sprawdzamy siuśki. Tylko nie pije w domu sam, ani nic. Trzeba podawać.
Słabiutki , ale uszka znowu mniej żółte się wydają, brudne Braksiowe uszyska, wyczyścimy, doczyścimy po wszystkim.
Gwiżdże mi trochę przy oddychaniu.
Ale dziś będą tylko dobre wiadomości u pani Wet.
Muszą.


Z dobrych wiadomości - próbował ugryźć kiedy zobaczył mnie ze strzykawką do karmienia w ręku.

Za godzinę do Mądrej Pani Wet. Dziś kroplówki i badania

Dzięki Wam Wielkie , Dobrego Dnia i Miziaki dla Waszych Szefów ;)

kamciok

 
Posty: 378
Od: Pt sie 24, 2007 15:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt wrz 14, 2007 10:00

powodzenia u Dobrej Pani Vet :ok:
Obrazek

Ruach

 
Posty: 6908
Od: Pt sty 05, 2007 8:40
Lokalizacja: Warszawa Grochów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 83 gości