Mis za TM [*]Uwaga na Gonie!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 03, 2008 10:20

Gonia no teraz to już rozbawiłaś mnie do łez..Każdy obywatel ma prawo wezwać policję nie ma czegoś takiego jak bezpodstawne wezwanie i za to nie ponosi sie kary finansowej( nie jest to bowiem głupi żart) ,ani nie jest to pogotowie gdzie też nie płaci się w tej chwili za "bezpodstawne"wezwanie (no chyba ,że to głupi żart).I droga moja mylisz się w zeznaniach ,bo piszesz ,że przeprowadziłaś sie ,i zaraz pózniej piszesz o sąsiedzie z policji ,który cię odwiedzał zna Miśka i będzie świadczył na twoją korzyść .... no kochana poukładaj sobie te zeznania .....bo tu się nic kupy nie trzyma.No i tekst miesiąca" mój prawnik"no nie wiem gdzie on prawo studiował????Słuchaj do chwili kiedy nie wyjaśnisz wszystkich wątpliwości (a jest ich mnóstwo) to nikogo nie zastraszysz sąsiadem policjantem ,czy swoim prawnikiem....procedura po niedzieli rusza .Pytania są takie:
1.Gdzie leczony był Misiek?
2.Kto stwierdził zgon Miśka?
3.Co się stało z "norwegiem"?
I przemyśl sobie tą sprawę ,bo kłamanie ci nie wychodzi ,więc może warto powiedzieć prawdę ,bo tu chodzi o prawdę .
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Nie lut 03, 2008 10:29

Aaaaa..... i Gonia znów to "niestety"no masz z tym problem kobieto "niestety to ja mam wszystkie dowody nie wy","niestety miałam też kociaki z kk","niestety to ja leczyłam Miśka",no kurczę podświadomość to straszna rzecz jest .....
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Nie lut 03, 2008 10:50

Gonia nie rozśmieszaj mnie! :lol: Policjantów i prawników na forum jest więcej niż Ci sie wydaje i bądź pewna, że cokolwiek będzie zrobione odbędzie się zgodnie z obowiązującymi ustawami, prawem czy jakkolwiek to chcesz sobie nazywać. Jeśli jesteś w porządku to gotowa jestem Cię przeprosić za podejrzenia, ale dopiero po tym jak usłyszę od wiarygodnych osób, że rzeczywiście było tak jak mówiłaś. Na razie tylko pogłębiasz wątpliwości chwaląc się znajomymi policjantami i prawnikami, a nie podając żadnych konkretnych odpowiedzi na zadane Ci tu pytania choćby w postaci zdjęć czy skanów, o które kilka osób Cię już prosiło. Po prostu lejesz wodę. Jeśli nie czujesz się w obowiązku tłumaczyć się nam to będziesz tłumaczyć się osobom prawnie umocowanym do takich pytań czyli przedstawicielom TOZ-u, schroniska jeśli trzeba to w asyście policji i prawników. I tyle. Skończ te lamenty lub tak jak obiecałaś rozsyłaj sobie te dęte mowy na PW, a tu prosimy o konkrety.

Ewutek

 
Posty: 1446
Od: Wto wrz 04, 2007 17:48
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie lut 03, 2008 11:21

Bardzo grzecznie prosimy

:evil:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Nie lut 03, 2008 12:41

Gonie, zabijasz mnie swoimi postami. Rozmawiałaś z prawnikiem? Nie masz sobie nic do zarzucenia, uważasz, że masz czyste sumienie, a dzwoniłaś do prawnika??? Po co? (Pomijając fakt, że nikt rozsądny w żadnego prawnika nie uwierzył).
Ja nie jestem osobą, która atakuje innych bezpodstawnie i uważa, że wszystko wie najlepiej. Ale przeraża mnie to co Ty robisz. Przecież rozwiązanie jest takie proste, przedstaw dodowdy, że jeździłaś z kotkiem do weterynarza, że kotek był leczony (zresztą, nawet jeśli w końcu to zrobisz i tak jestem za zawiadomieniem TOZu). I co się dzieje z tym drugim kotkiem, którego wziełaś, może jakieś zdjęcia?

Saszka8

 
Posty: 84
Od: Czw lis 01, 2007 9:49
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie lut 03, 2008 14:02

Gonia,ty powinnaś książki pisać bo fantazji ci nie brakuje. :twisted:

Jesteś kłamczuchą i tyle.Podałaś na forum z nazwiska lekarza u którego rzekomo leczyłaś kota.Dlaczego ten lekarz zaprzecza?

MaybeXX

Avatar użytkownika
 
Posty: 9630
Od: Pon sie 13, 2007 17:18
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Nie lut 03, 2008 15:09

A oto o Goni (na Dogomani niunia)z forum Dogomania:

http://www.dogomania.pl/forum/showthrea ... ight=gonia

ania_36

 
Posty: 788
Od: Nie lis 13, 2005 12:47
Lokalizacja: 3miasto

Post » Nie lut 03, 2008 15:47

To mamy następne zwierzę, ktorego los nie jest znany. Gonia co stało się z psem?
Napisz co z norwegiem, proszę.
Norweg był chory, mowiłaś ze jest leczony ale teraz mam wątpliwości.
Sluchaj pół niedzieli latałysmy z Tess pod psychiatrykiem, żeby złapać kota, chyba mamy prawo wiedzieć co z nim, nawet biorąć pod uwagę fakt, że to Ty znalazłas kota i prosilaś na forum, żeby złapać kota i Tobie przywieżć. Ten norweg był/jest? bardzo sympatycznym kotem. Bardzo ufnym. Co się z nim stało. Obiecałaś na pw, że wyślesz zdjecia. Zdjęć nie ma :(
Mowilas ze bedziesz dla niego DT, ze go wyleczysz i znajdziesz mu dom. Nastepnego dnia znalazł sie domek u Twojej siostry. I słuch o kocie zaginął.
Obrazek

dzidzia

 
Posty: 7589
Od: Śro sty 10, 2007 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie lut 03, 2008 16:01

no i proszę :evil:
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Nie lut 03, 2008 16:28

A moze w Trojmiescie kreci sie jakis " zwierzatkowy" interes?
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=70955

Sorry tak mi sie skojarzylo z tym watkiem

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lut 03, 2008 16:33

Gonia nie jest zaburzona...przynajmniej nie w sposób jaki tu inputujemy...mnie się wydaje że ona niezłe lody na tym kręci...dziwne że wszystkie wątki na miau w których się udzielała dotyczyły półrasowych, długoswłosych, persopodobnych itp...bierze zwierzaki po których ślad nagle ginie...może po prostu doprowadza do stanu "używalności" i sprzedaje jakimś pseudohodowcom...wziąc kota z friko i zarobić 500 zł- taka kasa piechotą nie chodzi...ja nie wierze w smierć kota, nie wierze w jego chorobę....ale jeśli bredzę to chętnie to odszczekam...tylko niech Gonia wyjaśni dlaczego weci jej nie pamietaja...no chyba, że to pytanie jest zbyt skomplikowane na jej wysoko rozwiniętą mitomanię...
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Nie lut 03, 2008 16:36

moze o tak byc,Niemcy chetnie kupuja koty w Polsce

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lut 03, 2008 17:05

ania_36 pisze:A oto o Goni (na Dogomani niunia)z forum Dogomania:

http://www.dogomania.pl/forum/showthrea ... ight=gonia


8O 8O 8O ładnie....

mikrejsza

 
Posty: 1800
Od: Nie sty 20, 2008 13:14
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie lut 03, 2008 17:06

Myślę,że ten kot nie pojechał jednak do Niemiec.On naprawdę był chory.Tylko,że Gonia nie wiedziała o tym jak go brała.Nikt wtedy nie wiedział.Wyniki badań przyszły później.Wyniki badań pokrzyżowały plany Goni.Straciła interes.Jaki był los kota?

MaybeXX

Avatar użytkownika
 
Posty: 9630
Od: Pon sie 13, 2007 17:18
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Nie lut 03, 2008 17:14

moze bylo na zasadzie jak wyzdrowieje to dobrze a jak nie to nie?

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, nfd i 58 gości