Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mejflajek pisze:Wepchnęłam Majeczce tabletkę na odrobaczanie, minęło już pół roku. Wprawdzie odbyło się to przy pomocy TŻa, unieruchamiającego wkurzonego kota, ale i tak poczytuję to sobie za sukces.![]()
Maja obrażona. Ale dała się przekupić nową zabawką, sprytnie skonstruowaną z piłki, dzwoneczka i gumki od tak zwanych gaci. Nakręciłam Majowe uciechy, przerzucę na komputer, to dam.
Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Google [Bot], kasiek1510, Majestic-12 [Bot], puszatek, WilmProhas i 78 gości