Tylko Michałek to Michałek..Wiesz o co mi chodzi. Rudy też śliczny, ale dwa koty w moim domu to ostateczność.
Poza tym jestem od TŻ-ta uzależniona, bo trochę mi do Was daleko.
Jeszcze spotkała mnie wczoraj taka sytuacja, że całkiem możliwe iż sama będę szukać domów dla kociąt za niedługo. Ale nie będę kundelkowym sierotkom zaśmiecać wątku.