Moderator: Estraven
bulba pisze:Kasiu, nie martw się proszę. Wiem, że Ci smutno, mi też. Cały czas myślę teraz o Nadince, ale wierzę mocno, że koteńka cała i zdrowa jest już w ciepłym domku. No przecież nie mogła zginąć bez śladu. W UFO nie wierzę.
Iwanek jeszcze się oswoi i będzie mega nakolankowym miziakiem. Jest młodziutki, więc szybko pojmie, co to ludzkie kolanka i nie tylko. A wiesz Kasieńko, że Becia już się żebrać i brać na litość nauczyła? Ja nie wiem, skąd ten wzorzec wzięła:mrgreen:
Użytkownicy przeglądający ten dział: CheshireCat93, elmas, kota_brytyjka, luty-1 i 42 gości