Kattys pisze:Kropcia jest śłiczna
Dziękujemy

A psów mamy w sumie 2, ale sunia nawet lubi Kropkę.
Tylko wilczur nie bardzo.
Tzn. robiliśmy takie podchody i coraz częściej spotykaliśmy ich ze sobą i wydawało się, że Dingo (tak ma na imię piesek) jest już na Kropcię obojętny, ale w jeden dzień, jak Kropka się przestraszyła i rzuciła do ucieczki, to Dingo rzucił sie za nią.
I nie bardzo wiem co robić, bo chciałabym, żeby Kropka mogła w lecie być bez smyczy na polku. Trudno będzie ją utrzymać w domu, bo jak jest gorąco to przeważnie mamy wyotwierane wszystkie drzwi.
A tak na marginesie dodam, że u cioci na wsi koty tak zaprzyjaźniły się z bernardynem, że on może je lizać. A jak sobie za dużo pozwoli to oberwie łapką po nosie i jest potulny jak baranek
